Wielka lista 61 najlepszych APLIKACJI dla podróżników

Nasze smartfony są pełne aplikacji, które ułatwiają życie na prawie każdym kroku. Dużą grupę takich programów na moim telefonie stanowią aplikacje dla podróżników. Część z nich to dla mnie obowiązkowe elementy mojego podróżniczego “wyposażenia”.

Stworzyłem listę, na której znalazło się 61 najlepszych aplikacji dla podróżujących. Pojawiły się na niej aplikacje przeróżnej maści.

Znajdziesz appki do nawigacji i map, planery podróży, transportu i zwiedzania, aplikacje polecające restauracje, ułatwiające wymianę walut, rezerwację noclegi… Sporo tego – najlepiej będzie, jak sam przejrzysz ich listę.

Aplikacje do rezerwacji noclegów (hotele, hostele, apartamenty)

Kilka aplikacji do rezerwacji noclegów to obowiązkowy zestaw na telefonie każdego podróżnika. Pokażę Ci te, z których korzystam najchętniej i które sprawdziły się w moich podróżach.

1. Booking.com

Absolutny lider wśród aplikacji i serwisów pozwalających na rezerwację miejsc noclegowych w dowolnym miejscu na świecie. Posiada imponującą bazę obiektów – hoteli, hosteli, apartamentów i mieszkań. Korzystam z tego portalu w 80-90% swoich rezerwacji w Polsce i za granicą.

Działa praktycznie w każdym miejscu świata (chociaż jest zablokowana np. w Iranie) i umożliwia rezerwację w kilka minut. Jedna z tych aplikacji, które obowiązkowo powinny być na telefonie podróżnika. Przygotowałem artykuł, w którym dzielę się wskazówkami i trikami dla korzystających z Booking.com.

2. Hostelworld

Aplikacja dla podróżników, która zapewnia dostęp do dużej bazy hosteli i miejsc noclegowych, w których możemy spędzić noc za niewielką cenę.

Podczas mojej wycieczki do Iranu, pozwalała na rezerwowanie noclegów we wszystkich większych miastach kraju – Booking.com w Iranie nie działał. Z portalu korzystam z powodzeniem od 2015 r. i nie zawiodłem się jeszcze ani na systemie rezerwacji Hostelworld, ani na ich aplikacji mobilnej.

3. Airbnb

Serwis pozwala na rezerwację noclegów w prywatnych mieszkaniach, które są dodawanie do aplikacji przez ich właścicieli.

Często zdarza się, że wynajem takiego mieszkania, w którym możemy zamieszkać dużą grupą osób, jest bardziej opłacalne niż korzystanie z usług hoteli – szczególnie w droższych miastach.

Warto, chociaż dla własnej orientacji, sprawdzić ceny dostępnych mieszkań i porównać je do średnich cen na Booking.com.

4. Couchsurfing

Aplikacja umożliwiająca skorzystanie z olbrzymiej sieci rozrzuconych do całym świecie hostów, którzy są chętni do przyjęcia podróżników do swojego domu za darmo. Idea couchsurfingu polega na dzieleniu się miejscem w swoim mieszkaniu / pokoju (a tłumacząc wprost – na swojej kanapie) z osobami, które chcą odwiedzić nasze miasto.

Gościna co do zasady powinna być darmowa, a osoba przyjezdna może w zamian zaoferować np. krótką lekcję swojego rodzimego języka, ugotowanie lokalnego dania lub po prostu rozmowę o życiu w kraju, z którego pochodzi.

Couchsurfing to wspaniała idea, którą wspiera właśnie polecana przeze mnie aplikacja. Jeśli nie masz jeszcze odwagi – spróbuj chociaż porozmawiać z hostami z miejsca, do którego się wybierasz. A nóż “zaiskrzy”?

5. Trivago

Moje odkrycie ostatnich tygodni. Serwis agreguje oferty portali, o których pisałem wyżej – Booking.com, Hostelworld, ale również Hotels.com. Dzięki temu Trivago pozwala na wybranie najkorzystniejszej oferty dla danego miasta bez konieczności sprawdzania kolejno wszystkich aplikacji.

Trivago działa jako pośrednik, który przekierowuje na strony poszczególnych serwisów, w których bezpośrednio dokonujemy już rezerwacji. Definitywnie warty przetestowania.

Aplikacje do nawigacji i mapy

Podróż jest piękna do czasu… gdy się nie zgubimy w zupełnie nowym miejscu. Na szczęście, dzięki szeregowi aplikacji, jest to coraz trudniejsze. Przygotowałem dla Ciebie na sam początek listę przydatnych aplikacji, które pomogą Ci w nawigacji w czasie podróży.

1. MAPS.ME

Moja ulubiona aplikacja dla podróżujących ze świetnymi mapami, z których można korzystać całkowicie offline.

Podobno Google wie wszystko, ale konkurencyjne MAPS.ME często wypada lepiej pod względem liczby zaznaczonych na mapach punktów (hoteli, restauracji). Z MAPS.ME bardzo rzadko mam problem, aby znaleźć obiekt, do którego staram się dotrzeć.

MAPS.ME rozbudowało się niedawno o sekcję bezpłatnych i płatnych przewodników, które prowadzą punkt po punkcie przez atrakcje danego miejsca. Bardzo dobrze działa ponadto funkcja zakładek, którymi można łatwo zaznaczać na mapie interesujące nas miejsca.

Mapy z tej apki wprowadziły moje podróżowanie na nowy poziom komfortu. Jeśli chciałbym korzystać z tylko jednej aplikacji z mapami, warto postawić wtedy na MAPS.ME.

2. Mapy Google (Google Maps)

Od wielu lat to pierwsza aplikacja, która przychodzi do głowy gdy pomyślimy o elektronicznych mapach. Rozbudowany kombajn od Google dostarczającymi mapy z funkcjami nawigacji, rekomendacji restauracji, punktów usługowych, lokalnych atrakcji.

Aplikacja pozwala na pobieranie map offline, co może się okazać bardzo wygodne w miejscach, gdzie roaming jest bardzo drogi.

3. HERE WeGo

Jeszcze jedno podejście do map – tym razem spod ręki Nokii. Dobrze radzi sobie w dużych miastach, ale już na wsi lub w terenie można jej ufać mniej niż konkurencji.

Pozwala na pobranie map offline.

4. Mapa Turystyczna

Bardzo duża baza polskich szlaków turystycznych. Doskonale sprawdza się w górach, gdzie na postawie wybranego punktu startu i punktu docelowego, określa profil trasy, oblicza sumę zejść i podejść oraz wskazuje charakterystyczne punkty trasy.

Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby w aplikacji zabrakło jakiegoś oznaczonego szlaku, którym miałem zamiar wędrować. W wersji premium Mapa Turystyczna udostępnia również moduł nawigacji.

5. OsmAnd

Rozbudowana, bardzo użyteczna aplikacja dla podróżujących z mapami offline, która korzysta z dokładnych map OpenStreetMap. Dokładność aplikacji jest niewyobrażalna – pokazuje nawet… umieszczone przy ulicach niskie słupki, które uniemożliwiają wjazd samochodów na chodnik.

Poza funkcjami nawigacyjnymi, pozwala na pokazanie ukształtowania terenu poprzez linie konturowe, nagrywanie śladów GPS naszych podróży. Posiada również funkcję linijki promienia, która pozwala na szybkie sprawdzenie odległości między danymi punktami.

Zaraz po zainstalowaniu aplikacji, konieczne jest pobranie interesujących nas map. Aplikacja nie korzysta z map online.

Aplikacje do planowania podróży, poruszania się po mieście, transportu

Istnieje wiele aplikacji, które ułatwią Ci odnalezienie się w nowym kraju lub mieście. Pomogą przemieszczać się między interesującymi Cię atrakcjami, pozwolą sprawnie i tanio przejeździć dany kraj.

1. Rome2Rio

Aplikacja która udowadnia, że prawie każdą podróż można zaplanować samodzielnie, wspierając się technologią. Rome2Rio to ogromny zbiór informacji o tysiącach tras różnych środków lokomocji.

Algorytm prowadzi użytkownika między dwoma dowolnie wybranymi punktami świata, dobierając odpowiednie środki transportu (samoloty, pociągi, autobusy, itp.) i wskazując dogodne miejsca przesiadek. Dzięki Rome2Rio jesteśmy w stanie znaleźć połączenia, które prawdopodobnie nie przyszłyby nam do głowy.

Z poziomu programu można również kupić bilety na wybrane środki transportu.

2. Citymapper

Rewelacyjny planer podróży wewnątrz miasta. Aktualnie dostępne w aplikacji są sieci transportowe 40 dużych miast na świecie – lista znajduje się na stronie internetowej aplikacji. Szczęśliwie, znajdziemy tu największe, europejskie ośrodki.

Oprócz wskazania najdogodniejszych środków transportu, program oferuje fusługi nawigacyjne do interesującego nas przystanku, podpowiada, jak przesiąść się najwygodniej, a nawet do którego wagonu metra wsiąść, aby później mieć jak najbliżej do celu. Podróżując po Londynie, Citymapper był dla mnie absolutnie niezastąpiony.

Funkcjonalność aplikacji jest ogromna, jednak Polacy nie mogą z niej korzystać na co dzień – w Citymapper nie znajdziemy żadnego polskiego miasta. Na ratunek przychodzi jednak Jakdojade.pl.

3. Jakdojade.pl

Polski, nieco uboższy w funkcje, młodszy brat Citymappera. Pamiętam, jaką rewolucję wprowadziło pojawienie się aplikacji na polskim rynku. Nie trzeba było już sprawdzać na przystanku rozkładu jazdy kolejnych linii i kombinować, jak rozsądnie poprzesiadać się, aby dotrzeć do celu.

W aplikacji wskazujemy punkt startowy i końcowy, a program wyznacza drogę dojścia na przystanek, odpowiednie numery linii autobusowych/tramwajowych/kolejowych, miejsca przesiadek i drogę z końcowego przystanku do naszego miejsca docelowego.

Niesamowicie przydatne w nieznanych nam miastach. Działa tylko na terenie Polski.

4. Omio

Omio to wyszukiwarka połączeń między zadanymi punktami, która uwzględnia w wynikach samoloty, pociągi i autokary.

Aplikacja pokazuje przejrzysty plan podróży i pozwala na szybkie odesłanie do strony internetowej danego przewoźnika, na której można kupić pożądane bilety.

Dzięki obszernej bazie danych dowiedziałem się, że między Wrocławiem a Barceloną kursuje bezpośredni autobus. Duży szacunek do twórców aplikacji za umieszczenie w niej połączeń, których czasami próżno szukać w innych wyszukiwarkach.

5. BlaBlaCar

Aplikacja zarówno dla podróżujących, jak i osób chcących znaleźć możliwość taniego, jednorazowego przejazdu między dwoma punktami. Zasada działania polega na wzajemnym dopasowywaniu kierowców, którzy zgłosili przejazd na danej trasie i potencjalnych pasażerów, którzy również planują podróż w tym kierunku.

Jeśli odpowiada nam wystawione przez kierowcę ogłoszenie, otrzymujemy możliwość kontaktu z nim i ustalenia szczegółów przejazdu. Kierowca obniża dzięki temu koszty przejazdu, który i tak by odbył, a pasażerowie podróżują za korzystną cenę.

6. Uber

Uberowi nie można odebrać miana rewolucjonisty w podejściu do transportu wewnątrz miasta. Przeklinany przez taksówkarzy, broni się dużą dostępnością, możliwością automatycznej zapłaty za usługę poprzez blokadę na naszej karcie płatniczej i brakiem konieczności tłumaczenia kierowcy dokąd chcemy jechać.

Gdy bariera językowa wchodzi w grę, możliwość wskazania celu na mapie i poznania kosztów jeszcze przed zamówieniem przejazdu spada podróżnikowi jak z nieba.

Uber pobiera informacje o naszej aktualnej lokalizacji, a następnie na podstawie wskazanego punktu docelowego oblicza cenę za przejazd i podaje czas potrzebny kierowcy na dotarcie do nas. Nie istnieje tu popularne w taksówce ryzyko, że pojedziemy do celu okrężną drogą i zapłacimy za nią więcej, niż powinniśmy.

7. Bolt

Znany dawniej jako Taxify, bezpośredni konkurent Ubera. Przed zamówieniem przejazdu warto sprawdzić stawki w obu aplikacjach, bo czasami mogą się różnić bardzo znacząco.

Procedura zamawiania przejazdu i zasada działania aplikacji jest praktycznie identyczna jak w Uberze.

Warto zapisać się do newslettera Bolta, bo często trafiają się kody rabatowe – nawet na -50% od standardowej ceny przejazdu.

8. Nextbike

Światowy, a już na pewno europejski potentat rynku miejskich wypożyczalni rowerów. Jedna aplikacja zapewnia dostęp do sieci rowerowych w ponad 200 miastach na świecie.

Zasady wypożyczeń dla poszczególnych miast mogą się różnić, ale często można liczyć na przynajmniej 20 minut darmowego przejazdu. Opłaty pobierane są z przedpłaconego konta Nextbike lub bezpośrednio z naszej karty płatniczej.

W niektórych miastach rowery mogą być pozostawiane poza stacjami, z których je wypożyczamy. Szczegółowe zasady dla danej lokalizacji warto sprawdzić jeszcze przed wypożyczeniem.

9. Lime

Szturmem zdobywająca popularność aplikacja, która umożliwia wypożyczanie elektrycznych hulajnóg w dużych ośrodkach miejskich.

Do skorzystania z przejazdu wystarczy zainstalowanie aplikacji i założenie konta w systemie, a następnie podpięcie do niego naszej karty płatniczej. Hulajnogę odblokowuje się poprzez zeskanowanie kodu QR umieszczonego na kierownicy.

W Lime płaci się za czas wypożyczenia. We Wrocławiu minuta przejazdu kosztuje 0,5 zł plus 3 zł za odblokowanie hulajnogi.

Podobnie jak w przypadku Ubera, jedno konto pozwala na korzystanie ze wszystkich dostępnych systemów Lime na świecie.

10. Blinkee.city

Aplikacja, która działając na zasadach podobnych do Lime i Hive, pozwala na wypożyczanie elektrycznych skuterów.

Do skorzystania z aplikacji potrzebne jest posiadanie konta w systemie i zweryfikowanie przez Blinkee.city naszego dowodu tożsamości. Proces trwa zazwyczaj kilkanaście minut – kilka godzin.

Skutery odblokowuje się poprzez zeskanowanie kodu QR przez aplikację. Trudno wyobrazić sobie lepszy sposób na bardzo szybkie przemieszczanie się po zakorkowanym mieście. Po wypożyczeniu skuter zostawiamy w dowolnym, bezpiecznym miejscu miasta, które znajduje się w zaznaczonej w aplikacji na zielono strefie działania Blinkee.city.

Aplikacje do planowania zwiedzania, przewodniki

Wiele informacji na temat atrakcji danego miejsca dostarczą aplikacje z mapami – Google Maps i MAPS.ME. Na ich postawie można poznać większość głównych, najpopularniejszych miejsce do odwiedzenia.

Aplikacje dla podróżujących, które pokazuję poniżej, rozszerzają listę miejsc o lokalizacje mniej popularne, znane często tylko wśród lokalsów.

1. Foursquare

Aplikacja zbiera dla danej lokalizacji informacje na temat polecanych restauracji, kawiarni, ale ułatwia również wyszukiwanie miejsc wartych uwagi pod względem turystycznym. Interfejs jest zbliżony do tego, który znamy z TripAdvisora (opowiem o nim w sekcji na temat jedzenia i restauracji).

Można tu znaleźć sporo informacji o galeriach sztuki i muzeach popularnych w danym rejonie. Jeśli poszukujemy takich miejsc – aplikacja może być dobrym wyborem.

2. Culture Trip

Jedna z najczęściej używanych przeze mnie podczas planowania zwiedzania aplikacji dla podróżników. Culture Trip zbiera publikowane w różnych miejscach sieci artykuły o interesujących nas miejscach, a później wyświetlana jest w formie listy nagłówków.

Spora część artykułów to teksty napisane w konwencji “X nietypowych miejsc, które warto odwiedzić w mieście”, przez co możemy mieć nadzieję, że aplikacja wzbogaci nasze plany o miejsca nietuzinkowe.

Program agreguje również teksty na temat polecanych restauracji, najlepszych miejsc na nocleg, sztuki, muzyki. Definitywnie warto mieć tę aplikację na swoim telefonie.

3. izi.TRAVEL

Aplikacja dla podróżników, która skupia się na dostarczaniu użytkownikom przewodników audio.

Baza dostępnych miejsc i audiospacerów intensywnie się rozrasta i aktualnie dostępne są treści z aż 2250 miast na całym świecie. W aplikacji znajdziemy ponad 10 000 wycieczek audio.

Treści są zróżnicowane i nie każda lokalizacja jest opisana na tym samym poziomie szczegółowości. Polecam zweryfikować stan wiedzy aplikacji na temat wszystkich punktów naszej planowanej wycieczki.

4. Freetour

Freetour to genialne narzędzie, które dostarcza informacji na temat dostępnych w danym miejscu darmowych i płatnych wycieczek i spacerów po mieście.

Od niedawna coraz mocniej przekonuję się do organizowanych w większych miastach wycieczek “free walking tour”. Można do nich dołączyć za darmo, a wynagrodzenie przewodnika opiera się na dobrowolnych napiwkach wręczanych po zakończeniu spaceru.

Aplikacja Freetour pozwala szybko sprawdzić, czy w odwiedzanym przez nas miejscu dostępne są takie wycieczki i na jakich zasadach można wziąć w nich udział. W bazie danych znajdziemy też informacje o płatnych, wysoko ocenianych przez społeczność wycieczkach za miasto.

5. USE-IT

Bardzo dobrze zapowiadające się narzędzie dla podróżujących, które na razie dysponuje niezbyt pokaźną bazą dostępnych miast.

Aplikacja skupia się na praktycznych wskazówkach i ciekawostkach dotyczących wartych uwagi miejsc, nie zanudzających użytkownika suchymi faktami historycznymi. Sporo tu również rekomendacji dotyczących modnych pubów, kawiarni i restauracji.

Forma treści zdecydowanie “na luzie”, bez nadętych opisów i pięknych zdań. Rekomendacje kulinarne są równie mocno warte uwagi – można trafić na niszową, ciekawą kuchnię, o której na pewno nie dowiedzielibyśmy się z tradycyjnych przewodników. Życzę aplikacji szybkiego rozwoju, bo ma niesamowity potencjał.

Aplikacje polecające jedzenie, restauracje, rekomendacje kulinarne

Nawet najdzielniejszy podróżnik w końcu zgłodnieje. Zamiast celować w międzynarodowe fastfoody, szereg aplikacji podpowie, gdzie tanio i smacznie zjeść lokalne potrawy.

1. TripAdvisor

Mówi się, że aplikacja TripAdvisor to król wszystkich aplikacji dla podróżujących.

Program zapewnia dostęp do olbrzymiej bazy rekomendacji na temat restauracji, pubów, kawiarni, ale również miejsc wartych odwiedzin oraz zakwaterowania. Na TripAdvisorze można znaleźć setki tysięcy punktów gastronomicznych, które biją się o przyznanie przez aplikację tytułu “rekomendowane przez TripAdvisor”.

Moim zdaniem program niesamowicie dobrze radzi sobie w kwestiach rekomendacji kulinarnych. Gdy chodzi jednak o zabytki i atrakcje, to skupia się głównie na miejscach najbardziej popularnych – stąd nie jest moim pierwszym wyborem w tej materii.

2. UberEats

Ratunek dla osób, które po dniu pełnym zwiedzania poczuły niesamowity głód i nie mają już siły ruszyć się z hotelu.

Aplikacja pozwala na zamówienie z dowolnej, dostępnej restauracji jedzenia z dowozem, które przywiezie dla nas pracownik UberEats. Koszty dowozu są akceptowalne, a my nie musimy przeczesywać dziesiątek stron internetowych pizzerii w poszukiwaniu tej najlepszej. Wszystko dostępne jest z poziomu jednej aplikacji, a kombinacje filtrów pozwalają odnaleźć danie idealnie wpasowujące się w nasze gusta.

3. Pyszne.pl

Dostępna w Polsce aplikacja z nieco dłuższymi do UberEats tradycjami. Jeśli głód dopadł nas w obcym, polskim mieście, to z dużą szansą Pyszne.pl dowiezie nasze zamówienie nieco taniej niż w przypadku UberEats.

Aplikacja przegrywa z Uberem pod wględem zasięgów – z UberEats możemy skorzystać w bardzo dużej liczbie większych miast na całym świecie. O Pyszne.pl nie wypada jednak nie wspomnieć – nie zawsze podróżujemy przecież za granicę.

4. Glovo

Moje odkrycie ostatnich tygodni. Aplikacja pozwala na zamówienie artykułów ze sklepów spożywczych, aptek, restauracji, drogerii i całej masy innych punktów.

Model działania polega na zamówieniu konkretnych produktów poprzez aplikację. Kurier Glovo realizuje nasze zamówienie w danym sklepie, a następnie dowozi je do nas.

Aplikacja może sprawdzić się podczas pobytu w dużych miastach, gdy niekoniecznie mamy ochotę na marnowanie czasu na poszukiwanie konkretnych sklepów. Nasze zamówienie może dojechać wprost do naszego hotelu.

5. HappyCow

Aplikacja pomagająca znaleźć odpowiednie restauracje dla osób m.in. na diecie wegańskiej lub wegetariańskiej. Zasada działania sprowadza się do wyświetlania na mapie danej lokalizacji tylko tych obiektów, które spełniają wskazane przez użytkownika kryteria.

Aplikacje do zarządzania finansami, wymianą walut, wydatkami w podróży

To mój ulubiony segment aplikacji, które warto mieć na swoim telefonie w czasie każdej podróży. Ale nie tylko – w przypadku karty Curve, warto ją mieć również w Polsce. Zaraz dowiesz się, dlaczego.

1. Curve

Karta Curve nie tylko pozwala zaoszczędzić sporo na wymianie walut za granicą, ale również ułatwia korzystanie z płatności kartą w ogóle.

Karta Curve działa jako pośrednik między wszystkimi naszymi kartami bankowymi, które podepniemy do tej aplikacji. Wychodząc z domu możesz mieć ze sobą tylko jedną kartę (właśnie Curve) i za jej pośrednictwem płacić z dowolnego posiadanego przez Ciebie konta.

Tak naprawdę to nie musisz mieć ze sobą nawet fizycznej karty Curve. Jako, że można ją dodać do Google Pay (o tej aplikacji za chwilę), do płacenia w Polsce i za granicą wystarczy Ci tylko telefon.

Dobre i wygodne rozwiązanie, a co najlepsze – zupełnie darmowe. Poniżej informacja o tym, jak dostać do Curve bonus na start. Przygotowałem dla Ciebie artykuł, w którym tłumaczę, jak korzystać z karty Curve i dlaczego jestem jej wielkim fanem.

2. Revolut

Aplikacja i karta Revolut to rozwiązanie, które zmieniło sposób zarządzania finansami w podróży. Dzięki dużej wygodzie korzystania i często bezkonkurencyjnym kursom walut, karta pozwoliła na rezygnację z wizyt w kantorach.

Dzięki Revolutowi (ale również karcie Curve) wymiana walut w podróży całkowicie się automatyzuje. Przygotowałem oddzielny artykuł o tym, jak korzystać z karty Revolut.

Po kilku latach korzystania z Revoluta uważam jednak, że wygodniejszym dla mnie rozwiązaniem jest karta Curve.

3. Google Pay

Narzędzie spod skrzydeł Google, które pozwala na dokonywanie bezgotówkowych płatności zbliżeniowych przy użyciu telefonu komórkowego.

Do aplikacji wprowadza się dane naszych kart płatniczych (w tym również karty Revolut i Curve), a następnie wybiera tę, która jest przez nas preferowana przy płatnościach.

Instalowanie aplikacji ma sens wyłącznie w urządzeniach, które posiadają umożliwiający płatności zbliżeniowe moduł NFC.

4. Travel Budget

Panaceum dla tych, którzy mają problemy z pilnowaniem budżetu w czasie podróży lub po prostu chcą znać bilans swoich wyjazdowych wydatków.

Aplikacja pozwala na trzymanie w ryzach swoich wydatków poprzez ich sumienne zapisywanie i przypisywanie do odpowiednich kategorii. Od naszej skrupulatności zależy, jak dokładne będą te dane, jednak przyjazny interfejs aplikacji maksymalnie do tej skrupulatności zachęca.

Jeśli mamy problemy ze zbyt szybko topniejącym budżetem, Travel Budget może pomóc znaleźć nam słabe punkty naszej finansowej układanki.

5. XE Currency

Wygodna, lekka aplikacja, która pozwala na śledzenie kursów dowolnych par walut.

Kursy aktualizowane są co 30 sekund. Aplikacja pozwala poprzez wykresy na śledzenie dynamiki zmian i historii wybranych par walut. Warto mieć ją na telefonie, aby skontrolować, czy proponowane przez Revoluta lub kantory stawki są dla nas atrakcyjne.

Aplikacje do wyszukiwania tanich lotów, przydatne narzędzia

Teraz to, co tygryski lubią najbardziej – aplikacje, które pozwalają czasami znaleźć bajecznie tanie połączenia lotnicze do różnych zakątków świata. Nie zawsze będzie tanio, ale okazji lotniczych bywa naprawdę dużo.

1. Skyscanner

Wiodąca światowa porównywarka i wyszukiwarka ofert lotniczych. Pozwala na wyszukiwanie połączeń między dwoma konkretnymi lotniskami, ale również pomiędzy lotniskami sąsiadującymi z wybranym. Lotów można szukać dla zadanej daty, ale również dla całych miesięcy.

Wyszukiwarka potrafi ponadto wyszukać dla nas najtańszy miesiąc dla połączeń między lotniskami. Moją ulubioną funkcją jest możliwość wyboru lotniska startowego, a później kliknięcia “leć gdziekolwiek”. Świetny pomysł dla osób, które po prostu chcą się wybrać w podróż, nie zważając na kierunek.

2. Momondo

Kolejny duży gracz na rynku wyszukiwarek lotów. Prezentowane na Momondo wyniki często nie pokrywają się z tym, co pokazuje Skyscanner – warto więc weryfikować wyniki w kilku źródłach.

Aplikacja działa analogicznie do Skyscanner, oferując również możliwość wyszukiwania lotów “gdziekolwiek”, gdzie wyniki sortowane będą według kryterium najniższej ceny.

3. KAYAK

O aplikacji można napisać dokładnie to samo, co o dwójce poprzedników – to platforma do wyszukiwania najlepszych ofert lotniczych.

Interfejs do złudzenia przypomina Momondo, aplikacja oferuje też identyczne funkcji. Dla spokoju podróżniczego sumienia warto również tutaj sprawdzić cenę interesującego nas lotu – a nóż Kayak zaoferuje najkorzystniejszą ofertę.

4. Timeshifter 

Aplikacja uwielbiana przez osoby latające na długie dystanse, które doświadczyły w swoim życiu problemu jet laga.

Timeshifter w okresie przed i po długim locie dostarcza użytkownikowi wielu rad, które pomagają ograniczyć skutki jet laga do minimum. Sugeruje, jak należy zmienić tryb spania, jak zaplanować aktywność fizyczną, a nawet kiedy unikać jasnego światła. Trudno powiedzieć, czy rady działają na każdego, ale sugeruję spróbować.

5. Flightradar24

Z Flightradar24 korzystam nawet wtedy, kiedy nie zamierzam wybierać się w podróż. Pozwala ona na podgląd na żywo ruchu lotniczego na całym świecie.

Dzięki aplikacji mogę być na bieżąco z tym, co dzieje się na niebem tuż nade mną. Mapa pokazuje aktualne pozycje samolotów pasażerskich, a dane pobierane są z olbrzymiej sieci własnych, amatorskich radarów.

Aplikacja podaje dane o relacji danego samolotu, przewoźniku, typie maszyny, pokazuje jej aktualne zdjęcie, prędkość i wysokość nad ziemią. Dane są przydatne zarówno do zwykłego podglądania samolotów, ale też do szybkiego sprawdzenia, gdzie znajduje się nasz opóźniony samolot, na który czekamy już od kilku godzin na lotnisku.

Aplikacje do nauki języków obcych i tłumaczenia

Podróżowanie wiąże się z odwiedzaniem krajów, w których język będzie dla nas całkowicie obcy.

Jeśli ten język jest w miarę popularny i przyda nam się przy innych okazjach – można spróbować się go nauczyć. A jeśli nie, to aplikacje zadbają o to, żeby przetłumaczyć dla nas to, co najważniejsze.

1. Tłumacz Google (Google Translate)

Aplikacja absolutnie niezastąpiona na każdym wyjeździe. Tłumacz Google oferuje wszechstronne tłumaczenie z dziesiątek języków świata na nasz język ojczysty.

W przypadku niektórych, trudnych w pisowni języków, aplikacja oferuje tłumaczenie na żywo na podstawie danych z aparatu fotograficznego. Wystarczy, że nakierujemy aparat naszego telefonu na niezrozumiały napis, a Tłumacz Google na żywo podmieni te napisy na ekranie na tekst w wybranym przez nas języku. Funkcja jest nieoceniona m.in. w krajach arabskich czy w Chinach, gdzie alfabet uniemożliwia przepisanie poszukiwanego słowa do naszego telefonu.

Tłumacz Google może działać w trybie offline – wcześniej należy pobrać interesujące nas języki.

Możliwe jest również tłumaczenie głosowe, na podstawie materiału audio wyłapanego przez mikrofon telefonu. Jeśli wybierzemy tryb “rozmowa”, program od Google sam wychwyci kolejnych rozmówców i czytelnie podzieli ich kwestie, tłumacząc je potem jako dialog.

2. Duolingo

Aplikacja dla podróżujących pozwalająca na szybkie i wydajne nauczenie się podstaw języka kraju, do którego się wybieramy.

Aby czuć się nieco pewniej w obcym kraju, a przy okazji zapunktować u lokalsów, warto poznać kilkanaście podstawowych, najczęściej używanych w danym języku zwrotów. Przyda się również trochę podstaw gramatyki i ogólne osłuchanie z językiem – tak, aby zetknięcie z nim nie dawało wrażenia słuchania niezrozumiałego bełkotu.

Duolingo oferuje dziesiątki darmowych kursów językowych, które można realizować “na raty” – nawet w oczekiwaniu na przesiadkowy samolot.

Ja z Duolingo uczę się języka rosyjskiego i arabskiego. Z rosyjskim idzie coraz szybciej, ale arabski też daje radę.

3. Busuu

Jeśli nie podszedł nam do gustu sposób nauki języków w Duolingo, to Busuu jest dla tej aplikacji dobrą alternatywą. Dzięki Busuu opanowałem cyrylicę i nauczyłem się podstaw języka rosyjskiego. Już sam fakt, że jestem w stanie rozszyfrować szyldy sklepów zwiększa moją pewność siebie w podróży.

Wszystkie lekcje w Busuu można realizować offline.

Aplikacje ułatwiające podróż, przydatne narzędzia

Umieściłem tu programy, które nie pasowały do pozostałych kategorii, a są nieocenioną pomocą w podróży.

1. Wifi Map

Dzięki Wifi Map żadna publiczna sieć WiFi nie powinna być nam straszna. Baza danych aplikacji gromadzi informacje na temat sieci WiFi na całym świecie, oferując nam będące często na wagę złota dane logowania do zamkniętych sieci.

Przydaje się praktycznie wszędzie tam, gdzie opłaty za komórkowy dostęp do internetu są niebotyczne (czyli de facto wszędzie na świecie poza krajami Unii Europejskiej).

2. PackPoint

Z PackPointem już nigdy nie będziecie zastanawiać się, co powinniście spakować na podróż w konkretne miejsce na świecie.

Aplikacja zapyta najpierw o cel wycieczki, liczbę noclegów, termin naszego pobytu w danym miejscu i rodzaj aktywności, jakie mamy zamiar podejmować na miejscu.

Po przeanalizowaniu naszych odpowiedzi i zweryfikowaniu możliwej pogody, PackPoint zaproponuje nam kompletną, przemyślaną listę pakowania. Dzięki aplikacji nie zapomnimy już nigdy o dodatkowym komplecie bielizny lub o ciepłym swetrze na zimne wieczory.

3. Flush

Nie ma chyba ważniejszej potrzeby w życiu człowieka, jak potrzeba fizjologiczna.

Aplikacja Flush wie, jak pomóc strudzonemu podróżnikowi. W każdej chwili gotowa wskazać jest najbliższą toaletę oraz podać istotne o niej informacje – o dostosowaniu jej do potrzeb niepełnosprawnych, wymaganych kodach dostępu lub kluczach oraz opłacie za skorzystanie.

Tylko odważni podróżnicy mogą sobie pozwolić, aby nie mieć Flush na swoim telefonie.

4. CheckMyTrip

Aplikacja to rodzaj podróżniczego organizera, który w jednym miejscu grupuje wszystkie informacje dotyczące naszych lotniczych rezerwacji.

CheckMyTrip działa na prostej zasadzie. Wszelkie otrzymane na maila potwierdzenia rezerwacji lotów przesyłamy na podanego w aplikacji maila. Po kilku minutach pojawiają się one na naszym koncie w przystępnej graficznie formie.

Za pośrednictwem aplikacji można dokonać odprawy naszych lotów i poznać podstawowe informacje na ich temat (np. bramki odprawy).

5. iPolak

Aplikacja dla podróżników stworzona przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. To baza informacji na temat wszystkich krajów świata.

Dane zgromadzone w aplikacji dotyczą zasad wjazdu i pobytu w danym kraju, bezpieczeństwa, wymogów dotyczących ubezpieczenia, ochrony zdrowia. Znajdziemy tu również informacje dla kierowców, wyciąg z przepisów celnych.

iPolak zawiera dane na temat polskich placówek dyplomatycznych na całym świecie i numery kontaktowe do ambasadorów i konsulów.

6. Shazam

Na pierwszy rzut oka Shazam nie wydaje się mieć związku z podróżami, ale to mylne wrażenie. Zastanówcie się, ile razy za granicą wpadał Wam w ucho świetny kawałek, ale nie mieliście najmniejszych szans wyłapać i zapamiętać jego tytułu.

Shazam to aplikacja, która po kilku sekundach nasłuchiwania utworu jest w stanie prawie nieomylnie podać jego tytuł i wykonawcę.

Gdy następnym razem będziecie tupać nogą do nieznanego rytmu, poruszając się taksówką w obcym, zagranicznym mieście, to koniecznie włączcie wtedy Shazam.

7. WhatsApp

Aplikacja, która była podstawowym narzędziem komunikacji w czasach przed Messengerem.

Do dzisiaj jest niesamowicie popularna w wielu krajach. Warto mieć ją zainstalowaną, bo często jest pierwszym wyborem dla właścicieli hoteli i apartamentów, którzy chcą się z nami skontaktować.

Za pośrednictwem WhatsApp możemy prowadzić darmowe rozmowy telefoniczne (w rzeczywistości prowadzone za pośrednictwem internetu). Przydaje się, gdy nie posiadamy lokalnej karty SIM, a wykonanie telefonu jest konieczne.

8. Flexiroam X

Aplikacja dla podróżujących, która pozwala na korzystanie z pakietów internetowych w dowolnym kraju świata, bez konieczności kupowania lokalnej karty SIM. Brzmi jak coś niesamowicie wygodnego, prawda?

Zasada działania jest następująca: za pośrednictwem aplikacji zamawiamy kartę SIM Flexiroam X, wkładamy ją do naszego telefonu i aktywujemy. Później już z poziomu aplikacji kupujemy odpowiednie pakiety internetowe i korzystamy z nich w obcych krajach, bez konieczności każdorazowej wymiany karty SIM.

Aplikacja definitywnie do przetestowania i porównania stawek z ofertą lokalnych dostawców.

9. AccuWeather

Każdy lubi wiedzieć, jaka pogoda czekać go będzie w kolejnych dniach podróży. AccuWeather dostarczy dane pogodowe dla każdego miejsca na świecie.

Tej pozycji na liście najlepszych aplikacji dla podróżników nie trzeba mocno uzasadniać. Jeśli będziecie się jednak wybierać w góry, sprawdźcie pogodę również lokalnie. Aplikacja pokazuje dokładne dane, ale przy górskiej zmienności warunków lepiej sięgnąć po krótkoterminowe, precyzyjne wyliczenia.

Ciekawą alternatywą może się okazać również aplikacja Yr – jeśli z jakichś powodów nie polubiliśmy się z AccuWeather.

10. Find my Device

Narzędzie przydatne zarówno w podróży, jak i w codziennym życiu.

Program pozwala na namierzenie telefonu, który z jakiegoś powodu (zagubienie, kradzież) zniknął z naszego pola widzenia. Jeśli urządzenie pozostaje włączone, możemy zdalnie odtworzyć na nim dźwięk lub spróbować określić jego współrzędne GPS.

11. Park4night

Aplikacja dla podróżników, która jest bazą danych z tysiącami dogodnych miejsc parkingowych dla osób podróżujących samochodami osobowymi i kamperami.

Park4night, poza dokładną lokalizacją parkingu (lub naturalnego miejsca do zatrzymania się – polany, leśnego miejsca odpoczynku), podaje również informacje o dostępnych udogodnieniach (toaleta, prysznice, dostęp do wody) oraz serwuje zdjęcia danej miejscówki.

Obowiązkowa aplikacja dla osób podróżujących samochodami, ale również dla autostopowiczów, którzy szukają dogodnych miejsc na nocleg.

Aplikacje do notatek, zarządzania informacjami i zadaniami

Od dłuższego czasu interesują się zarządzaniem czasem i produktywnością. Poznałem przy tej okazji sporo narzędzi, które świetnie sprawdzają się również w planowaniu podróży.

1. Evernote

Od wielu lat to moja ulubiona aplikacja do zarządzania “szybkimi” notatkami.

Program pozwala na synchronizację notatek prowadzonych na telefonie oraz w wersji przeglądarkowej aplikacji. Możliwe jest dodawanie notatek tekstowych, ale również fotograficznych, audio oraz pisma odręcznego.

W Evernote przechowuję istotne informacje, które będą mi potrzebne w trakcie wyjazdu – numery linii autobusowych, lokalizacje atrakcji, ciekawe fragmenty blogów, na które wpadłem podczas przygotowań do podróży.

Przygotowując tę listę aplikacji dla podróżników, również korzystałem ze swoich zapisków prowadzonych w Evernote. Bardzo skomplikowane projekty przeniosłem do dającego większe możliwości Notion.

2. Todoist

Prosta, ale potężna aplikacja, która pozwala na zapisywanie krótkich zadań do wykonania w danym dniu w formie checklisty.

Z Todoist korzystam przy tworzeniu planu zwiedzania na dany dzień. Zadania można przypisać do różnych projektów, przez co na naszej liście panuje ład. Od kilku miesięcy Todoist jest moją podstawową aplikacją do zarządzenia zadaniami we wszystkich dziedzinach życia.

Obsługa jest banalnie prosta i ogranicza się najpierw do wpisania do programu danego zadania, a później jego “odhaczenia”.

Todoist obsługuje wpisywanie zadań naturalnym jęzkykiem, więc wpisanie “Odwiedź Halę Stulecia jutro #wrocław” spowoduje, że zadanie automatycznie trafi do projektu “Wrocław” i termin wykonania zostanie wyznaczony na kolejny dzień.

3. Pocket

Świetne narzędzie do zapisywania na później stron internetowych, na które wpadliśmy w danej chwili, a niekoniecznie mamy aktualnie czas na ich lekturę.

Dla mnie Pocket jest nieoceniony, gdy przychodzi do robienia przedwyjazdowego researchu ciekawych miejsc, które warto odwiedzić w danej lokalizacji. Zbieram wtedy dziesiątki blogowych artykułów do Pocketa i czytam je później, gdy czas mi na to pozwala.

W podróży mam zawsze w zanadrzu sporo tekstów zapisanych w Pocket, do których mogę natychmiast wrócić wtedy, gdy brakuje mi jakichś potrzebnych informacji o danym miejscu.

Aplikacja oferuje pełną synchronizację między telefonem i wersją przeglądarkową.

Aplikacje do obróbki zdjęć i przydatne narzędzia

W tej kategorii nie wspominam o tak oczywistej aplikacji fotograficznej jak Instagram, który jest aktualnie synonimem fotografii mobilnej.

1. Lightroom

Mobilna wersja rozbudowanego narzędzia do obróbki zdjęć ze stajni Adobe.

Aplikacja pozwala na szeroką edycję zdjęć, w tym stosowanie presetów. Mnogość opcji edycyjnych momentami przytłacza.

Jeśli planujemy na bieżąco publikować zdjęcia z wyjazdu w mediach społecznościowych to Lightroom pozwoli odpowiednio je przygotować bez konieczności pracy na komputerze.

2. Snapseed

Aplikacja do obróbki zdjęć od Google.

Działa na tyle sprawnie, że szybką obróbkę jeszcze w podróży przechodzą w niej nawet zdjęcia, które przesyłam do znajomych.

Snapseed pozwala na inteligentne wymazywanie niektórych elementów ze zdjęcia (funkcja “Napraw”). Bardzo przydaje się, jeśli piękny kadr zaburzyło nam np. stojąca na środku kadru lampa. Przy dobrej wprawie, obróbka kilkunastu zdjęć może trwać tylko kilka minut.

3. VSCO

Aplikacja, która sprawi, że publikowane na Instagramie Stories będą wyglądały jak małe dzieła sztuki. Dziesiątki milionów użytkowników Instagrama zaczyna codziennie kontakt z aplikacją właśnie od przejrzenia kilkunastu najnowszych Stories. Dobrze, aby zdjęcia i grafiki tam publikowane wyglądały na dobrze przygotowane.

VSCO oferuje sporo narzędzi do obróbki Stories, w tym do szybkiego projektowania plansz na wcześniej przygotowanych formatkach. Aplikacja pozwala zaoszczędzić sporo czasu, bo wszelką obróbkę można zrealizować z poziomu telefonu, a następnie opublikować ją w kilka sekund na Instagramie.

4. Phototime

Nieodzowne wyposażenie fotografów, którzy planują robić zdjęcia w plenerze.

Na podstawie wskazanej lokalizacji. Phototime pokazuje długość dnia, godzinę wschodu i zachodu słońca, a co najważniejsze – złotą i niebieską godzinę.