Ząbkowice Śląskie – 11 atrakcji, które warto zobaczyć w mieście Krzywej Wieży i Frankensteina

Aktualizacja: 21 września 2023 r.
Ząbkowice Śląskie atrakcje co warto zobaczyć
Ząbkowice Śląskie atrakcje co warto zobaczyć

A gdybym powiedział Ci, że Frankenstein to nie tylko postać z powieści Mary Shelley, ale też… urokliwe miasto leżące na Dolnym Śląsku? Ząbkowice Śląskie, nazywane do II wojny światowej “Frankenstein”, są pełne atrakcji i miejsc, które warto zobaczyć. Na ich czele stoi symbol miasta – odchylona od pionu o ponad 2 metry Krzywa Wieża, ale to nie jedyny powód, dla którego warto tu przyjechać. W artykule pomogę Ci zaplanować zwiedzanie Ząbkowic Śląskich i poznać historię, która mogła dać początek monstrum stworzonym przez dr Victora Frankensteina.

Co znajdziesz w artykule?

  • mapkę z zaznaczonymi najważniejszymi atrakcjami Ząbkowic Śląskich,
  • opowieść o tajemniczej historii ząbkowickich grabarzy, która może być wabikiem do odwiedzenia miasta,
  • listę miejsc, które warto zobaczyć w mieście,
  • propozycje kawiarni i restauracji, do których warto zajrzeć w czasie zwiedzania Ząbkowic Śląskich,
  • wskazówki dojazdu do miasta.

Dlaczego warto przyjechać do Ząbkowic Śląskich? Z czego słynie miasto?

Ząbkowice Śląskie długo były na mojej liście kierunków, które zasługiwały nie tylko na krótką wizytę, ale też na zagłębienie się w ciekawą historię miasta. Do Ząbkowic Śląskich przyjechaliśmy z kilku powodów. Chciałem zobaczyć osobliwą Krzywą Wieżę, która wygląda na taką, której niewiele potrzeba do przewrócenia się na okoliczne budynki. Czas biegnie, budynek jest niezmiennie bezpieczny, a coraz więcej turystów odkrywa go jako jedną z najbardziej oryginalnych atrakcji regionu.

Do przyjazdu do Ząbkowic Śląskich zachęcił mnie też układ urbanistyczny centrum, który nawiązuje do średniowiecznej przeszłości miasta. Przypominają o niej spore pozostałości murów miejskich i baszty, które dawniej wspólnie z zamkiem strzegły bezpieczeństwa okolicy.

W przygotowaniu się do zwiedzania Ząbkowic Śląskich pomoże Ci mój film o tym mieście

Ząbkowice Śląskie istnieją na mapie Dolnego Śląska już od drugiej połowy XIII wieku. Od początku miały duże znaczenie wśród okolicznych miast, a wzięło się ono z dogodnego dla handlu położenia tuż obok szlaku prowadzącego ze Śląska do Czech.

Historia nie była dla miasta zbyt łaskawa. Korzystne położenie sprzyjało częstemu pojawianiu się w tym rejonie działań wojennych. Miasto wielokrotnie było niszczone i odbudowywane, a najbardziej dotkliwym konfliktem była dla Ząbkowic Śląskich wojna trzydziestoletnia, która toczyła się od 1618 do 1648 r. i zniszczyła większość zabudowań miasta.

Ząbkowice Śląskie Ratusz Rynek
Okazały budynek Ratusza widać z wielu punktów miasta, m.in. z tarasu widokowego Krzywej Wieży

Rozwój miasta zahamował po tym konflikcie aż do drugiej połowy XIX wieku. Powstały wtedy nieduże zakłady przemysłowe, a do miasta doprowadzono linię kolejową. Działania II wojny światowej nie dotknęły miasta, które do 1945 r. wiodło dość spokojne (jak na wojenne warunki) życie. Później była już tylko przymusowa deportacja Niemców i pojawienie się w mieście pierwszych Polaków. Po wojnie zmieniono nazwę miasta z Frankenstein na tę dzisiejszą.

Ząbkowice Śląskie atrakcje Rynek kamienice Krzywa Wieża
Rynek w Ząbkowicach Śląskich tworzy szereg barwnych kamienic, znad których wyłania się na zdjęciu Krzywa Wieża

Ogromnym wabikiem do przyjazdu do miasta była też dla mnie pełna hipotez historia z początku XVII wieku, w której wiodącą rolę odegrało ośmiu lokalnych grabarzy. Możliwe, że opis tych wydarzeń dotarł po wielu latach do młodej Mary Shelley i zainspirował ją do napisania historii o doktorze Victorze Frankensteinie.

Czy może istnieć lepsza inspiracja do napisania powieści o potworze powstałym z ludzkich szczątek niż mroczna historia paktowania z diabłem grabarzy z miasta… Frankenstein?

1. Krzywa Wieża – symbol miasta

Przechylonej bryły Krzywej Wieży w Ząbkowicach Śląskich nie można przegapić. Chociaż nie jest jasne jej historyczne przeznaczenie ani kulisy budowy, wieża jest najbardziej rozpoznawalnym budynkiem miasta i przyciąga do siebie turystów z całej Polski.

Krzywa Wieża powstała prawdopodobnie w XIV wieku. Mogła być pozostałością po niedokończonych murach obronnych, jedynym zachowanym elementem dawnego zamku, który miał tu istnieć jeszcze przed lokacją miasta, miejską dzwonnicą lub dawną bramą miejską.

Znacznie ciekawsze są jednak dla mnie kulisy jej niezbyt pionowego położenia. Wiemy, że już w 1598 r. szczyt wieży był odchylony od pionu o ok. 1,6 metra. Prozaicznym wytłumaczeniem ruchów wieży jest osiadanie terenu po obfitych deszczach lub trzęsienie ziemi, które miało miejsce w rejonie Ząbkowic Śląskich pod koniec XVI wieku.

Zwiedzając miasto zwracaj uwagę na tablice umieszczone na niektórych budynkach. Znajdziesz tam informacje o miejscach z tzw. Miejskiej Trasy Turystycznej. Na każdej tablicy są podane odległości do kolejnych punktów na trasie. Większość punktów opisałem w artykule.

Krzywiznę wieża może zawdzięczać też prozaicznym, ludzkim błędom. Budowniczowie mogli dość frywolnie podejść do wyznaczania pionu lub przeciążyć konstrukcję wieży, która okazała się zbyt ciężka, żeby ustać w miejscu. Jak to jednak zwykle bywa, żadne proste wytłumaczenie nie jest tak ciekawe, jak miejska legenda.

Krzywa Wieża Ząbkowice Śląskie co warto zobaczyć
Pochylenie Krzywej Wieży robi ogromne wrażenie – szczególnie porównując je do pobliskich, idealnie pionowych budynków

W 1858 r. Ząbkowice Śląskie nawiedził tragiczny pożar, który zniszczył znaczną część miasta. Rzeczywistość po pożarze była okazją do przeprowadzenia ekspertyzy fundamentów, która miała wykazać, że wieżę zbudowano jako krzywą celowo. Legenda miejska uzasadnia to chęcią budowniczych do zainteresowania miastem potencjalnych turystów, którzy tłumnie przyjeżdżaliby do Ząbkowic, aby zobaczyć tę osobliwą budowlę.

Dowodem na tę hipotezę miał być odnaleziony na wieży napis wykonany przez budowniczego Hohannesa Gleißa: “Ich heiß Hohannes Gleiß, hab diesen Turm schieff gebaut mit Fleiß”, czyli “Nazywam się Hohannes Gleiß, zbudowałem tę wieżę krzywą z pilnością”. Napis rzekomo uległ zniszczeniu w czasie przebudowy wieży, więc hipoteza pozostanie już raczej nierozstrzygnięta.

Krzywa Wieża jaskółcze ogony Ząbkowice Śląskie
Taras widokowy Krzywa Wieża Ząbkowice Śląskie atrakcje
Krzywa Wieża jest świetnym punktem widokowym na okolicę Ząbkowic Śląskich – widać z niej m.in. Góry Sowie

Bilety wstępu możesz kupić tuż przy wejściu do wieży. Atrakcja jest czynna codziennie od 9:30 do 17:30. Bilet normalny kosztuje 12 zł, a ulgowy 8 zł. Wejście odbywa się z przewodnikiem. 

Dostępne są też bilety łączone: na Krzywą Wieżę, do Dworu Kauffunga (Izba Pamiątek Regionalnych) i do ruin zamku: za odpowiednio 35 zł i 25 zł (normalny i ulgowy). 

Wieżę po ogromnym pożarze chciano rozebrać, ale upór władz miasta uchronił ją przed zagładą. W czasie odbudowy dodano attykę w kształcie jaskółczych ogonów, którą zobaczysz z bliska wchodząc na taras widokowy Krzywej Wieży. Wejście do wieży z poziomu ulicy dawniej nie istniało – wchodziło się do niej na wysokości 1. piętra przez wysokie schody lub drabinę. Dzisiaj jest już znacznie wygodniej.

Krzywa Wieża to gotycka budowla o wysokości 34 metrów. W 1977 r. jej odchylenie od pionu wynosiło 1,98 m, a współcześnie to już ok. 2,12 m. Z poziomu ulicy robi to niesamowite wrażenie, którego w stu procentach nie oddadzą żadne zdjęcia. Musisz tu przyjechać i zobaczyć ją na własne oczy.

2. Ratusz i Rynek w Ząbkowicach Śląskich

Wyobraź sobie, że strzelisty Ratusz, który możesz teraz oglądać na ząbkowickim Rynku, to już… szósta tego typu budowla w mieście. Poprzednich pięć wcieleń ratusza nie miało szczęścia i kolejno znikały one z mapy miasta – stając w płomieniach lub będąc dewastowanymi przez toczące się w mieście walki.

Ratusz Ząbkowice Śląskie wieża
Mierzący ponad 70 metrów ząbkowicki Ratusz jest mocnym punktem w krajobrazie miasta

Przechodząc przez historię budynków ratusza w telegraficznym skrócie:

  • pierwszy ratusz powstał w XIV wieku i spłonął w 1428 r. w czasie wojen husyckich,
  • drugi ratusz zbudowano niedługo po zakończeniu wojen husyckich, ale walki księcia Jerzego z Podiebradów z miastami śląskimi szybko obróciły go w ruinę,
  • trzeci ratusz ukończono budować w końcówce XV wieku i już w 1532 r. strawił go pożar,
  • czwarty ratusz ukończono w 1533 r. jako posiadający dwie wieże – dzwonnicę i miejskie więzienie oraz zlokalizowaną w podziemiach Piwnicę Świdnicką. Ratusz spłonął w 1632 r. w czasie wojny trzydziestoletniej,
  • piąty ratusz staje na ząbkowickim Rynku już w 1661 r. i posiada mierzącą 72 metry wieżę. Dobrze wpisuje się w miejski krajobraz i trwa w nim aż do 1858 r. – wtedy płonie w ogromnym pożarze miasta. Ząbkowice Śląskie tracą wtedy swoje miejskie archiwum z bezcennymi dokumentami mówiącymi o historii miasta.
Kamienice Rynek Ząbkowice Śląskie

Szóste wcielenie miejskiego Ratusza mamy przyjemność podziwiać współcześnie. Zaprojektował go Alexis Langer, znany m.in. z projektu pasażu Pokoyhof we Wrocławiu i szeregu kościołów na terenie Śląska. Budowa trwała od 1862 r. i zakończyła się uroczystym wprowadzeniem władz miejskich do Ratusza 21 maja 1865 r.

Centrum Informacji Turystycznej znajduje się na Rynku 56. Jest otwarte codziennie od 10 do 17.

W budynku Ratusza działa Centrum Informacji Turystycznej, w którym możesz się zaopatrzyć w mapki Ząbkowic Śląskich i szczegółowe opisy lokalnych atrakcji. Poszukaj podręcznej broszury “Miejska Trasa Turystyczna w Ząbkowicach Śląskich” – to moja ulubiona publikacja o zwiedzaniu miasta. Władze miasta współcześnie nie zajmują już ratusza – po II wojnie światowej polska administracja wprowadziła się do budynku przy ul. 1 Maja 15.

Zwiedzając Rynek, zwróć uwagę na ciekawie zdobioną elewację domu rodziny Tschoetschel stojącego przy pierzei wschodniej Rynku, pod numerem 23. Budynek powstał w 1887 r. i został sfinansowany przez kupiecką rodzinę Tschoetschel. Najniższe piętro było zajęte przez sklep z towarami kolonialnymi, a górne kondygnacje zajmowała rodzina właścicieli.

Kamienice Rynek Ząbkowice Śląskie

Jeśli poczujesz ochotę na kawę, na Rynku znajdziesz dwie dobre kawiarnie – Kota w Kubku i Frankenstein Eiscafe. W razie problemów z decyzją – odwiedź po prostu obie. ;)

Na Rynku mieści się też najstarsza, ciągle działająca miejska apteka – Apteka Pod Koroną. Zajmuje kamienicę nr 3 i działa w mieście od XVI wieku. Tuż obok Ratusza znajdziesz również najstarszy dom handlowy Ząbkowic, czyli Sukiennice. Funkcje handlowe pełniły do drugiej połowy XIX w., a później przebudowano je na cele mieszkalne.

3. Izba Pamiątek Regionalnych z laboratorium dr Frankensteina

Tuż obok Krzywej Wieży stoi najstarszy budynek mieszkalny w Ząbkowicach Śląskich – pochodzący z początku XVI wieku Dwór rycerza Kauffunga. Współcześnie w budynku mieści się Izba Pamiątek Regionalnych i laboratorium dr Frankensteina. Budynek na przestrzeni dziejów często zmieniał właścicieli. Dzieciństwo spędził w nim żyjący w latach 1743 – 1803 ząbkowicki malarz Bernard Krause.

O zamożności pierwotnych właścicieli budynku świadczy wewnętrzna, głęboka na 20 metrów studnia, która zapewniała mieszkańcom stały dostęp do wody. Po II wojnie światowej budynek niszczał, jednak dzięki aktywnym działaniom Józefa Glabiszewskiego, w 1972 r. otwarto w nim Izbę Pamiątek Regionalnych. Obiekt zyskał imię Glabiszewskiego jako uhonorowanie jego działań ratujących Dwór Kauffunga.

Maszyna do szycia Ząbkowice izba pamiątek regionalnych
W zbiorach Izby Pamiątek Regionalnych jest wiele elementów wyposażenia dawnych domostw z tego rejonu Dolnego Śląska

Ekspozycja Izby jest różnorodna i wielowątkowa. W środku zobaczysz dawne elementy wyposażenia domów, sprzęt gospodarstwa domowego, ręcznie malowane meble i ludowe stroje.

Do oglądania oddano kolekcję lamp naftowych, historycznych zdjęć i dokumentów, biurko dawnych burmistrzów przeniesione z Ratusza i szereg innych materialnych świadków historii Ząbkowic Śląskich.

Izba Pamiątek Regionalnych Ząbkowice Śląskie atrakcje

Część Izby zaadaptowano na ekspozycję poświęconą Mary Shelley i bohaterowi jej książki, dr Victorowi Frankensteinowi. Podziemia budynku to tzw. laboratorium Frankensteina, którego zadaniem jest Cię trochę przestraszyć. Nie było tak źle – ja boję się nawet zapowiedzi horrorów, a z podziemi wyszedłem z szerokim uśmiechem.

Atrakcja jest czynna codziennie od 9:30 do 17:30. Bilet normalny kosztuje 16 zł, a ulgowy 14 zł

Dostępne są też bilety łączone: na Krzywą Wieżę, do Dworu Kauffunga (Izba Pamiątek Regionalnych) i do ruin zamku: za odpowiednio 35 zł i 25 zł (normalny i ulgowy). 

4. Ruiny zamku

Centrum Ząbkowic Śląskich zamykają od południa ruiny zamku, który pierwotnie powstał tutaj na przełomie XIII i XIV wieku. Warownia uchodziła za trudną do zdobycia, m.in. dzięki grubym na 3 metry ścianom. Zamek był kilkukrotnie oblegany, ale udawało mu się dzielnie odpierać większość ataków.

W 1467 r. zamek został zaatakowany przez Wrocławian, a jego zdobycie było możliwe dopiero po sprowadzeniu pod zamkowe mury “wielkiej puszki”, czyli ogromnego działa ciągniętego przez 24 konie. Pod koniec XV wieku zamek splądrowały wojska węgierskie i warownia już nigdy nie odzyskała swojego dużego znaczenia.

Zamek ruiny Ząbkowice Śląskie

I chociaż odbudowano ją na początku XVI wieku, nie odgrywała znaczącej roli aż do wojny trzydziestoletniej w XVII wieku. Warownia przechodziła kilkukrotnie z rąk do rąk, będąc w coraz gorszym stanie technicznym. W 1642 r. zamek został wysadzony w powietrze i już nigdy go nie odbudowano.

Ruiny zamku w Ząbkowicach Śląskich

Współcześnie dostępne ruiny zamku są zachowane w dość dobrym stanie. Zachowała się wieża bramna, udało się też odgruzować część zamkowych piwnic. Nad wejściem do zamku zauważysz płytę z piaskowca z ziębickimi i oleśnickimi orłami, szachownicą ziębicko-świdnicką i kłodzkim łukiem. Nad płytą znajduje się herb Karola I Podiebrada.

Zamek Ząbkowice Śląskie ściana mur

Do zamku przylegały dawniej stajnie i kuźnie. W południowo-zachodniej części ruin istnieje mały park, z którego można podziwiać pozostałości ząbkowickiego zamku. Możesz obejść ruiny dookoła i zaplanować odpoczynek w zamkowym parku z widokiem na okoliczne góry.

5. Cmentarz przy ul. 1 Maja i tajemniczy proces ośmiu grabarzy i historia Frankensteina

Na początku XVII wieku w mieście szalała epidemia dżumy. Strach wśród mieszkańców rósł z każdym dniem – szczególnie, że zaraza strawiła już 1/3 populacji miasta i nie sprawiała wrażenia, że na tym poprzestanie. Aby nie pozostać bezczynnym, władze miasta szukały winnych sprowadzenia na Frankenstein tej śmiertelnej choroby.

I winni się znaleźli. W 1606 r. w stan oskarżenia postawiono ośmiu miejscowych grabarzy, którzy pracowali na cmentarzu przy dzisiejszej ul. 1 Maja. Pierwotnie rzucane na nich podejrzenia nie były brane na poważnie, ale przeprowadzona w domu jednego z nich rewizja dostarczyła rzekomo niezbitych dowodów.

Kościół cmentarz Ząbkowice Śląskie atrakcje

W domu grabarza znaleziono pojemniki z tajemniczym proszkiem, który miał powstawać z ludzkich zwłok. Hipoteza zakładała, że grabarze używali proszku do rozsiewania zarazy wśród mieszkańców miasta. Rozsypywali go na progach, smarowali nimi klamki i czekali, aż ludzi dopadnie choroba. Później mieli okradać opustoszałe domy i zarabiać na tym, że chowali zwłoki ich właścicieli.

Grabarze przyznali się do winy, chociaż wiarygodność ich zeznań można by było nazwać “wątpliwą”. Uzyskano je w końcu klasyczną dla średniowiecza metodą, czyli… okrutnymi torturami. Kroniki podają, że winni przyznali się przy okazji do: kradzieży kościelnych obrusów i zegarów, nekrofilii, rozcinania brzuchów zmarłych kobiet w ciąży i zjadania serc małych dzieci i paktowania z diabłem. Średniowieczne metody śledcze miały dużą skuteczność.

Wiarygodność zeznań grabarzy wydaje się wątpliwa, ale wystarczyła wtedy do skazania ich na bolesną śmierć. Zaskoczeniem dla władz miasta musiało być to, że zaraza niewiele sobie z tego procesu zrobiła i kontynuowała śmiertelne żniwo, które zabrało życie ponad połowie mieszkańców Ząbkowic Śląskich.

Możesz dzisiaj odwiedzić miejsce, w którym grabarze mieli rzekomo dopuszczać się okrutnych profanacji. Na starym cmentarzu przy ul. 1 Maja znajdziesz dawną cmentarną kaplicę, która dzisiaj jest nieczynnym kościołem polskokatolickim Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Tu właśnie pracowali 400 lat temu ząbkowiccy grabarze.

Nekropolia powstała w końcówce XVI wieku, a dzisiaj możesz obejrzeć tam sporo historycznych nagrobków z XIX wieku. Spacer przez cmentarz zaprowadzi Cię do Parku im. Sybiraków, który odwiedzimy w ramach zwiedzania miasta.

Czy rzeczywiście Mary Shelley zainspirowała się historią grabarzy z Frankenstein, którzy igrali ze śmiercią? Czy to właśnie oni byli dla autorki inspiracją do napisania głośnej powieści “Frankenstein, czyli współczesny Prometeusz”? Rozstrzygnięcie nie nastąpi, ale ta mroczna historia to przecież kolejny powód, aby lepiej poznać Ząbkowice Śląskie. Miasto zadbało, aby historia Frankensteina nie umknęła uwadze turystów.

6. Atrakcje i ciekawe budynki przy ul. Krzywej

Ulica Krzywa łączy okolice kościoła św. Anny i Krzywej Wieży z ruinami zamku, prowadząc w kierunku cerkwi pw. Świętego Jerzego, do której jeszcze dzisiaj powędrujemy.

Przy Krzywej mieszkali dawniej bogaci obywatele Ząbkowic Śląskich. Działało też tutaj kilka ważnych dla miasta instytucji. Przy ulicy Krzywej 12 stoi barokowa budowla, która jest Dawnym Dworem Opatów Henrykowskich. Zbudowano ją na początku XVIII wieku na potrzeby henrykowskich zakonników.

Ulica Krzywa Ząbkowice Śląskie
Wąska ul. Krzywa prowadzi spod Izby Pamiątek Regionalnych i kościoła św. Anny do ruin zamku

W 1792 r. właścicielem budynku został malarz Bernard Krause, którego poznałeś już przy okazji opowieści o Dworze Kauffunga. Ostatecznie pod koniec XIX wieku dwór trafił w ręce sióstr boromeuszek z przeznaczeniem na dom opieki dla chorych. Współcześnie nie można zwiedzać wnętrza budynku. Należy on do żeńskiego zakonu Zgromadzenia Sióstr Wynagrodzicielek Najświętszego Oblicza.

Najbardziej okazałymi budynkami przy ul. Krzywej są sąsiadujące ze sobą ruiny kościoła ewangelickiego (ul. Krzywa 6B) i dawny sierociniec Józefa Scholza (ul. Krzywa 2).

Zniszczony aktualnie kościół ewangelicki powstał pod koniec XIX wieku z inicjatywy Zakonu Sióstr Diakonis. Po II wojnie światowej trafił w ręce sióstr benedyktynek, które zajmowały się nim do czasu likwidacji zakonu. Kościół miał nawet swój epizod jako fabryka świec.

W 1985 r. wybuchł pożar budynku i nigdy nie został on już odbudowany. Dzisiaj wstęp do środka nie jest możliwy, ale przejmująca kościół natura powoduje, że miejsce jest klimatyczne i fotogeniczne. Dobrze widać je z tarasu widokowego na Krzywej Wieży.

Dawny sierociniec Józefa Scholza to jeden z budynków, który wpadł mi w oko spacerując po Ząbkowicach Śląskich. Jego neogotycka bryła jest masywna, a na elewacji z czerwonej cegły pojawiają się nienachalne zdobienia.

Fundatorem budynku był Józef Scholz – miejski skarbnik, który swój majątek przekazał w testamencie na rzecz Zakładu dla Sierot. Scholz zmarł w 1859 r., rok po ogromnym pożarze, po którym wiele osieroconych dzieci wymagało pomocy i korzystało z ufundowanego przez niego sierocińca.

Sierociniec Józefa Scholza

Przy ul. Krzywej 6 stoi też dawny Zakład Opiekuńczy Sióstr Diakonis, który powstał w XIX wieku z inicjatywy pastora Hermana Graeve. Po pożarze miasta w 1858 r., do rąk pastora trafiła anonimowa, hojna ofiara, dzięki której w Ząbkowicach Śląskich powstał przytułek i sierociniec. Do opieki nad chorymi sprowadzono Zakon Sióstr Diakonis, dla których wybudowano nowy budynek.

Pod adresem ul. Krzywa 10 znajdziesz dawny dom rodziny Nessel, należący na przestrzeni dziejów do kilku rodzin szlacheckich. Na początku XX wieku mieszkała tu panna Nessel, która była córką prezesa ząbkowickiego sądu miejskiego, ziemskiego i powiatowego.

7. Kościoły Ząbkowic Śląskich

Ząbkowice Śląskie mogą się pochwalić kilkoma zabytkowymi, różnorodnymi architektonicznie i historycznie świątyniami. Jeśli jesteś miłośnikiem architektury sakralnej to możesz poświęcić na ten rodzaj zwiedzania miasta przynajmniej kilka godzin.

Wstęp do ząbkowickich kościołów nie jest biletowany. Nie wszystkie są otwarte i dostępne przez cały dzień – musisz sprawdzić ich dostępność przy okazji wizyty w mieście. Najłatwiej będzie wejść do nich przed zaplanowanymi nabożeństwami.

Kościół św. Anny

Stojący tuż obok Krzywej Wieży kościół św. Anny to świątynia, której historia może sięgać nawet XIII wieku. Możliwe, że powstał tuż po lokacji miasta. Pierwszy dokument, który wymienia kościół, pochodzi z września 1292 r.

Piękne otoczenie i duże nagromadzenie innych ciekawych atrakcji Ząbkowic Śląskich sprawiło, że to chyba kościół św. Anny przypadł mi najbardziej do gustu spośród sakralnych zabytków miasta.

Kościół św. Anny Ząbkowice Śląskie dziedziniec
Kościół św. Anny Krzywa Wieża Ząbkowice Śląskie
Kościół św. Anny sąsiaduje z sierocińcem Józefa Scholza (po lewej) i Krzywą Wieżą (po prawej)

Podobnie jak Ratusz, kościół nie miał zbyt wiele szczęścia w starciu z ogniem, który często nawiedzał Ząbkowice Śląskie. Spłonął po raz pierwszy w połowie XIV wieku, odbudowano go na początku XV wieku, po czym znowu spłonął po niespełna 20 latach istnienia. Szybko odbudowano go w 1453 r. i w zbliżonej do ówczesnej formie przetrwał do dzisiaj, przechodząc naprzemiennie przez ręce katolików i protestantów.

Kościół św. Anny atrakcje co warto zobaczyć

W 1507 r. kościół połączono z pobliską Krzywą Wieżą murowanym gankiem, który niestety przetrwał do dzisiaj. Możliwe, że rozebrano go z powodu “uciekania” konstrukcji wieży od pionu.

Ołtarz główny, który będziesz mógł obejrzeć, pochodzi z 1754 r. We wnętrzu kościoła zwróć uwagę na gotycką rzeźbę św. Anny Samotrzeciej, ambonę z 1619 r. i obraz świętej Anny ręki Johanna Claessensa.

Wnętrze kościół św. Anny Ząbkowice

Po zwiedzaniu kościoła św. Anny i Krzywej Wieży, zajrzyj na pyszną kawę i lody pistacjowe do Cafe Pod Krzywą. To jedna z najlepszych kawiarni w Ząbkowicach Śląskich. 

Na zewnątrz kościoła znajdziesz epitafium wnuka słynnego Wita Stwosza, autora ołtarza w Kościele Mariackim w Krakowie oraz kapliczkę z figurą św. Anny, pochodzącą prawdopodobnie z XVIII wieku.

Kościół podominikański Podwyższenia Krzyża Świętego

W drodze z dworca kolejowego i autobusowego na ząbkowicki Rynek natkniesz się na stojący przy ul. Grunwaldzkiej 8 Kościół podominikański Podwyższenia Krzyża Świętego. To pozostałość po obecności na ziemi ząbkowickiej zakonu Dominikanów, który przybył tu w końcówce XIII wieku.

Zakonnicy szybko zyskali dużą przychylność lokalnej społeczności dzięki temu, że ich kazania były przystępne, a co najważniejsze – wygłaszano je po niemiecku i po polsku. W tamtych czasach standardem były kazania po łacinie, których nie rozumiał prosty lud.

Kościół podominikański atrakcje

Kościoła Dominikanów nie oszczędzały klęski żywiołowe, co jest już pewną pechową tradycją wśród zabudowań Ząbkowic Śląskich. W 1639 r. wybuchł pożar, który zniszczył kościół oraz zabudowania klasztoru.

Odbudowa rozpoczęła się w 1655 r., co upamiętniono zamkniętym w gałce wieży kościoła dokumentem o treści “Roku 1655 wtorek po św. Jakubie Apostole Dom Boży św. Krzyża w klasztorze Dominikańskim w książęcym mieście Auersbergów Frankenstein za papieża Aleksandra VII i pobożnego cesarza Ferdynanda III pokryty dachem z wieżą, otrzymał nowe dzwony i gałkę.”

Kościół podwyższenia krzyża świętego Ząbkowice Śląskie co warto zobaczyć

Odbudowa nie była jednak budowlanym majstersztykiem, bo już w 1688 r. zawaliła się przednia część kościoła. Kolejne remonty i następujące po nich klęski żywiołowe – rażenie piorunem wieży i trzęsienie ziemi w 1737 r., doprowadziły w końcu do finalnej formy świątyni, którą możesz podziwiać współcześnie.

Zgubny dla obecności Dominikanów w Ząbkowicach Śląskich był rok 1810, w którym król pruski Fryderyk Wilhelm III nakazał likwidację wszystkich klasztorów, które nie zajmują się opieką nad sierotami i osobami chorymi.

W 1815 r. odprawiono w kościele ostatnią mszę nie informując wiernych, że kolejnych nabożeństw już nie będzie. Po mszy drzwi kościoła zamknięto, a przeor zakonu przekazał klucze do Ratusza.

Protestanci użytkowali kościół do końca II wojny światowej, a od 1946 r. klasztor przejęły siostry Franciszkanki pochodzące ze Lwowa. Współcześnie działa tu zakon Mniszek Klarysek od Wieczystej Adoracji, który zajmuje budynki dawnego klasztoru dominikańskiego.

Kościół św. Józefa Oblubieńca NMP

Neogotycki kościół św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny znajduje się przy ul. Bonifratrów, naprzeciwko starego cmentarza przy ul. 1 Maja. Jego budowę ukończono w 1850 r. jako świątynię na planie krzyża łacińskiego.

Do wnętrza kościoła wpada światło przepuszczone przez liczne witraże. Na pierwszym piętrze, w centrum chóru znajdują się organy zbudowane przez Haasa z Głubczyc. Do kościoła przylegają zabudowania dawnego klasztoru bonifratrów i zniszczony już dzisiaj ogród klasztorny.

Fundatorem kościoła był miejski skarbnik Erdmann Joseph Tschirsch.

Niedaleko kościoła, na skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Batalionów Chłopskich, stoi neogotycki budynek poczty pochodzący z 1886 r. To jeden z najciekawszych architektonicznie budynków w tej części miasta.

Budynek poczty polskiej
Okazały budynek Poczty Polskiej, który stoi na placu tuż przy Parku im. Sybiraków

Rzuci Ci się w oczy dzięki elewacji z czerwonej cegły i fasadzie dekorowanej piaskowcem. Zgodnie ze swoim przeznaczeniem, jest współcześnie siedzibą Poczty Polskiej.

Kościół św. Jadwigi

To najdalej położona od centrum atrakcja Ząbkowic Śląskich, chociaż dotarcie tutaj z Rynku zajmie Ci pewnie nie więcej niż 15 minut. Do XVIII wieku stała w tym miejscu świątynia gotycka, ale jej zły stan spowodował, że zdecydowano się ją rozebrać. W 1754 r. rozpoczęto budowę nowego, barokowego kościoła.

W odróżnieniu od większości zabudowy miasta, kościół św. Jadwigi przetrwał potężny pożar miasta w 1858 r. Odnowienia wymagało jednak wnętrze świątyni, w którym wziął udział lokalny malarz Karl Krachwitz.

I tu szczęście kościoła się skończyło – w 1918 r. we wnętrzu wybuchł pożar, który wziął początek bardzo prozaicznie, od niezgaszonych przez duchownych świec.

Szczęśliwie udało się zachować dużą część wewnętrznych zdobień kościoła, ale z dymem poszedł m.in. ołtarz św. Wita. Przed kościołem zauważysz dawny cmentarz, który przestał pełnić swoje funkcje w 1955 r. W czasie prac remontowych na murze otaczającym teren urządzono lapidarium, w którym znalazły się pochodzące z XVIII i XIX wieku płyty nagrobne. Obok znajduje się też kamienna Pieta.

Wracając do centrum miasta, przejdź ulicą Proletariatczyków. Pod numerem 9 stoi budynek Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, którego bryła przypomina kościół. Pierwotnie w budynku znajdowała się szkoła Boromeuszek “Maria Hilf”.

Na pierwszym piętrze tego ciekawego budynku znajdowała się dawniej kaplica, a na parterze – sala gimnastyczna i aula. Dość egzotyczne połączenie! Po II wojnie światowej zabudowania trafiły w ręce państwa polskiego i zorganizowano tam dom dziecka.

8. Kościół (cerkiew) pw. Świętego Jerzego i Most św. Jana

Wędrując ulicą Krzywą i dalej Kłodzką, dojdziesz do cerkwi pw. Świętego Jerzego. Ufundowany w 1319 r. budynek służył pierwotnie bożogrobcom – Zakonowi Rycerskiemu Grobu Bożego w Jerozolimie. Działał w nim szpital i przytułek, który utrzymywał ok. 20 osób.

Cerkiew kościół św. Jerzego co warto zobaczyć
Cerkiew św. Jerzego znajdziesz tylko kilkadziesiąt metrów od ruin ząbkowickiego zamku

Cerkiew św. Jerzego można zwiedzać. Jeśli chcesz to zrobić, musisz zgłosić się do Izby Pamiątek Regionalnych. Bilety wstępu do cerkwi kosztują odpowiednio 10 i 8 zł (normalny i ulgowy). 

W czasach reformacji kościół i szpital zamknięto, a budynek został sprzedany przez zakon miastu. W XIX wieku zbudowano nowy budynek szpitala przylegający do kościoła, a opieką nad chorymi zajęły się siostry boromeuszki. Po II wojnie światowej, w latach 60. budynek trafił w ręce kościoła prawosławnego.

W kościele św. Jerzego odkryto w latach 30. XX wieku gotyckie freski pochodzące z XIV wieku. Przedstawiają sceny pasji oraz walkę św. Jerzego ze smokiem.

9. Most św. Jana

Kilkadziesiąt metrów na południe od cerkwi św. Jerzego trafisz na niepozorny most św. Jana – jeden z najstarszych mostów na Dolnym Śląsku. Pierwszą konstrukcję drewnianą przerzucono nad Budzówką już w XIV wieku, a obecna konstrukcja pochodzi ze środka XVI wieku.

Most św. Jana Ząbkowice Śląskie
Na środku mostu św. Jana jest ustawiona figura jego patrona – św. Jana Nepomucena

Na środku mostu znajduje się figura św. Jana Nepomucena, którą ustawiono na nim w 1762 r. I chociaż most nie rzuca się w oczy, jest potężnym świadkiem historii Ząbkowic Śląskich.

10. Pozostałości murów miejskich i Park im. Sybiraków

W Ząbkowicach Śląskich zachowały się liczne fragmenty dawnych murów miejskich. Najlepiej widoczne są w rejonie Parku im. Sybiraków, który znajdziesz niedaleko budynku Poczty Polskiej, w północnej części centrum. Fragmenty murów widać też przy kościele św. Anny. Ząbkowice Śląskie otrzymały pierwsze mury miejskie pod koniec XIII wieku, a potem były stale rozbudowywane.

Mury obronne Ząbkowice Śląskie baszty
Park im. Sybiraków ciągnie się wzdłuż dobrze zachowanych murów obronnych Ząbkowic Śląskich

Wjazdu do miasta strzegły 4 bramy miejskie – Wrocławska, Ziębicka, Kłodzka i Świdnicka. Żadna z nich nie przetrwała do dzisiaj. Niedaleko kościoła św. Anny widać pozostałości miejskich baszt. Ta najbardziej okazała – Baszta Gołębia – stoi jednak przy Parku im. Sybiraków.

Park Sybiraków
W zrewitalizowanym Parku im. Sybiraków możesz chwilę odpocząć od zwiedzania miasta i zrelaksować się pośród zieleni

W rejonie nieistniejącej już Bramy Wrocławskiej, przy północnym wejściu do dawnego średniowiecznego miasta, zaczyna się Park im. Sybiraków, który ciągnie się wzdłuż murów miejskich aż do potoku Zatoka. To miłe miejsce do spacerów – szczególnie, że w 2013 r. park przeszedł rewitalizację, która go uporządkowała i odnowiła infrastrukturę.

11. Budynki przy ul. Sienkiewicza

Wzdłuż równoległej do parku ul. Henryka Sienkiewicza ciągną się ciekawe architektonicznie budynki. Ruszając w krótki spacer tą ulicą, zwróć jeszcze uwagę na pomnik “Poległym za Ojczyznę”, który stoi niedaleko Poczty Polskiej. Dawniej w tym miejscu stało kilka innych pomników.

Poległym za Ojczyznę pomnik

Pierwszym z nich był głaz upamiętniający niemieckiego nazistę Horsta Wessela, który w 1947 r. został przez władze miejskie zastąpiony pomnikiem ku czci Armii Radzieckiej. W 1983 r. zamieniono go na pomnik poświęcony 40-leciu Ludowego Wojska Polskiego, który stał w tym miejscu do 2016 r.

Wprowadzona wtedy ustawa dekomunizacyjna zabraniała istnienia takich pomników w przestrzeni publicznej. Pojawiło się ryzyko likwidacji monumentu, ale wystarczająca okazała się “lekka” modyfikacja: usunięto z pomnika napis “Lenino 1943” i umieszczono na nim tablicę, którą poświęcono żołnierzom polskim walczących na frontach II wojny światowej.

Ile czasu przeznaczyć na zwiedzanie Ząbkowic Śląskich?

Na zobaczenie atrakcji miasta wystarczy Ci jeden dzień, ale na własnej skórze przekonałem się, że zdecydowanie się na weekendową wizytę z noclegiem w Ząbkowicach Śląskich może być dobrym wyjściem.

Po intensywnym zwiedzaniu w sobotę sprawdziliśmy ofertę Ząbkowickiego Centrum Kultury i Turystyki i poszliśmy na darmowy koncert muzyki fortepianowej. W niedzielne przedpołudnie mieliśmy jeszcze czas na smaczne śniadanie w Hotelu Na Skarpie (piękne miejsce!) i ostatni spacer po ząbkowickim Rynku.

Gdzie spać w Ząbkowicach Śląskich?

Pomimo tego, że na zwiedzanie Ząbkowic Śląskich wystarczy jeden dzień, my zdecydowaliśmy się zostać w mieście na weekend i nie zdążyliśmy się nudzić przez te dwa dni. Jeśli marzy Ci się zwiedzanie w spokojnym tempie i chłonięcie atmosfery mniejszego miasta – zostać w Ząbkowicach na jedną noc.

Niżej wybrałem moje propozycje najlepszych miejsc noclegowych w mieście. My zatrzymaliśmy się w Hotelu na Skale, który poza ładnymi pokojami i nowoczesnym wystrojem, oferował też całkiem niezłą restaurację ze śniadaniami i daniami obiadowymi. Do centrum dochodziliśmy w kilka minut spacerem.

Gdzie zjeść i wypić kawę w Ząbkowicach Śląskich? Moje ulubione restauracje i kawiarnie

W Ząbkowicach Śląskich piłem jedną z najbardziej wymyślnych kaw, na jakie trafiłem dotychczas w czasie moich podróży. W Cafe pod Krzywą, prawdopodobnie najlepszej kawiarni w tej części Dolnego Śląska, zamówiłem kawę z koglem-moglem i porcję lodów pistacjowych. Dopiero w Wietnamie wypiłem podobnie smakującą kawę. ;)

Dobrej kawy napijesz się też w kawiarni Frankenstein Eiscafe naprzeciwko Ratusza. W środku nie ma zbyt wiele miejsca, ale w ciepłe miesiące przed kawiarnią działa mały ogródek, z którego można zerkać na ząbkowicki Ratusz.

Gdy pierwszy raz pojechaliśmy do Ząbkowic Śląskich, trafiliśmy też do Kota w Kubku sąsiadującego z Ratuszem. Polubiliśmy to miejsce za spokojną atmosferę (mniej ludzi i mniejsze tempo niż w Cafe pod Krzywą) i genialną kawę (kawiarnia korzysta z ziaren palonych w Etno Cafe z Wrocławia).

Najczęściej polecaną przez lokalnych mieszkańców restauracją jest Restauracja Olimpijska. Zbiera dobre oceny, przez co odwiedza ją sporo osób i czas realizacji zamówienia (szczególnie w weekendy) może być wydłużony.

Jeśli chcesz zaoszczędzić, a jednocześnie zjeść dobrze, zajrzyj do Baru Miejskiego. Ma ofertę zbliżoną do baru mlecznego, urządzony jest nowocześnie i serwuje smaczne, polskie dania.

Zdecydowanie polecam też restaurację, która działa w Hotelu na Skarpie. Ceny są wysokie, ale w karcie znajdziesz wyszukane, przepyszne dania, które podaje się w ładny sposób. Miałem okazję zjeść rozpływającą się w ustach wołowinę w sosie z bobem, której dałbym piątkę z plusem.

Jeśli nie jest to konieczne, nie zaglądaj do znajdującej się na Rynku restauracji Zibi – Grota. Czas oczekiwania na przyjęcie i realizację zamówienia w tym miejscu jest bardzo długi.

Jak dojechać do Ząbkowic Śląskich?

Ząbkowice Śląskie leżą przy drodze krajowej nr 8 prowadzącej z Wrocławia do Kłodzka i dalej do granicy z Czechami. Podróż samochodem z Wrocławia nie powinna Ci zająć więcej niż 1,5 godziny. Do Ząbkowic Śląskich dojeżdża też sporo pociągów i autobusów, które zatrzymują się na sąsiadujących ze sobą dworcach kolejowym i autobusowym przy Alei Niepodległości.

Budynek Aleja Niepodległości
Przy Alei Niepodległości trafisz na wiele interesujących architektonicznie budynków, więc bądź czujny i dobrze się rozglądaj

Z Wrocławia kursuje codziennie kilka bezpośrednich autobusów, które ruszają z głównego dworca autobusowego przy ul. Suchej lub z pobliskiego przystanku busów przy ul. Dawida. Rozkład jazdy możesz sprawdzić na stronie e-podroznik.pl.

Podróż pociągiem z Wrocławia wymaga przesiadki w Kamieńcu Ząbkowickim lub Jaworzynie Śląskiej. Bezpośrednie pociągi łączą Ząbkowice Śląskie z Kłodzkiem, Dzierżoniowem, Świdnicą, Legnicą. Aktualny rozkład jazdy pociągów znajdziesz na Portalu Pasażera.

Co jeszcze powinieneś przeczytać?

Poznałeś właśnie moją listę 8 miejsc i atrakcji, które warto zobaczyć w Ząbkowicach Śląskich, poprzedzoną krótką opowieścią o historii tego miasta. Myślę, że Krzywa Wieża, historia Frankensteina i liczne zabytki z ciekawą przeszłością zachęciły Cię do zaplanowania zwiedzania Ząbkowic Śląskich. Dla mnie poznawanie miasta było miłą przygodą i okazją do lepszego poznania historii tej części Dolnego Śląska. Życzę Ci jak najszybszej podróży do Ząbkowic Śląskich i udanego zwiedzania!

Artykuł powstał we współpracy z Ząbkowickim Centrum Kultury i Turystyki, na którego zaproszenie zwiedzaliśmy Ząbkowice Śląskie. Jesteś przedstawicielem miasta lub regionu? Sprawdź możliwości współpracy ze mną na podstronie Współpraca.

Portret Bartek Dziwak blog podróżniczy Bartekwpodrozy.pl

Dzięki, że przeczytałeś ten artykuł!

Napisaliśmy go zgodnie z naszymi standardami jakości publikacji, korzystając z 15 lat doświadczenia w podróżach. Dbamy o to, aby tekst był aktualny, wiarygodny i pełen osobistych wskazówek. 

  • Chciałbyś coś dodać do artykułu? Zauważyłeś błąd lub nieaktualne dane? Napisz do nas korzystając ze strony Kontakt.

Skomentuj artykuł

Subskrybuj
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze