Albania: 5 polecanych hoteli przy plaży i nad morzem

Aktualizacja: 4 kwietnia 2024 r.

Wybrzeże Albanii kusi piaszczystymi plażami i błękitną wodą Adriatyku i morza Śródziemnego, a swojska atmosfera przyciąga latem coraz więcej turystów. Hotel tuż przy morzu i plaży to dobre rozwiązanie niezależnie czy planujesz wypoczynek w największych kurortach czy w bardziej dzikim zakątku. Nocleg nad morzem będzie dobry dla rodziny z dziećmi, ale też dla ekipy znajomych chcących poleżeć na plaży i wyjść wieczorem do pobliskiego baru.

Aby usprawnić wybór noclegu, z całego wybrzeża wybrałem 5 sprawdzonych i budżetowych hoteli oraz apartamentów przy plaży i nad albańskim morzem.

W przygotowaniu listy brałem pod uwagę bliskość do plaży, ofertę hotelu (strefa spa, basen, restauracje), stosunek ceny do standardu oraz lokalizację w mieście i samą atrakcyjność miasta.

1. ARXONTIKO

Arxontiko to hotel przy plaży w Albanii prowadzony przez Pana Andreasa z rodziną. Obiekt znajduje się praktycznie w centrum miasteczka Himare, bardzo blisko morza – wystarczy, że wyjdziesz z budynku, przejdziesz przez ulicę i już stoisz na piaszczystej plaży pośrodku zatoki.

Hotel zapewnia darmowy parking oraz śniadanie w cenie, znajdziesz tu także restaurację prowadzoną przez właścicieli. Bardzo miła i pomocna obsługa oraz domowa kuchnia zapewniają ciepłą, rodzinną atmosferę.

W hotelu znajdziesz pokoje dwu- i trzyosobowe, w każdym znajdziesz łóżko małżeńskie, a w trójkach dołożone jest łóżko pojedyncze. Pokoje są niewielkie i urządzone dość skromnie, ale są jasne, czyste i mają dobry widok na zatokę.

W niedużej łazience znajdziesz zestaw ręczników i kosmetyków, suszarkę do włosów oraz prysznic z deszczownicą. Oprócz wygodnych łóżek w pokoju jest płaski telewizor, półka i otwarta szafa. Warto zarezerwować pokój z balkonem, żeby mieć widok na piękne zachody słońca. 

Arxontiko szczyci się swoimi śniadaniami, które są obfite i przygotowywane na miejscu. Zjesz tutaj bardzo dobre omlety, świeże owoce oraz pączki i rogaliki pieczone według rodzinnego przepisu.

Niektórym może przeszkadzać brak możliwości wyboru i niewielka różnorodność śniadań, ale obsługa jest życzliwa i chętnie spełnia wszelkie prośby, więc warto dopytać o możliwość zmiany w posiłku wedle swoich potrzeb dietetycznych.

Oprócz śniadań, restauracja oferuje obiady i kolacje – jest to jeden z najlepszych lokali w miasteczku, specjalizujący się w rybach i owocach morza. Serwują m.in. grillowaną ośmiornicę z kulkami z cukinii i dobre, domowe wino.

Będąc w Himarze możesz odwiedzić pobliski zamek (Kalaja e Himarës), 3 km od hotelu. Zamek jest starożytny i jego duża część jest w ruinie, ale warto go zobaczyć chociażby ze względu na widok na piękną górską panoramę. Mimo płatnego wejścia, polecam wybrać się tutaj na spacer – na własną rękę możesz zobaczyć pozostałości zamku, lokalnie zwanego Kataro i podziwiać widoki.

Ponadto, część z zamkowych domków jest wciąż zamieszkana, a między mieszkaniami z niebieskimi drzwiami znajdziesz kilka uroczych kawiarni. Najciekawszymi atrakcjami jest stara cerkiew z średniowiecznymi freskami oraz mały zapomniany kościółek.

Arxontiko to przyjemne miejsce z dobrą obsługą, ale nie bez wad. Część pokoi zamiast ładnego widoku na morze mają okna wychodzące na ścianę sąsiedniego budynku, co zdecydowanie psuje to wrażenia z wyjazdu.

Czasami po rozmowie z obsługą można bezkosztowo przenieść się do pokoju z ładniejszym widokiem, ale jeżeli chcesz mieć pewność, że nie trafi Ci się przyglądanie elewacji budynku z naprzeciwka, to najlepiej zarezerwować pokój z balkonem.

Parking jest bardzo słabo zorganizowany i czasami pojawiają się problemy z wyjazdem. Można tutaj płacić tylko gotówką, więc nie zapomnij zabrać lokalnej waluty – Leków. Mimo tych niedogodności, wciąż mogę z czystym sercem polecić to miejsce.

2. Hotel Meta Ksamil

Hotel Meta Ksamil to sprawdzony hotel przy plaży w miejscowości Ksamil na południu Albanii. Pokoje z balkonami gwarantują dobry widok na grecką wyspę Korfu.  Jest to dobry wybór dla miłośników nocnego życia i imprez na plaży, blisko hotelu znajdziesz kilka miejsc gdzie można się bawić całą noc, w samym Meta jest też bar hotelowy. Większe pokoje czteroosobowe nadadzą się dla małej paczki znajomych.

Pokoje są schludne, urządzone w brązach i beżach. W każdym pokoju znajdziesz łóżko małżeńskie, w pokoju czteroosobowym dodatkowo stoi łóżko piętrowe. Łazienka jest niewielka, ale znalazło się w niej miejsce na sporą kabinę prysznicową, a oprócz tego znajdziesz tutaj suszarkę do włosów i ręczniki.

W wolnej chwili od zwiedzania możesz obejrzeć albańską telewizję – w pokoju jest telewizor z kablówką. Największym atutem są półokrągłe balkony na froncie budynku, można się tu rozsiąść i podziwiać pobliskie wysepki. 

W cenie pobytu są wliczone śniadania w formie bufetu, szczególnie smaczne są tutaj owoce oraz świeża sałatka z serem feta. Niestety, podobnie jak w większości tutejszych hoteli, do śniadania nie dostaniesz kawy czy herbaty. Recepcja hotelowa jednocześnie służy za bar. Restauracja jest fajnym miejscem szczególnie wieczorami, kiedy zbierają się tutaj goście hotelowi żeby oglądać mecze (tym samym może być pełna głośnych “emocji sportowych” ;)).

Ksamil jest wyjątkowym miejscem dzięki liczbie pobliskich wysepek. Dobrym pomysłem jest wynajęcie sprzętu pływającego, np. kajaków, z lokalnej wypożyczalni i zorganizowanie sobie rejsu wzdłuż wybrzeża. W mieście znajdziesz bogatą ofertę pojazdów wodnych do wypożyczenia, od rowerów wodnych, przez motorówki na jachtach kończąc.

Plaże na okolicznych wysepkach należą do najładniejszych w Albanii, szczególnie polecam Isole Gemelle di Ksamil – tutaj możesz wylegiwać się na delikatnym piasku albo pływać z maską między skałami.

Hotel Meta Ksamil dobrze oddaje ducha tego miasta i jednocześnie jego wady. Jest to świetne miejsce żeby się bawić i imprezować, ale niekoniecznie sprawdzi się jeżeli liczysz na bardziej spokojny wypoczynek.

Największym problemem jest hałas w nocy dochodzący z pobliskich barów, który nie jest nie do wytrzymania, ale na dłuższą metę bywa męczący. Inną wadą jest brak płatności kartą. Ostatecznie polecam to miejsce, chociaż bardziej sprawdzi się na intensywny weekend z kumplami niż dwutygodniowy urlop i relaks z rodziną.

3. Mazarine Hotel

Mazarine Hotel to komfortowy hotel nad morzem w Albanii, 11 km od miasta Wlora. Hotel jest nowoczesnym i luksusowym budynkiem, ma bardzo ciekawą architekturę, szczególnie dobrze prezentuje się basen z przodu obiektu i zielony balkon nad basenem. Mazarine ma w swojej ofercie usługi relaksacyjne, transport z lotniska, bar, restaurację i prywatną plażę. Jest to dobre miejsce żeby się porządnie zrelaksować. 

Pokoje są czyste, przestronne i nowoczesne, dzielą się na takie z widokiem na morze i z widokiem na góry, chociaż ten drugi pozostawia trochę do życzenia –  raczej zobaczysz auta na parkingu niż ciekawą panoramę. Łóżka są wygodne, plusem jest możliwość wyboru między pokojem z łóżkiem małżeńskim lub dwoma pojedynczymi, jest jeszcze opcja łóżka małżeńskiego i pojedynczego.

Łazienki są duże, w zależności od pokoju będziesz mieć do dyspozycji prysznic lub wannę, dodatkowo znajdziesz tutaj suszarkę, kosmetyki, kapcie i zestaw ręczników, w tym ręczniki na plażę. Pokoje są dobrze wyposażone, znajdziesz tutaj biurko, sejf, telewizor z Netflixem oraz czajnik elektryczny.

Śniadania są podawane w formie bufetu i uważam je za smaczne, jedzącym gluten podpasują naleśniki i croissanty pieczone na miejscu. Spa jest dobrym miejscem żeby się zrelaksować, w ofercie są masaże oraz aromaterapia przy dźwiękach lasu deszczowego.

Basen jest trochę za mały dla wszystkich gości hotelowych, ale stanowi miłą odskocznię od słonej wody Adriatyku, chociaż większość gości i tak korzysta z prywatnej plaży po drugiej stronie ulicy.

Nocując w Mazarine warto odwiedzić Wlorę, jest to piękne miasto z wyjątkową historią. Swoją wycieczkę polecam zacząć od Muzeum Niepodległości Albanii, znajdziesz tutaj dokumenty, zdjęcia i rzeczy osobiste należące do pierwszych przywódców Albanii, którzy podpisali w mieście deklarację niepodległości. Jest to wyjątkowe miejsce ze względu na wiele eksponatów, które można dotknąć.

Następnie możesz udać się na starówkę i przespacerować się wśród kolorowych domów. Poza ładną architekturą znajdziesz tutaj zabytkowy meczet oraz pomnik niepodległości.

Mimo, że Mazarine Hotel zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, to widzę kilka niedociągnięć. Największym mankamentem jest zapominalska obsługa – pracownicy są sympatyczni, ale zdarza im się zapomnieć o jakiejś prośbie czy czegoś nie dopilnować, co może wpłynąć na odbiór jakości obsługi. Są jeszcze inne drobiazgi jak trochę za mały basen, czy kiepski widok na góry, ale ostatecznie nic, co popsułoby Twój wyjazd.

4. COSMO

Cosmo będzie dobrym wyborem, jeżeli zastanawiasz się gdzie nocować przy plaży w Albanii, kiedy jesteś na wakacjach z psem – to jedyne miejsce na tej liście gdzie możesz zabrać zwierzę. Hotel znajduje się w mieście Durres, 2 km od centrum, 20 metrów od prywatnej plaży. Budynek przypomina zamek z dużą wieżą i balkonami z widokiem na morze. Oprócz hotelu i prywatnej plaży w ofercie jest wypożyczalnia rowerów i restauracja. Obsługa jest bardzo profesjonalna i dobrze dba o gości.

Pokoje są urządzone klasycznie, charakteru dodają obrazy na ścianach z morskimi motywami. Największy pokój jest czteroosobowy, podstawowo w pokoju jest łóżko małżeńskie i dodatkowo jedno lub dwa łóżka pojedyncze. W łazience jest prysznic, zestaw ręczników, kapcie i suszarka do włosów. Pokój został dobrze wyposażony, znajdziesz tutaj czajnik elektryczny, stolik, szafę, telewizor z kablówką i sejf.

 Dużym plusem Cosmo jest restauracja, znajduje się praktycznie na samej plaży i ma klimat oldschoolowego kasyna. Kelnerzy chodzą w czarnych kamizelkach z czerwonymi muszkami i opowiedzą Ci o dostępnych daniach danego dnia, np. homarach.

Owoce morza to specjalność tej restauracji, przy ladzie stoi chłodziarka, gdzie na lodzie leżą świeże ryby, kraby i homary na zamówienie – osobiście polecam małże z ravioli. Śniadania też są niczego sobie, zamiast tradycyjnego bufetu dostaniesz sporą tackę z naleśnikami, owocami, szynką i serem.

Inną zaletą Cosmo jest lokalizacja, po krótkim spacerze można w kilka minut dojść do starówki w Durres, a oprócz restauracji i barów, miasto oferuje też historyczne atrakcje – wśród tych, najbardziej widowiskowe to amfiteatr i Wieża Wenecka. W starożytnym amfiteatrze możesz zobaczyć miejsce walk gladiatorów i kapliczkę z mozaikami przedstawiającymi świętych.

Wieża Wenecka jest najlepiej zachowaną częścią zamku w Durres. Nie jest zbyt wysoka, więc nie zmęczysz się zanadto wejściem na szczyt ;), a przy tym ma ciekawą historię – podczas drugiej wojny światowej Albańczycy bronili się w tej wieży przed Włochami. Zwiedzając możesz poznać losy obrońców lub obejrzeć jak wyglądało starożytne Durres w okularach VR.

Cosmo to przyjemne miejsce, które nadaje się zarówno jako miejsce na dłuższy wypoczynek przy plaży, jak i na city break w Durres, ale ma pewne drobne wady. Plaża jest bardzo blisko, co jest dużym plusem, ale jest dość płytka i żeby popływać trzeba się mocno oddalić od brzegu. Z drugiej strony, jest to zaleta jeśli podróżujesz z dzieckiem.

Bliskość miasta i portu sprawia, że na plaży jest sporo śmieci, chociaż trzeba oddać obsłudze hotelu, że regularnie je zbierają – jednak nie zawsze z tym nadążają przez co czasami masz zepsute dobre wrażenie podczas opalania. Ciężko winić za to hotel i osobiście nie skreślałbym go z listy potencjalnych kierunków wakacyjnych.

5. Buzë Hotel

Buzë Hotel to hotel przy plaży w Albanii, w miejscowości Saranda, 2,5 km od centrum miasta. Obiekt ma prywatną plażę, restaurację oraz otwarty basen. Budynek jest nowoczesny, zbudowany w minimalistycznym stylu i wyjątkowo estetyczny. Duże okna, balkony i lokalizacja na wzgórzu gwarantują fajne widoki na morze i przepływające w okolicy statki. Hotel prowadzi wypożyczalnię unikalnych drewnianych rowerów. To dobre miejsce żeby wypocząć i zrobić kilka fajnych zdjęć na Instagrama.

Pokoje są spore, bardzo jasne i eleganckie. znajdziesz w nich dwa łóżka pojedyncze zestawione w podwójne z możliwością rozdzielenia. Łazienka jest przestronna, z dużym prysznicem, zestawem ręczników i kosmetyków, suszarką do włosów oraz kapciami. Wyposażenie jest w porządku, znajdziesz tutaj telewizor, czajnik elektryczny, biurko, szafę i sejf. 

To co wyróżnia ten hotel to potencjał do robienia ładnych zdjęć, balkony, przeszklona restauracja, basen z morzem w tle, kamienista plaża, drewniane rowery z kołami LED, to wszystko przyciąga oko i zachęca do uwieczniania.

Restauracja jest dość klasyczna, ale na uwagę zasługują śniadania, do wyboru będziesz mieć kilka opcji które są podawane do stolika na dużych talerzach. Ja najczęściej decydowałem się na omlet z świeżymi warzywami i kozim serem.

Przyjemne jest to, że większość posiłków można jeść praktycznie bezpośrednio przy basenie, a ten był miłą alternatywną do kąpieli w słonym morzu i kamienistej plaży. Przy okazji miejsce wokół zostało dobrze urządzone – z ładnymi widokami i odrobiną zieleni.

Niedaleko noclegu znajdziesz górujący nad miastem Zamek Lëkursi, jest to średniowieczna twierdza na szczycie góry. Położona co prawda 4 km od hotelu, ale podróż wynagrodzą Ci widoki, ze szczytu zamku zobaczysz całą Sarandę i morze z wyspą Korfu na horyzoncie.

Sam zamek też jest ładną konstrukcją, mury zachowały się w dobrym stanie, a szczyt został odnowiony i znajduje się tam restauracja. Oprócz zwiedzania zamku, po drodze możesz zobaczyć niewielką latarnię morską oraz stare działa wojskowe porzucone w okolicy. 

Buzë Hotel to urzekające miejsce ale ma jedną sporą wadę. Kamienista plaża bardzo dobrze wygląda na zdjęciach, ale nie każdemu przypadnie do gustu w “realu” – ciężko tutaj położyć się na ręczniku, pływać na płyciźnie czy chociażby chodzić bez klapek.

Nie jest to coś, co od razu dyskwalifikuje tę plaże, jeśli zależy Ci głównie na smażeniu się w słońcu, to wciąż możesz to robić bez przeszkód. Pomocny jest w tej sytuacji basen nad którym możesz leżeć i pływać bez większych utrudnień.

Co jeszcze warto przeczytać?

Skomentuj artykuł

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze