Atrakcje Pienin długo czekały na swoją kolej na mojej liście podróży po Polsce. Leżące na południu Małopolski pasmo górskie to spokojniejsza alternatywa dla zatłoczonych Tatr i miejsce, które zaskakuje zróżnicowaniem szlaków na tak niewielkim obszarze. Pieniny to Trzy Korony, spływy Dunajcem, słynna Sokolica z 500-letnią sosną, rezerwaty przyrody… i wiele innych, zaskakujących atrakcji.
Przygotowałem przewodnik, w którym opowiadam o atrakcjach i ciekawych szlakach Pienin, które warto zobaczyć (również samochodem) w jeden dzień, weekend albo dłuższy urlop.
Podpowiadam też, które miasta i zabytki warto zwiedzić, jak najlepiej dojechać i gdzie nocować w Pieninach, żeby być jak najbliżej ważnych punktów.
Dlaczego warto odwiedzić Pieniny?
Pieniny to pasmo górskie, które leży w łańcuchu Karpat. Często możesz usłyszeć, że są jednymi z najpiękniejszych gór w Polsce, o czym, moim zdaniem, warto się przekonać na własne oczy. Pieniny mają długość ok. 35 km, a ich znakiem rozpoznawczym jest rzeka Dunajec, która dzieli pasmo na 3 części – Pieniny Spiskie, Pieniny Właściwe i Małe Pieniny. Turyści najchętniej zwiedzają Pieniny Właściwe, gdzie możesz skorzystać ze spływu Dunajcem z flisakami, a także wspiąć się na szczyt Okrąglaka w masywie Trzech Koron. Jeśli interesuje Cię najwyższy szczyt Pienin, musisz przenieść się do Małych Pienin i zdobyć Wysoką (1050 m n.p.m.).
Wędrowanie po Pieninach nie wymaga dużego doświadczenia ani szczególnej kondycji – większość szlaków nie jest trudna i możesz udać się na nie z dziećmi. Za to widoki z górskich szczytów są malownicze i nagradzają wszelki wysiłek. Możesz tu nie tylko zdobywać szczyty, ale też sprawdzić inne atrakcje, np. zwiedzić okoliczne ruiny zamków, odpocząć w miejscowościach uzdrowiskowych, a także skorzystać ze wspomnianego spływu Dunajcem – to jedna z najważniejszych atrakcji w okolicy. Pieniny leżą na terenie Pienińskiego Parku Narodowego, najstarszego parku narodowego w Polsce.
Jeśli planujesz odwiedzić Pieniny, spróbuj znaleźć nocleg w miasteczkach uzdrowiskowych. Najpopularniejsze bazy wypadowe to Szczawnica i Krościenko nad Dunajcem, w którym znajdziesz siedzibę Pienińskiego Parku Narodowego. Podczas wizyty w Pieninach, możesz zorganizować krótki wypad do Słowacji (ze Szczawnicy to tylko 9 km) lub zwiedzić Tatry – do Zakopanego dojedziesz samochodem w ok. 1,5 godziny. Pieniny graniczą też z innymi popularnymi pasmami – od południa z Magurą Spiską, a od północy z Gorcami i Beskidem Sądeckim.
Gdzie spać w rejonie Pienin?
Najpopularniejsze bazy noclegowe w rejonie Pienin to Szczawnica i Krościenko. Jeśli zależy Ci na odrobinie luksusu i strefie relaksu, możesz wybrać nowoczesny hotel Pieniny Grand. Obiekt jest nowy (oddany do użytku w 2023 r.) i znajdziesz w nim rozwiniętą strefę basenową oraz SPA. Za wysokim standardem idzie jednak równie wysoka cena. Możesz także skorzystać z tańszego ośrodka Poduszka Goprówka, której dużą zaletą jest lokalizacja – zaledwie 2 min spaceru od kolejki linowej na Palenicę.
W Krościenku nad Dunajcem możesz przenocować w Kacwinówce, która przypomina uroczy, prywatny domek. Jest nieduża, za to blisko centrum. Druga opcja, również niedaleko centrum, to obiekt Pokoje w centrum. Wyróżnia go nowoczesny wystrój, a także możliwość zarezerwowania pokoju z aneksem kuchennym. Jeśli chcesz przygotowywać samodzielnie posiłki na szlak, ta opcja może Ci się spodobać. Jeżeli jedziesz w Pieniny autem, rozważ także Noclegi u Wojtka w Sromowcach Wyżnych, w bardzo korzystnej cenie.
Zwiedzanie atrakcji Pienin – wskazówki i informacje praktyczne
Wiesz już, jakie miejsca warto odwiedzić w Pieninach. Teraz chcę Ci podać kilka praktycznych wskazówek, które zebrałem na podstawie własnych doświadczeń. Mam nadzieję, że umilą Ci wycieczkę w te malownicze góry i pomogą Ci w czasie zwiedzania.
- zaplanuj wcześniej trasy wędrówek – choć Pieniny nie są najwyższymi górami w Polsce, to lepiej nie przeceniaj swojej kondycji. Dopasuj długość tras do swoich możliwości i zaplanuj je wcześniej, przed wyjściem na szlak, by w razie potrzeby np. zarezerwować noclegi w schronisku.
- zarezerwuj noclegi z wyprzedzeniem – zwłaszcza te w schroniskach. W sezonie letnim będzie sporo chętnych na pokoje w Pieninach, więc lepiej zaklep sobie fajne miejsce na nocleg odpowiednio wcześniej (te najtańsze o dobrym standardzie bardzo szybko znikają z oferty).
- bądź przygotowany na nagłą zmianę pogody – pogoda w górach może się często zmieniać, dlatego postaraj się na to przygotować. Sprawdzaj prognozy rano przed wyruszeniem na szlak i ubieraj się stosownie do pogody (pamiętaj o ubiorze na cebulkę i spakowanie niezbędnych rzeczy do plecaka).
1. Spływ nurtem Dunajca z flisakami
Spływ Dunajcem to jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych w Pieninach. Mnie też zachwyciła – mogłem podziwiać piękno Pienińskiego Parku Narodowego z innej perspektywy. Tradycja spływów przez Przełom Dunajca w malowniczym otoczeniu Pienin ma już ok. 200 lat. Wyjątkowość tej atrakcji polega głównie na wykorzystaniu drewnianych tratw flisackich złożonych z kilku wąskich, połączonych ze sobą łódek.
W czasie spływu możesz wysłuchać opowieści flisaków, którzy przybliżą Ci historię Pienin, miejscowe legendy i ciekawostki. To świetne urozmaicenie tej przygody, a dodatkowo będziesz miał okazję przyjrzeć się tradycyjnym, flisackim strojom swoich przewodników.
Podczas spływu Dunajcem będzie Ci towarzyszył flisak. Ten specyficzny zawód wykonują mężczyźni z kilku okolicznych wiosek. Ścieżka do tej pracy jest dość długa – kandydat musi przez 3 lata praktykować na łodzi mistrza, a następnie zdać egzamin teoretyczny i praktyczny. Ten ostatni polega na samodzielnym spłynięciu przełomem. Potem następują kolejne 3 lata czeladnictwa i egzamin na mistrza flisackiego. Myślę, że z tak przeszkolonym flisakiem podczas spływu możesz czuć się całkowicie bezpiecznie. ;)
Spływy Dunajcem są możliwe tylko w trakcie sezonu flisackiego, od 01.04 do 31.10. Pływać możesz codziennie, poza pierwszym dniem Świąt Wielkanocnych i Bożym Ciałem. Spływ rozpoczyna się po zebraniu 11 osób. Na życzenie możesz również wypożyczyć kapoki.
Spływ nurtem Dunajca wiedzie przez wyżłobiony przez rzekę wąwóz, który możesz znać pod nazwą Przełom Dunajca. Wycieczkę rozpoczniesz w jednej z dwóch lokalizacji – w Sromowcach Wyżnych Kątach lub Sromowcach Niżnych u podnóża Trzech Koron. Niezależnie od tego, którą stację wybierzesz, możesz dopłynąć do jednego z dwóch punktów docelowych – Szczawnicy lub Krościenka.
Trasa do Szczawnicy ze Sromowiec Wyżnych ma ok. 18 km i trwa 2 h 15 min. Trasa do Krościenka jest dłuższa – ma 23 km, a jej przepłynięcie zajmuje 2 h 45 min. Jeśli wyruszysz ze Sromowiec Niżnych, pamiętaj, że każda trasa będzie trochę krótsza. Z tego względu polecam tę drugą stację początkową, abyś mógł dłużej cieszyć się widokami.
Bilety na spływ Dunajcem możesz kupić w kasach na miejscu. Godziny ich otwarcia oraz cennik sprawdzisz na stronie internetowej atrakcji. Możesz też zdecydować się na przedpłatę na numer konta podany na stronie.
Fajną pamiątką ze spływu jest zdjęcie pamiątkowe, wydawane za dodatkową opłatą. Możesz je zamówić u flisaka, wsiadając do łodzi i odebrać po dopłynięciu do Szczawnicy. Po zakończeniu rejsu możesz przespacerować się po miejscowościach uzdrowiskowych. Jeśli jednak chcesz wrócić na przystań początkową, do wyboru masz kilka opcji – kupić bilet powrotny na spływ, zarezerwować rower na drogę powrotną lub podjechać busem. Każda z tych opcji jest płatna, możesz je zarezerwować w kasie biletowej.
2. Trzy Korony przez Wąwóz Szopczański
Trzy Korony są najbardziej rozpoznawalnym masywem górskim i główną górską atrakcją Pienin. Są zbudowane z wapieni i składają się z 5 wierzchołków. Najwyższym z nich jest Okrąglica (982 m n.p.m.), na której możesz wejść na platformę widokową i podziwiać z niej panoramę Doliny Dunajca, a także widok na Tatry Słowackie, Pieniński Park Narodowy, Beskid Sądecki, a nawet Gorce. Na miejsce prowadzi kilka szlaków – niezależnie od tego, który wybierzesz, polecam zarezerwować sobie na tę wyprawę ok. 4 godziny.
Wędrówkę na Trzy Korony możesz zacząć z Krościenka, Szczawnicy, Czorsztyna lub Sromowiec Niżnych. Polecam piękną trasę przez Wąwóz Szopczański i rozpoczęcie marszu ze Sromowiec szlakiem żółtym. Warto ją wybrać, bo po drodze możesz zajrzeć na wystawę w budynku Pienińskiego Parku Narodowego i zrobić sobie przerwę w schronisku Trzy Korony. Przy okazji możesz skorzystać ze spływu Dunajcem z flisakami, który zaczyna się właśnie w Sromowcach Niżnych – połączenie tych dwóch atrakcji zapewni Ci dzień pełen wrażeń.
Na Trzy Korony prowadzą też inne szlaki – niebieski z Czorsztyna przez Przełęcz Osice, niebieski ze Szczawnicy (przez Sokolicę i Sokolą Perć) i żółty z Krościenka nad Dunajcem. Trasa z Czorsztyna jest najłagodniejszym podejściem. Na szczyt możesz wejść z dziećmi, jednak nie dotrzesz tam z wózkiem.
Jeśli podróżujesz samochodem, możesz go zostawić w Sromowcach, na płatnym parkingu nieopodal Trzech Koron (lokalizacja na mapie: 49.40032013, 20.412691830). Tuż obok rozpoczyna się żółty szlak, którym dotrzesz na szczyt. Pierwszym ciekawym punktem na trasie jest pawilon PPN Sromowce Niżne z niewielką, bezpłatną wystawą przyrodniczą. Możesz tu lepiej poznać gatunki zwierząt zamieszkujące Pieniny.
Nieco dalej trafisz na bacówkę Trzy Korony, gdzie w sezonie kupisz lokalne góralskie sery (warto, bo są bardzo smaczne). Kolejny punkt na trasie to istniejące od lat 20. XX wieku schronisko PTTK “Trzy Korony”, gdzie możesz skorzystać z noclegów lub zjeść obiad w restauracji. Polecam tu zajrzeć ze względu na duże porcje i pyszny kotlet po flisacku.
Maszerując dalej żółtym szlakiem, dotrzesz do Wąwozu Szopczańskiego. Dla mnie to jeden z najpiękniejszych odcinków trasy na szczyt Trzech Koron. Masywne ściany skalne z obydwu stron wywołują niezwykłe wrażenie. Na tym odcinku trasy czekają na Ciebie dość strome schody, po których jednak bez problemu wdrapią się nawet dzieci. W końcu dotrzesz na Przełęcz Szopka (780 m n.p.m.), inaczej nazywaną Chwała Bogu. To dobre miejsce na odpoczynek, znajdziesz tu kilka ławek. Możesz stąd też podziwiać pierwsze ciekawe widoki – im wyżej, tym będą piękniejsze. ;)
Przed Tobą już ostatnia, kluczowa atrakcja na trasie – Okrąglica. Nim na nią wejdziesz, musisz opłacić wstęp na platformę widokową w budce Pienińskiego Parku Narodowego. Na górę dotrzesz po metalowych schodach. Myślę, że widok jest wart kilku godzin wysiłku – zobaczysz stąd Tatry, Spisz, Małe Pieniny i najwyższy szczyt tego pasma, czyli Wysoką (Wysokie Skałki). Możesz też wypatrzeć Beskid Sądecki i Gorce. Minusem platformy jest to, że nie ma na niej zbyt wiele miejsca, co może utrudnić Ci podziwianie widoków. Z tego względu polecam wybrać się na szczyt w tygodniu, by uniknąć tłoku i kolejek.
Na Okrąglicy trzeba kupić bilet wstępu na galerię widokową w sezonie, od 20.04 do 15.11. Aktualny cennik możesz sprawdzić na stronie internetowej Pienińskiego Parku Narodowego. Pamiętaj, aby zabrać ze sobą gotówkę – na miejscu nie zapłacisz kartą. Ten sam bilet możesz wykorzystać też w Sokolicy, o ile wybierasz się tam tego samego dnia. Taka wycieczka zajmie Ci ok. 4 godzin.
3. Pieniński Zamek na Zamkowej Górze
Pieniński Zamek to w rzeczywistości ruiny dawnej średniowiecznej warowni i jednego z najstarszych murowanych zamków w Polsce. Dawniej budowla była doskonale przystosowana do obrony – umieszczona na dużej wysokości, otoczona przez skały i dobrze wtopiona w krajobraz była wyjątkowo trudna do zdobycia. Znajdziesz ją w Krościenku nad Dunajcem, na zboczu Zamkowej Góry, stanowiącej część masywu Trzech Koron.
Z tego względu polecam tu zajrzeć przy okazji zdobywania tej góry, zwłaszcza że zwiedzanie zamku zajmie Ci maksymalnie kilkanaście minut. Myślę, że warto obejrzeć pozostałości murów obronnych i wspiąć się na platformę widokową.
Zamek w Pieninach ma ciekawą historię, związaną z jego inną nazwą – zamek św. Kingi. To ona miała zlecić budowę warowni jako schronienia dla klasztoru klarysek. Księżna wraz z zakonnicami skryły się w niej podczas III. najazdu Tatarów. Istnieje legenda związana z tym wydarzeniem – w czasie najazdu oblężeniem miał dowodzić Abu Bej, który chciał przejąć zamkowe skarby.
Był pewien, że łatwo zdobędzie zamek, lecz dzięki modlitwom mniszek udało się odeprzeć atak, niestety okupiony dużymi stratami. Zakonnice zostały bez obrońców i dalej gorliwie się modliły. Wtedy zdarzył się cud – chmury przesłoniły niebo i nadeszła gęsta mgła, która nie pozwoliła dotrzeć wrogom do zamku. Zagubieni we mgle mieli zsunąć się w przepaść.
Do Pienińskiego Zamku dotrzesz niebieskim szlakiem ze Szczawnicy w ok. 4 godziny. Ze skrzyżowania przy Orlicy (lokalizacja na mapie: 49.41990782, 20.457926997) to ok. 6 km w jedną stronę. Po drodze czeka Cię płatna przeprawa przez Dunajec pod Sokolicą, co jest możliwe tylko w sezonie od 15.04 do 31.10. Szczegółowe informacje znajdziesz na stronie internetowej parku. Wstęp na ruiny zamku jest bezpłatny.
4. Sokolica i słynna sosna
Sokolica (747 m n.p.m.) to kolejny popularny szczyt w Pieninach, oddalony o kilka kilometrów od Trzech Koron, dlatego polecam połączyć zwiedzanie tych gór w jednej wycieczce. Jeśli jednak wcześniej zachwyciły Cię widoki z Okrąglicy, ten szczyt może Ci się spodobać jeszcze bardziej.
Zobaczysz stąd Pieniński Przełom Dunajca, Magurę Spiską, Tatry Bielskie i Tatry Wysokie. Możesz tu też podziwiać słynną wiekową sosnę, która ma już ok. 500 lat i jest szczególną oraz unikalną atrakcją Pienin. Została uszkodzona w 2018 r., jednak wciąż jest ważnym zabytkiem przyrody. Jest też fotogeniczna, więc polecam zrobić sobie z nią zdjęcie na pamiątkę. ;)
Jedna z popularniejszych tras na Sokolicę prowadzi niebieskim szlakiem ze Szczawnicy. Musisz jednak przeprawić się przez Dunajec, co jest możliwe tylko w sezonie. Ze schroniska “Orlica” będziesz miał do przejścia ok. 2 km. Jeszcze przed przeprawą przez rzekę możesz zobaczyć Grotę Zyblikiewicza – jaskinię, która będzie dobrą kryjówką w razie nagłej ulewy. Zwróć uwagę na tabliczkę umieszczoną na ścianie, na której zapisano poziom wody na Dunajcu w czasie powodzi z 1934 r.
Wszystkie informacje odnośnie przeprawy przez Dunajec pod Sokolicą znajdziesz na stronie internetowej Parku Narodowego. Wstęp na szczyt Sokolicy jest płatny w sezonie. Zasady zakupu biletu są takie same, jak na Trzech Koronach – bilet upoważnia cię również do wejścia na Okrąglicę, o ile dotrzesz tam tego samego dnia.
Po przeprawie przez Dunajec czeka Cię już wspinaczka w otoczeniu malowniczego lasu. Gdy dotrzesz do kasy, będziesz już zaledwie kilka minut od szczytu. Platforma na Sokolicy jest zabezpieczona barierką, więc możesz bezpiecznie podziwiać widok na Dunajec i flisackie tratwy, a także górskie szczyty. Czasem są okryte delikatną mgłą, która sprawia, że okolica wygląda tajemniczo. Po zdrapaniu się na punkt widokowy, zobaczysz słynną sosnę, stojącą tuż nad urwiskiem, a przy dobrej pogodzie – Tatry.
Gdy nasycisz się widokami, możesz wybrać jeden z kilku wariantów powrotu. Możesz wrócić tą samą trasą po niebieskim szlaku – wówczas wycieczka łącznie zajmie ci ok. 2 godziny. Masz też do wyboru kontynuowanie wędrówki i zwiedzenie Trzech Koron. Wtedy jednak przygotuj się na całodniową wycieczkę, która prowadzi przez Sokolą Perć oraz fragment Głównego Szlaku Pienińskiego, który łączy Sokolicę z Trzema Koronami. Trzecia opcja to zakończenie wycieczki w Krościenku, do którego zejście zajmie Ci ok. godzinę.
5. Szczawnica
Szczawnica to niewielkie miasto uzdrowiskowe, jedna z najpopularniejszych baz wypadowych i ulubiona atrakcja Pieniny dla osób, które lubią odpoczynek w górskiej scenerii. Biegnie przez nią wiele szlaków turystycznych, m.in. na Trzy Korony i Sokolicę. Sama w sobie jest jednak również świetną atrakcją.
Możesz tu skorzystać z dobrodziejstwa miejscowych źródeł mineralnych (jest ich aż 9), zwiedzić Park Górny lub też zajrzeć do tutejszych schronisk – bacówki pod Bereśnikiem lub PTTK “Orlica”. Polecam Ci też zwrócić uwagę na wyjątkową architekturę miasteczka, która mnie urzekła. To mieszanka różnych wpływów, m.in. szwajcarskiego, bawarskiego, a także tzw. stylu zakopiańskiego.
Jednym z piękniejszych zakątków miasta jest Plac Dietla, po którym polecam przespacerować się wieczorem – uliczki są wtedy ładnie oświetlone. W centrum placu zobaczysz fontannę z rzeźbą z brązu pod nazwą “Kobieta z dzbanem”. Znajdziesz tu też pijalnię wód mineralnych w “Domu nad Zdrojami”, gdzie możesz usiąść przy jednym ze stolików i napić się wody z miejscowych źródeł.
Niedaleko stąd znajduje się XIX-wieczny Park Górny, w którym możesz przespacerować się po urokliwych alejkach między rzeźbami. Kolejnym przyjemnym miejscem na spacer jest promenada nad Grajcarkiem, jedna z najdłuższych w kraju. Możesz nią dotrzeć z okolic kolejki linowej na Palenicę aż do przystani flisackiej na Dunajcu.
Na niektórych domach w Szczawnicy do dziś można znaleźć specjalne drewniane tabliczki. To tzw. godła szalayowskie, które dawniej stanowiły znak, że w danym domu możesz wynająć pokój. Symbole te na tyle utrwaliły się w miejscowej tradycji, że po zniszczeniu wielu z nich przez pogodę, zostały zrekonstruowane.
Dziś są piękną pamiątką po starych czasach. Przy okazji spaceru po mieście polecam zajrzeć do restauracji Weranda, gdzie spróbujesz pstrąga podawanego na 8 różnych sposobów. Jest tu smacznie i niedrogo, a kraciaste zasłony nadają lokalowi przyjemny klimat.
6. Kolej linowa na Palenicę
Kolejka linowa na Palenicę to ważna w Pieninach atrakcja dla dzieci (i nie tylko), z której możesz korzystać przez cały rok. To kolej krzesełkowa, którą poprowadzono środkiem północnego stoku Palenicy (722 m n.p.m.). Znajduje się w Szczawnicy i działa w ramach tutejszej Stacji Narciarskiej Palenica. Jeśli lubisz jazdę na nartach, to może być dobre miejsce dla Ciebie. Trasy do jazdy na nartach wytyczono na wschód od linii kolejki. Na szczycie znajdziesz też schronisko “Groń”, gdzie możesz wypożyczyć sprzęt narciarski, a także zjeść specjały regionalnej kuchni.
Dzięki kolei linowej możesz szybko dostać się na szczyt Palenicy. To również dobra opcja dla osób z ograniczoną sprawnością ruchową. Kolejka porusza się z prędkością 18 km/h po trasie o długości 783 m, przez co podróż trwa zaledwie 4 min. Wycieczkę rozpoczniesz w samym sercu Szczawnicy, gdzie wsiądziesz do jednego z wagoników – w każdym z nich są wygodne, czteroosobowe kanapy. Z góry zobaczysz piękny widok na Pieniny i Beskid Sądecki. Możesz także skorzystać z tras narciarskich o różnej trudności. Dzieciom może spodobać się zjeżdżalnia grawitacyjna oraz ścieżka edukacyjna dotycząca zwierząt, które występują w Pieninach.
Przejazd kolejką linową na Palenicę jest płatny – aktualny cennik i godziny otwarcia sprawdzisz na stronie internetowej atrakcji. Kolej jest czynna codziennie.
Niedaleko Palenicy znajduje się też popularny szczyt Szafranówka (742 m n.p.m.), na który możesz podejść przy okazji jazdy kolejką (zwłaszcza, że nie zmęczysz się wspinaczką na Palenicę). ;) Trasa zajmie Ci nie więcej niż 20 min marszu żółtym szlakiem – to zaledwie 700 metrów spaceru. Na miejscu czeka na Ciebie punkt widokowy, z którego zobaczysz Pieniny i Beskid Sądecki, ale również Gorce czy Mogielnicę w Beskidzie Wyspowym. Jeśli taki spacer wciąż jest dla Ciebie za krótki, możesz go rozszerzyć o drogę niebieskim szlakiem do schroniska “Orlica” w Szczawnicy.
7. Wodospad Zaskalnik
Wodospad Zaskalnik to urokliwe miejsce, idealne na odpoczynek na łonie natury. Ma ok. 5 metrów, jednak turyści bardzo go cenią ze względu na piękną okolicę. Polecam ją odwiedzić w upalne dni, by się nieco ochłodzić przy wodospadzie. Możesz tu posłuchać uspokajającego szumu wody, zorganizować piknik lub moczyć nogi w niewielkim zbiorniku wodnym u podnóża Zaskalnika.
Wodospad powstał na pięciometrowym progu na Potoku Sopotnickim. Znajdziesz go zaledwie 3 km od Szczawnicy. Po zwiedzaniu możesz zjeść obiad w okolicznym zajeździe Czarda Sewerynówka. W menu znajdziesz dużo lokalnych specjałów, np. tradycyjną kwaśnicę.
Wodospad Zaskalnik to jedno z tych miejsc, do których dotrzesz bez żadnych trudności. Możesz tu dojechać samochodem (parking znajdziesz np. pod zajazdem Czarda, ok. 150 metrów od wodospadu) lub przespacerować się ze Szczawnicy. W słoneczny dzień polecałbym Ci to drugie rozwiązanie – spacer ze Szczawnicy zajmie Ci nie więcej niż godzinę, a trasa jest przyjemna. Możesz też wypożyczyć rower i dotrzeć do wodospadu wytyczonymi ścieżkami.
Zwiedzanie wodospadu Zaskalnik jest bezpłatne. Jeśli chcesz dotrzeć tam pieszo, kieruj się niebieskim szlakiem na Sewerynówkę.
8. Drewniany kościół św. Michała Archanioła w Dębnie z listy UNESCO
Kościół św. Michała Archanioła to gotycka, drewniana świątynia w Dębnie Podhalańskim, wpisana na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Pierwszy kościół w tym miejscu powstał najpewniej w XIII wieku, a obecny budynek pochodzi z XV wieku i doskonale się trzyma. Polecam tu zajrzeć, żeby na własne oczy zobaczyć jeden z najlepiej zachowanych drewnianych kościołów tego typu. Świątynia jest otoczona ładnym ogrodem i znajduje się w pięknej okolicy, ok. 19 km od Krościenka nad Dunajcem.
Kościół św. Michała Archanioła jest świadectwem architektury dawnych czasów – od budowy budynek pozostał praktycznie niezmieniony. Również jego wyposażenie jest cenne ze względów historycznych. Zobaczysz tu np. dzwonki, które mogły powstać nawet w XV wieku, a także XVI-wieczną, haftowaną chorągiew z wizerunkiem św. Stanisława ze Szczepanowa.
Najważniejszą ozdobę kościoła stanowi polichromia, czyli malunki na drewnie, pokrywające niemal całe wnętrze świątyni. Najbardziej zachwyciły mnie ich żywe kolory, które nie zmyły się mimo upływu ponad 500 lat. W świątyni nagrywano też fragment sceny ślubu głównego bohatera serialu “Janosik” z Maryną. Kościół możesz zwiedzić z przewodnikiem.
Zwiedzanie kościoła św. Michała Archanioła jest możliwe od 1.05 do 31.10 w godzinach podanych na stronie internetowej obiektu. Wstęp jest bezpłatny, ale możesz zostawić dobrowolną ofiarę na utrzymanie świątyni. Zwiedzanie w deszczowe dni może być ograniczone lub niemożliwe ze względu na konieczność ochrony polichromii przed zniszczeniem. O możliwość zwiedzania zapytaj na miejscu. W kościele nie można robić zdjęć z fleszem.
9. Rezerwat Wąwóz Homole i Kamienne Kręgi
Rezerwat przyrody Wąwóz Homole to znana atrakcja turystyczna, która leży w Małych Pieninach, we wsi Jaworki. To właśnie tu polecam rozpocząć krótką wycieczkę na zwiedzanie rezerwatu. Obejmuje on skalny wąwóz Homole, Czajakową Skałę i boczną część doliny Kaniowskiego Potoku.
Głównym celem utworzenia rezerwatu była ochrona tutejszego krajobrazu i przyrody. W czasie zwiedzania możesz słuchać szumu potoku Kamionka, a także obserwować kaskady spadającej wody.
Rezerwat założono w 1963 r. Dawniej, przed II wojną światową, górale wypasali tu owce, a teren był niemal zupełnie wykarczowany. Utworzenie rezerwatu sprawiło, że tutejsza przyroda obudziła się do życia. Szlak prowadzący przez Wąwóz Homole ma ok. 800 m, które pokonasz w 30 min.
Dziś to całkiem prosta i przyjemna trasa między stromymi ścianami skalnymi, na którą możesz wybrać się z dziećmi. Na szlaku będzie Ci towarzyszył potok, który możesz kilkukrotnie przekroczyć po drewnianych lub metalowych mostkach. Najbardziej strome odcinki trasy pokonasz po schodkach.
Wstęp do rezerwatu Wąwóz Homole jest bezpłatny. Trasa ma ok. 2 km – choć krótka, może być wyczerpująca. Na dotarcie tu z Jaworek zaplanuj ok. 40 minut marszu zielonym szlakiem. Zabierz też solidne buty, bo po deszczu w wąwozie może być ślisko. Trasy nie przejdziesz z wózkiem dziecięcym.
Na końcu wąwozu czeka na Ciebie polanka – Dolinka Dubantowska. To właśnie tu możesz zobaczyć słynne formacje skalne, nazywane Kamiennymi Kręgami. Możesz na nich usiąść i odpocząć przed drogą powrotną. Dzieciom może spodobać się wspinaczka na niewielkie skałki. Na polanie jest też kilka drewnianych ławek, na których odpoczniesz po pokonaniu szlaku. Gdy już odetchniesz, możesz stąd wrócić pieszo tą samą drogą lub wybrać kolejkę linową “Homole”, z której często korzystają fani narciarstwa.
Kolejka linowa “Homole” prowadzi na drugą stronę Jaworek (lokalizacja na mapie: 49.403406, 20.558038) – w inne miejsce niż rozpoczęcie szlaku (lokalizacja na mapie: 49.406615, 20.552783). Bilety są płatne – o ich cenę najlepiej dopytaj na stacji.
10. Wędrówka na najwyższy szczyt Pienin – Wysoka i Rezerwat Wysokie Skałki
Wysoka (Wysokie Skałki) to najwyższy szczyt w Pieninach – ma 1050 m n.p.m. Znajdziesz go w części nazywanej, dość przewrotnie, Małymi Pieninami. ;) Jeśli chcesz zdobyć wszystkie szczyty Korony Gór Polskich, musisz tutaj zajrzeć. Myślę, że przekonają Cię również widoki na Pieniny Właściwe, Magurę Spiską, a czasem nawet Tatry. Do Wysokiej prowadzi piękny szlak przez znany Ci już Wąwóz Homole, więc możesz zaplanować tu całodniową wycieczkę w góry.
Powyżej opisałem już trasę przez wąwóz do Kamiennych Kręgów. Stąd dotarcie na Wysoką zajmie Ci ok. 1 h 15 min. Podążaj zielonym szlakiem do Polany pod Wysoką (lokalizacja na mapie: 49.382551, 20.554245) i skręć na niebieski szlak, prowadzący przez Rezerwat Wysokie Skałki. To ciekawe miejsce, w którym zachował się jedyny w całych Pieninach fragment naturalnego lasu świerkowego porastającego wapienną skałę (ostatni występuje jeszcze tylko w Tatrach).
Ostatni etap wędrówki był dla mnie najbardziej wymagający. Na metalową platformę widokową wejdziesz po schodach zabezpieczonych barierkami (są też na platformie). Na szczycie zobaczysz panoramę Pienin i Tatr, a także opadające w dół urwisko. Gdy nasycisz się widokami, możesz wrócić do Jaworek, choć zamiast tego polecam ruszyć dalej niebieskim szlakiem do Schroniska pod Durbaszką. To dobre miejsce na odpoczynek, po którym wrócisz nieoznakowaną drogą w dół do Jaworek.
Szlak prowadzący z Jaworek przez Wąwóz Homole na Wysoką ma długość ok. 4 km – przejście zajmie Ci ok. 2 godziny. Droga powrotna przez Schronisko pod Durbaszką to kolejne ok. 5,5 km, na których pokonanie załóż ok. 1 h 40 min.
11. Wschód lub zachód słońca na Wysokim Wierchu
Wysoki Wierch (898 m n.p.m.) to wzniesienie w Małych Pieninach, które swoim kształtem przypomina kopułę. Jeśli chcesz znaleźć się na granicy polsko-słowackiej, to odpowiednie miejsce – granica przebiega dokładnie przez ten szczyt. Ma on inny charakter niż Wysoka czy Trzy Korony – jest niemal niezalesiony, a do tego otoczony z każdej strony dużymi łąkami. Dzięki temu łatwo zobaczysz stąd najważniejsze góry w okolicy – Trzy Korony, Tatry, Gorce, a także Beskid Sądecki i Beskid Wyspowy.
Szlaki prowadzący na Wysoki Wierch nie są szczególnie męczące ani wymagające. Polecam wspiąć się na niego rankiem lub po południu, by obserwować wschód lub zachód słońca. Z nie zalesionego wzniesienia będzie on świetnie widoczny. Możesz dostać się tu żółtym szlakiem ze słowackiej Przełęczy pod Tokarnią – trasa liczy 2.5 km w jedną stronę, a jej pokonanie zajmie Ci ok. godzinę. Inną opcją jest również żółty szlak prowadzący ze Szlachtowej. To nieco dłuższa droga – ma 4,5 km, których pokonanie zajmie Ci ok. 1 h 45 min.
12. Grzbiet Małych Pienin
Małe Pieniny są jednym z pasm Pienin, które tworzy ich główny grzbiet. Ma on długość ok. 14 km i rozciąga się od Przełomu Dunajca aż po słowacką miejscowość Jarzębina (Jarabina). Dzięki temu możesz przejść cały grzbiet Małych Pienin w ciągu jednego dnia i zobaczyć w ten sposób najważniejsze zakamarki tego pasma. Na szlaku czeka na Ciebie wędrówka przez Wąwóz Homole, podejście na Wysoką i Wysoki Wierch, a także Szafranówkę i Palenicę. A to tylko kilka ze szczytów, które obejrzysz na malowniczym szlaku, biegnącym w sporej części po polsko-słowackiej granicy.
Wycieczkę w Małe Pieniny polecam rozpocząć we wsi Jaworki zielonym szlakiem, który poprowadzi Cię przez Wąwóz Homole do Wysokiej. Ten fragment trasy już znasz – dalej podążaj niebieskim szlakiem do porośniętej lasem przełęczy Kapralowa Wysoka. Idąc dalej, dotrzesz do szczytu i schroniska Durbaszka (942 m n.p.m.).
Wcześniej proponowałem Ci zejście w tym miejscu w dół do Jaworek – jeśli jednak chcesz zwiedzać dalej grzbiet Małych Pienin, musisz podążać niebieskim szlakiem aż do skrzyżowania pod Wysokim Wierchem. Tam skręć na szlak żółty, którym dotrzesz do wzgórza. Warto zrobić tu postój, choćby ze względu na uroczą górską panoramę.
Z Wysokiego Wierchu wróć na szlak niebieski i wędruj nim do szczytu Witkula (730 m n.p.m.) i dalej do Szafranówki (742 m n.p.m.). Stąd skręcisz na żółty szlak, który doprowadzi Cię do Palenicy (722 m n.p.m.) i kolejki linowej.
Nią zjedziesz w dół i dotrzesz do Szczawnicy – punktu docelowego całej wycieczki. W ten sposób pokonasz ok. 13-kilometrową trasę. Bez żadnych postojów pokonasz ją w ciągu 4,5-5 godzin. Polecam jednak zaplanować czas na odpoczynek i posiłek czy to w schronisku, czy też w formie pikniku w górskim otoczeniu.
13. Rezerwat Biała Woda i Przełęcz Rozdziela
Rezerwat przyrody Biała Woda znajduje się w dolinie potoku Biała Woda, na terenie wsi Jaworki w Małych Pieninach. Ma postać skalistego wąwozu, przez który prowadzi łatwa, a zarazem urokliwa trasa. Możesz tu przyjechać rowerem lub zabrać wózek dziecięcy. Rezerwat składa się z czterech fragmentów, oddzielonych od siebie pastwiskami i polami uprawnymi. Powstał, by chronić tutejsze rzadkie gatunki roślin, a także przyrodę nieożywioną. Niektóre skały mają własne nazwy.
Jedną z ciekawszych skał w dolinie Białej Wody jest Bazaltowa Skałka, pomnik przyrody nieożywionej. Jest wysoka na 3,5 m i stanowi wyjątek w Pieninach – to jedyna skała bazaltowa w polskiej części tych gór. W rezerwacie możesz zobaczyć też Smolegową Skałę, która wraz z Czubatą Skałą tworzy Wąwóz Międzyskały. Jeśli chcesz przekroczyć potok, możesz to zrobić mostkiem znajdującym się przy kolejnej ciekawej formacji – Czerwonej Skale, która kształtem przypomina Sfinksa. Na koniec zwróć jeszcze uwagę na Kociubylską Skałę, spod której dotrzesz na Przełęcz Rozdziela.
Przez rezerwat Biała Woda prowadzi żółty szlak z Jaworek, do których dotrzesz np. samochodem (parking i toalety przy rezerwacie są płatne). Sam szlak raczej nie sprawi Ci trudności – droga jest szeroka, a nachylenia terenu niewielkie. Wzdłuż trasy trafisz na ławki i stoliki, gdzie możesz odpocząć, a także tablice informacyjne. Dołem wąwozu płynie urokliwy potok Biała Woda. Na końcu trasy znajdziesz bacówkę, gdzie możesz zostawić rower lub wózek, by wspiąć się na punkt widokowy Przełęcz Rozdziela. To ok. 20-30 min od doliny Białej Wody, a na miejscu czeka na Ciebie pienińska panorama. Możesz tu zobaczyć nawet Babią Górę, choć z dużej odległości.
Do rezerwatu Biała Woda dotrzesz żółtym szlakiem turystycznym z Jaworek. Trasa ma ok. 2 km długości i możesz ją pokonać w ok. 40 min. Tym samym szlakiem wejdziesz na punkt widokowy Przełęcz Rozdziela – to dodatkowe ok. 1,5 km.
14. Spacer Drogą Pienińską do Czerwonego Klasztoru
Czerwony Klasztor (Červený kláštor) leży po słowackiej stronie granicy i jest uznawany za Narodowy Zabytek Kultury. Jego budowę rozpoczęto w XIV wieku, a obecnie część budynku możesz zwiedzać – urządzono tam ekspozycję etnograficzną i restaurację (w lutym 2024 r. część obiektu była wyłączona ze względu na remont).
Możesz tu dotrzeć Drogą Pienińską, czyli jednym z piękniejszych i najpopularniejszych traktów spacerowych w Pieninach. Trasa prowadzi do Czerwonego Klasztoru ze Szczawnicy, wzdłuż Przełomu Dunajca. W większości biegnie po słowackiej stronie granicy.
Dotarcie ze Szczawnicy do Czerwonego Klasztoru Drogą Pienińską zajmie Ci ok. 2,5 godziny, trasa ma długość ok. 9 km.
Aby dotrzeć do Czerwonego Klasztoru, musisz kierować się czerwonym szlakiem od Przystani Wodnej w Szczawnicy – przy skale “Kotuńka”. Po drodze cały czas będzie Ci towarzyszył Dunajec i widok na Sokolicę, a także na tratwy flisackie. Dla mnie był to jeden z bardziej relaksujących spacerów po Pieninach. Po dotarciu na miejsce wystarczy kupić bilet i zabrać się za zwiedzanie Czerwonego Klasztoru. Polecam Ci zwrócić uwagę na kościół św. Antoniego Pustelnika, który jest efektem pieczołowitej rekonstrukcji i prezentuje styl barokowy.
Godziny otwarcia i ceny biletów sprawdzisz na stronie internetowej Czerwonego Klasztoru.
W Czerwonym Klasztorze zorganizowano ekspozycję dotyczącą życia mnichów, a także wystawę archeologiczną, na której zobaczysz m.in. zachowane zegary słoneczne. Możesz tu też przyjrzeć się ekspozycji aptecznej z XVIII w., która ma związek ze słynną postacią klasztoru – bratem Cyprianem. Interesował się on zielarstwem, jest też autorem tłumaczenia Biblii na język słowacki. Na terenie Czerwonego Klasztoru warto też zobaczyć ruiny eremów, czyli miejsc zamieszkania pustelników z przyległymi ogródkami.
15. Zamek w Czorsztynie
Zamek w Czorsztynie to tak naprawdę kolejne ruiny średniowiecznego zamku, które możesz zobaczyć na Zamkowej Górze (588 m n.p.m.) nad Jeziorem Czorsztyńskim. Moim zdaniem są jednak ciekawsze i bardziej imponujące niż pozostałości Pienińskiego Zamku. Możesz tu zwiedzić zachowane ruiny zamku średniego i górnego, a także renesansową basztę Baranowskiego i Zieleniec. Z zamkowych tarasów obejrzysz za to panoramę na jezioro, Pieniny Spiskie i Tatry, a z okien baszty Baranowskiego – widok na Podhale i Gorce.
Początki zamku w Czorsztynie sięgają XIII wieku. Dawniej był on ważną warownią graniczną odwiedzaną przez polskich władców. Był wielokrotnie rozbudowywany, jednak do dziś nie przetrwał w dobrym stanie. W tzw. “kuchni” w zamku górnym możesz obejrzeć wystawę dotyczącą historii tego miejsca, a w baszcie Baranowskiego zobaczysz reprodukcje kart pocztowych pod tytułem “Z biegiem Dunajca – od Czorsztyna do Krościenka. Pieniny na dawnej widokówce”. Zamek i jego okolica znajduje się w Rezerwacie przyrody “Zamek Czorsztyn”, który jest częścią Pienińskiego Parku Narodowego.
Zwiedzanie zamku w Czorsztynie jest płatne – cennik oraz godziny otwarcia możesz sprawdzić na stronie internetowej obiektu.
16. Zamek Dunajec w Niedzicy
Zamek Dunajec w Niedzicy to średniowieczna warownia, którą znajdziesz na prawym brzegu Jeziora Czorsztyńskiego, we wsi Niedzica-Zamek. Powstała najpewniej w XIV wieku i możesz tu zwiedzić wnętrza zamkowe, wozownię oraz spichlerz. Każde z tych miejsc pochodzi z nieco innego okresu – w wozowni zobaczysz zabytkowe pojazdy konne z początku XX wieku, a drewniany spichlerz wzniesiono w XVIII i przekształcono w XIX wieku.
Zamek Dunajec po II wojnie światowej był zdewastowany, jednak udało się go odnowić. Możesz tu zwiedzić muzeum, utworzone we wnętrzach zamku górnego i średniego. Na wystawie zobaczysz więzienie z izbą tortur, izby żupana spiskiego i jego sypialnię, izbę straży, a także komnaty ostatnich właścicieli zamku, czyli węgierskiej rodziny Salomonów.
W wozowni zobaczysz zabytkowe bryczki i sanie sprzed II wojny światowej. W spichlerzu urządzono wystawę poświęconą sztuce ludowej Spisza. W Niedzicy-Zamek jest też punkt widokowy (lokalizacja na mapie: 49.42093155, 20.30816578), z którego obejrzysz piękną panoramę na Jezioro Czorsztyńskie.
Wstęp na zamek Dunajec w Niedzicy jest płatny – cennik i godziny otwarcia sprawdzisz na stronie internetowej atrakcji. Bilety możesz kupić online.
17. Jezioro Czorsztyńskie i rejsy statkami wycieczkowymi
Jezioro Czorsztyńskie to sztuczny zalew, który powstał poprzez spiętrzenie wód Dunajca po wybudowaniu zapory wodnej w Niedzicy w XX wieku. Możesz je podziwiać z punktu widokowego w Niedzicy lub też zobaczyć je z innej perspektywy podczas rejsu na pokładzie statku lub gondoli. Inną opcją na zwiedzanie okolic jeziora jest spacer po koronie 404-metrowej zapory. Poniżej Jeziora Czorsztyńskiego możesz też zauważyć mniejsze Jezioro Sromowieckie.
Jedną z najpopularniejszych form zwiedzania Jeziora Czorsztyńskiego jest rejs wycieczkowy statkiem Harnaś. To tak naprawdę pływająca kawiarnia, która pomieści 130 osób. Możesz stąd obserwować okoliczną przyrodę oraz zabytki, np. zamek Dunajec czy zamek w Czorsztynie. Przystań o nazwie Biała Dama znajdziesz w miejscowości Niedzica-Zamek, u stóp samej warowni. Każdy rejs trwa ok. 50 min. Myślę, że to najlepszy sposób na poznanie okolic Jeziora Czorsztyńskiego.
Więcej informacji na temat rejsów widokowych po Jeziorze Czorsztyńskim znajdziesz na stronie internetowej.
18. Elektrownia wodna w Niedzicy i zapora na jeziorze
Elektrownia wodna w Niedzicy została oddana do użytku w 1997 r. i znajduje się 40 m pod ziemią. Jest silnie związana z Jeziorem Czorsztyńskim, które właściwie powinno nazywać się Zbiornikiem Czorsztyńskim – za jego powstanie odpowiada człowiek. Stworzono go m.in. dla tutejszej elektrowni wodnej, która pobiera wodę ze zbiornika. Wykorzystana ciecz spływa do drugiego jeziorka – Zbiornika Sromowieckiego. Ważną część elektrowni stanowi też zapora na jeziorze, która należy do grupy najwyższych w Polsce.
Jeśli chcesz poznać zasady działania elektrowni wodnej, to warto zobaczyć to miejsce z przewodnikiem (to jedyna możliwość zwiedzania). Do wyboru masz dwie trasy – zwiedzanie ogólnej trwa ok. godzinę, a szczegółowej 2,5 godziny. Na tej drugiej będziesz miał okazję zobaczyć pomieszczenia technologiczne i urządzenia do produkcji prądu oraz sztolnię. To galeria kontrolna zapory poprowadzona w skale, 50 m pod wodą. Parking przed elektrownią jest płatny.
Zwiedzanie elektrowni wodnej w Niedzicy jest możliwe tylko po wcześniejszej rezerwacji telefonicznej. Numer telefonu, cennik i godziny otwarcia znajdziesz na stronie internetowej.
19. Spacer ze Szczawnicy do schroniska PTTK Orlica
Schronisko PTTK Orlica jest położone w malowniczej okolicy, zaledwie kilkadziesiąt minut spacerem od Szczawnicy. Dzięki temu to dobry cel krótkiej wycieczki w Pieninach. Po drodze możesz skorzystać z kolejki linowej na Palenicę i zatrzymać się na jej szczycie na placu zabaw czy letnim torze saneczkowym. Możesz też zdecydować się na dłuższą trasę, biegnącą wzdłuż Dunajca, w trakcie której będziesz miał okazję przekroczyć polsko-słowacką granicę.
Trasa ze Szczawnicy do schroniska Orlica ma długość ok. 2,5 km, a jej przejście niebieskim szlakiem zajmie Ci 40 min. Jeśli chcesz wydłużyć spacer i zrobić pętlę, zajmie Ci ona ok. 1 h 40 min – to łącznie ok. 4,6 km marszu po górskich szlakach.
W obu wariantach wycieczkę polecam zacząć od kolejki na Palenicę. Do schroniska prowadzi niebieski szlak z widokami na Pieniny i Tatry. Warto zatrzymać się na obiad na tarasie w schronisku, skąd zobaczysz panoramę Dunajca. Potem możesz kontynuować spacer czerwonym szlakiem wzdłuż rzeki, przekraczając po drodze słowacką granicę. Gdy dotrzesz do ujścia Leśnickiego Potoku, skręć na szlak niebieski. Ponownie zmień kolor szlaku przy Rovňej – tym razem na żółty, którym dotrzesz znów na granicę i wrócisz do schroniska lub na kolejkę linową.
20. Wąwóz Szopczański nad Szopczańskim Potokiem
Wąwóz Szopczański to jedna z najpopularniejszych atrakcji Pienin. Często jest nawet uważany za najpiękniejsze miejsce w tych górach. Leży między Trzema Koronami a Podskalną Górą, więc często zwiedza się go przy okazji zdobywania Okrąglicy – również proponowałem takie rozwiązanie przy opisie Trzech Koron (żółty szlak). Warto zwiedzić to miejsce, by zobaczyć ciekawe skały i żleby o egzotycznych nazwach, np. Pod Ogródki, Borówczana Skała czy Szeroka Spuszczalnica.
Przez Wąwóz Szopczański płynie Szopczański Potok – to właśnie przy jego źródle kończy się trasa wąwozem, dokładnie pod Przełęczą Szopka, od której wziął swoją nazwę. W tym malowniczym miejscu kręcono niektóre sceny “Potopu”. Wybór tego miejsca wydaje się nieprzypadkowy – według legend w czasach najazdów Tatarów i Szwedów w wąwozie urządzano zasadzki na wrogie wojska. Żółty szlak prowadzący do wąwozu jest niedługi i przyjemny, a podejścia łagodne.
Do Wąwozu Szopczańskiego dotrzesz żółtym szlakiem turystycznym ze Sromowiec Niżnych. Przejście 2-kilometrowej trasy zajmie Ci ok. 40 min w jedną stronę.
21. Wieś Jaworki i Muzyczna Owczarnia
Wieś Jaworki leży u podnóża Małych Pienin, niedaleko Szczawnicy. To dobra baza wypadowa, jeśli wybierasz się np. do rezerwatu Wąwóz Homole i dalej na Wysoką – tu zaczyna się szlak turystyczny, prowadzący na szczyt. W okolicy znajdziesz też Rezerwat przyrody Biała Woda i Rezerwat Wysokie Skałki. W samej wsi możesz zwiedzić XVIII-wieczną cerkiew w stylu barokowym. Jednak Jaworki są najbardziej znane z klubu muzycznego o nazwie Muzyczna Owczarnia.
Muzyczna Owczarnia powstała w 1997 r., kiedy to Wieńczysław Kołodziejski kupił starą owczarnię z polan pasterskich i przeniósł ją na swoją parcelę. Następnie owczarnię zmodernizowano i dziś jej popularnym w okolicy klubem muzycznym, w którym gra się nawet 100 koncertów rocznie. Miejsce słynie z ciepłej atmosfery typowej górskiej chatki. Czasami odbywają się tu też warsztaty muzyczne (również dla dzieci) oraz koncerty folkowe i rockowe.
Pełną listę wydarzeń w Muzycznej Owczarni sprawdzisz na stronie internetowej klubu.
22. Przełęcz Snozka i rzeźba “Organy”
Przełęcz Snozka leży w paśmie łączącym Gorce z Pieninami. Możesz to wykorzystać i przy okazji zwiedzić wieżę widokową na Lubaniu, do której prowadzi niebieski szlak. Sama przełęcz słynie z rozległych widoków na Tatry, Pieniny, Magurę Spiską i Jezioro Czorsztyńskie. W okolicy możesz również zobaczyć ciekawą rzeźbę “Organy”. Zaprojektował ją Władysław Hasior, ma 13 m i została odsłonięta w 1966 r. Podobno rzeźba jest w rzeczywistości pomnikiem poświęconym pamięci tych, którzy zginęli podczas II wojny światowej i tuż po niej na Podhalu.
Do Przełęczy Snozka możesz dotrzeć z Kluszkowiec. Na początku nie poprowadzi Cię żaden szlak – spacer rozpoczniesz najpierw ul. Strażacką, a potem ul. Sądecką. Dopiero na ostatnim odcinku wkroczysz na niebieski szlak. Trasa jest krótka, ma ok. 2 km i przejdziesz ją w mniej więcej 40 min. Jeśli masz nieco lepszą kondycję, możesz wydłużyć szlak o podejście na Lubań. Do przejścia będziesz mieć łącznie 7,5 km, na co polecam zarezerwować sobie przynajmniej 3 godziny. Jeżeli jednak nigdy nie zdarzyło Ci się odwiedzić Gorców, myślę, że warto zdecydować się na nieco dłuższy wariant trasy.
23. Widok na Jezioro Czorsztyńskie z wieży widokowej na górze Żar
Wieża widokowa na górze Żar (883 m n.p.m.) w Łapszach Niżnych to w rzeczywistości niewielka, drewniana wieżyczka, z której roztacza się ładny widok na panoramę Gorców i Jezioro Czorsztyńskie. Góra Żar jest najwyższym szczytem Pienin Spiskich. To wąska grań, która opada stromymi stokami do sąsiednich dolin. W południowych zboczach góry możesz znaleźć dwie jaskinie o całkiem zabawnych nazwach – Krzywa Dziura i Prosta Dziura. ;)
Na wieżę widokową możesz dotrzeć z wioski Falsztyn, który leży ok. 7 km od Niedzicy-Zamku. Marsz rozpoczniesz żółtym szlakiem, którym dojdziesz do skrzyżowania i odbijesz na czerwoną trasę. Droga jest przyjemna, możesz się po niej poruszać nawet z wózkiem dziecięcym, chociaż dotarcie na miejsce zajmie wtedy nieco więcej czasu. Cała trasa do wieży widokowej ma długość 4,3 km i możesz ją przejść w ciągu ok. 1,5 godziny. Widok ze szczytu na Jezioro Czorsztyńskie to zupełnie nowa perspektywa – jezioro zobaczysz z oddali, w malowniczym otoczeniu górskich szczytów.
24. Wycieczki rowerowe po Velo Dunajec
Velo Dunajec jest jednym z najbardziej znanych szlaków rowerowych w Polsce. Dzięki niemu możesz zwiedzić sporą część Małopolski w okolicach Dunajca – trasa niemal w całości biegnie wzdłuż rzeki. Velo Dunajec stanowi część sieci tras Velo Małopolska. Obie z nich wciąż się rozwijają i nie są jeszcze ukończone. Szlak zaczyna się w Zakopanem w pobliżu dworca kolejowego i na dzień pisania artykułu ma długość 233,7 km (luty 2024 r.). Po drodze miniesz Nowy Targ, Jezioro Czorsztyńskie czy Zamek w Niedzicy. W Pieninach trasa przebiega przez Sromowce Niżne, Pieniński Park Narodowy i Szczawnicę. Velo Dunajec kończy się w Wietrzychowicach, na północ od Tarnowa, niedaleko ujścia Dunajca do Wisły.
Szlak Velo Dunajec jest stosunkowo łatwy i całkiem dobrze oznakowany, więc możesz spróbować poradzić sobie bez nawigacji. Wypatruj na trasie oznaczeń z pomarańczowym tłem i czarno-różowym logo obok czarnego roweru. Pamiętaj też, że szlak wciąż jest w budowie na kilku odcinkach, przez co musisz czasem skorzystać z objazdów przez ruchliwe drogi publiczne. W Pieninach możesz skorzystać z fragmentu Velo Dunajec i dotrzeć nim ze Szczawnicy do Czerwonego Klasztoru. Weź pod uwagę jednak, że w sezonie na tym odcinku panuje spory ruch. Na trasie znajdziesz kilka Miejsc Obsługi Rowerzystów, w których możesz odpocząć.
Mimo, że szlak Velo Dunajec jest dobrze oznakowany, warto mieć przygotowaną nawigację. Możesz pobrać GPX ze strony internetowej i wgrać go do nawigacji. Przebycie całości trasy doświadczonym rowerzystom zajmuje ok. 3 dni.
25. Stoki narciarskie w okolicach Pienin
Pieniny możesz zwiedzać również zimą, zwłaszcza jeśli lubisz jeździć na nartach. W okolicy znajdziesz dobrze przygotowane i zadbane trasy narciarskie. Jest tu też sporo schronisk, więc o nocleg i gorący posiłek również nie musisz się martwić. W rejonie Pienin znajdziesz kilka fajnych wyciągów narciarskich, np. znaną Ci już Palenicę w Szczawnicy. Możesz na nią wjechać kolejką linową, a potem już szusować w dół stoku.
Do wyboru masz wyciąg w Kluszkowcach. Wytyczono tu aż 9 tras o różnych poziomach trudności, ich mapkę znajdziesz na stronie Czorsztyn-ski. Z kolei początkującym polecam zainteresować się wyciągiem Polana Sosny w Niedzicy. Tutaj skorzystasz też z 8-kilometrowej trasy do narciarstwa biegowego. Jeśli masz okazję na dłuższy wyjazd, możesz przekroczyć granicę i skorzystać ze słowackiego wyciągu Bachledka Ski & Sun.
26. Muzeum Pienińskie
Muzeum Pienińskie im. Józefa Szalaya możesz zwiedzić w Szlachtowej, niedaleko wsi Jaworki i Szczawnicy. Poznasz tu bliżej przeszłość regionu pienińskiego, znaczenie rzeki Dunajec dla dawnych mieszkańców, a także historię sprzed powstania uzdrowiska w Szczawnicy. W środku zobaczysz galerię Dunajca, poznasz miejscowe legendy, a także dowiesz się, jak dawniej wyglądała tutejsza gospodarka wiejska. Usłyszysz też opowieść o dawnych mieszkańcach okolicy – o ich strojach ludowych, budownictwie, a także o tym, dlaczego flisactwo było dla nich tak ważne.
Jeśli chcesz zwiedzić Muzeum Pienińskie, polecam wcześniej pobrać specjalną aplikację. Możesz za jej pomocą wysłuchać opisu zamku, a także poznać lepiej historię Szczawnicy i jej okolic. Myślę, że ta forma zwiedzania może szczególnie spodobać się dzieciom. Poszczególne części wystawy przeprowadzą Cię od początków powstawania miasteczka aż po czasy współczesne. W muzeum znajdziesz też sklepik z pamiątkami, w którym kupisz magnesy ze słynnymi godłami szalayowskimi. Muzeum nie jest duże, jednak moim zdaniem dużo zyskuje właśnie dzięki aplikacji, która pełni funkcję audioprzewodnika.
Wstęp do Muzeum Pienińskiego jest płatny. Cennik, godziny otwarcia i listę aktualnych wystaw czasowych znajdziesz na stronie internetowej obiektu.
27. Poznaj ciekawe atrakcje w okolicy Pienin
Nie musisz kończyć swojej wycieczki w Pieninach – w okolicy znajdziesz wiele ciekawych atrakcji, które warto zwiedzić. To dobre miejsce dla miłośników wspinaczki po górach, ale i dla fanów przyrody, którzy mogą ją podziwiać w parkach narodowych. Polecam przedłużyć wyjazd o kilka dni i zwiedzić kilka dodatkowych atrakcji.
Tatry
Tatry znajdują się ok. 50 km od Pienińskiego Parku Narodowego, dlatego przy okazji możesz tu wpaść na krótką wycieczkę. Tych gór nie trzeba nikomu przedstawiać – to najwyższe pasmo w Polsce, które jest chronione przez Tatrzański Park Narodowy. Podczas kilkudniowego wypadu warto zwiedzić najważniejsze szczyty w okolicy, a także zajrzeć do Zakopanego, najpopularniejszej miejscowości turystycznej w okolicy. Zimą możesz skorzystać z tutejszych tras narciarskich.
Sprawdź artykuł: Polskie góry na weekend – 12 miejsc, które warto odwiedzić
Najchętniej zdobywane szczyty Tatr to Giewont i Kasprowy Wierch. Na ten ostatni możesz wjechać kolejką linową, choć polecam pieszą wędrówkę. Jeśli masz nieco lepszą kondycję i więcej doświadczenia, możesz też zrobić podejście na Świnicę i Rysy – najwyższy szczyt w polskiej części Tatr. Najpiękniejsze widoki czekają cię nad Morskim Okiem, jedną z najpopularniejszych tras w okolicy. Polecam się tu przespacerować zamiast korzystać z bryczki, by nie przeciążać wykończonych całodniową pracą koni.
Gorce
Gorce to małopolskie pasmo górskie, którego centralną częścią jest Gorczański Park Narodowy. Nie są tak znane jak Tatry czy Pieniny, więc możesz uniknąć tu tłumów turystów i spędzić czas spokojniej. Gorce leżą ok. 40 km od Pienin, dlatego warto połączyć wizytę tutaj ze zwiedzaniem pienińskich okolic. Możesz tu wejść na szczyt Turbacz, najwyższy szczyt Gorców, z którego zobaczysz m.in. Tatry. U jego podnóża znajdziesz schronisko PTTK na Turbaczu.
W Gorcach warto też odwiedzić trzy wieże widokowe – na Lubaniu, Magurkach i Gorcu. Z tej ostatniej zobaczysz niemal cały obszar Gorczańskiego Parku Narodowego. Za to ze szczytu Lubań możesz podziwiać Pieniny z nowej perspektywy. Zobaczysz stąd nawet malownicze Jezioro Czorsztyńskie – jeśli szukasz nowego spojrzenia na ten zbiornik, wieża na Lubaniu może spełnić Twoje oczekiwania.
Słowacja
Słowacja to kraj, z którym dzielimy sporo pasm górskich – w tym również Pieniny, które leżą praktycznie na granicy polsko-słowackiej. Wobec tego możesz skorzystać z okazji i wybrać się tam na krótką, jednodniową wycieczkę. Część pienińskich szlaków możesz zdobywać ze strony słowackiej lub też wyruszyć z Polski i kończyć marsz po drugiej stronie granicy. Polecałem Ci już zwiedzenie Czerwonego Klasztoru, a oprócz tego warto też zdobyć kilka górskich szczytów w Słowacji.
Po słowackiej stronie możesz zobaczyć punkt widokowy Przełęcz nad Tokarnią (Lesnickie Sedlo), który często jest uważany za najpiękniejszy punkt w Pieninach. Możesz też przespacerować się po rezerwacie Haligovské Skaly, a także odwiedzić Starą Lubownię w Zamagurze – średniowieczne miasto z kwadratowym rynkiem. To tylko kilka atrakcji, które znajdziesz u naszego południowego sąsiada. Polecam poszukać ich więcej i przedłużyć wakacje o kilka dni zwiedzania Słowacji.
Jak dojechać w Pieniny?
W Pieniny najwygodniej będzie dojechać samochodem. Niestety nie prowadzą tu bezpośrednio żadne linie kolejowe, więc auto może ułatwić Ci dostanie się do atrakcji. Pamiętaj, że parkingi w górach często są płatne i dość drogie, dlatego nie jest to opcja bez wad. Możesz też spróbować skorzystać z transportu publicznego – dojechać np. do Krakowa lub Zakopanego i tam przesiąść się w bus do Szczawnicy lub Krościenka nad Dunajcem.
W Krakowie w czasie sezonu możesz skorzystać z oferty Flixbus i dojechać nim do Szczawnicy, Krościenka i Kluszkowiec. Drugi przewoźnik, który obsługuje sporą część okolicy to Szwagropol.
To rozwiązanie ma pewne zalety – mniej obciążasz środowisko naturalne, a także zaoszczędzisz trochę pieniędzy na paliwie i parkingach. Z drugiej strony, w tym przypadku ogranicza Cię rozkład jazdy miejscowych autobusów. Może się okazać, że zamiast odpoczynku na szlaku, czeka Cię szybki marsz na przystanek.
Jakie artykuły warto jeszcze przeczytać?
Dzięki, że przeczytałeś ten artykuł!
Napisaliśmy go zgodnie z naszymi standardami jakości publikacji, korzystając z 15 lat doświadczenia w podróżach. Dbamy o to, aby tekst był aktualny, wiarygodny i pełen osobistych wskazówek.
- Chciałbyś coś dodać do artykułu? Zauważyłeś błąd lub nieaktualne dane? Napisz do nas korzystając ze strony Kontakt.
- Poznaj zespół bloga i dowiedz się, dlaczego podróże są dla nas ważne. Sprawdź też nasze inne kierunki podróży.
- Możesz postawić nam wirtualną kawę za dowolną kwotę, która pomoże w rozwoju bloga. Treści na blogu są i będą darmowe.