Białowieża na 1 dzień lub weekend: 10 pomysłów na zwiedzanie Puszczy Białowieskiej

Puszczę Białowieską możesz zwiedzać tygodniami, ale wycieczka do Białowieży na jeden dzień lub weekend to również dobry pomysł. Przygotowałem 10 propozycji miejsc, które powinieneś odwiedzić, gdy nie masz dużo czasu na zwiedzanie najstarszego lasu Europy.

Na zobaczenie atrakcji okolicy Puszczy Białowieskiej i Białowieskiego Parku Narodowego potrzebujesz więcej niż weekendu. Wpadając tu jednak np. na sobotę i niedzielę, zdążysz poznać dzikość Puszczy Białowieskiej. Wdrapiesz się na wieże widokowe i przejdziesz ścieżkami edukacyjnymi po najstarszym lesie Europy (i może nawet spotkasz żubra).

Znajdziesz też czas na poznanie drewnianej wiejskiej architektury w Krainie Otwartych Okiennic, kolorowych prawosławnych cerkwi, lokalnych produktów i podlaskiej kuchni. Sprawdźmy moje plany zwiedzania Białowieży i okolicy w jeden dzień lub w weekend.

Pomysł 1: Rusz na wędrówkę lub wycieczkę rowerową ścieżkami edukacyjnymi i szlakami przez Puszczę Białowieską

Ile zajmie zwiedzanie? Możesz przejść 2-3 trasy w ciągu jednego dnia albo skupić się na mniejszej liczbie i dać sobie więcej czasu na chłonięcie lasu. Podróżując rowerem, możesz połączyć szlaki w jedną, długą wycieczkę.

Gdzie umieścić pomysł na Twoim planie zwiedzania? Zacznij od niego dzień, np. sobotę – wyrusz na trasę po śniadaniu i wróć do którejś z baz wypadowych (Białowieża, Hajnówka, Narewka) w porze obiadowej.

Puszcza Białowieska to ogromny obszar – zajmuje łącznie 150 000 hektarów, z czego 63 000 hektarów leży po polskiej stronie granicy. Jeszcze kilkaset lat temu pierwotny las był prawie dwukrotnie większy, ale intensywna eksploatacja i wojny nie były dla łaskawe dla tego obszaru. W białowieskiej puszczy zakochali się już polscy królowie, którzy traktowali ją jak swoje prywatne dobra i zakazywali wstępu bez osobistej zgody.

Jednym z ciekawych pomysłów na spędzenie jednego dnia lub weekendu w okolicach Białowieży jest, moim zdaniem, zaplanowanie wycieczki po Puszczy Białowieskiej. Żeby dać sobie szansę na poczucie klimatu puszczy, zaplanuj na spacery albo wycieczkę rowerową przynajmniej połowę dnia. Przez obszar Białowieskiego Parku Narodowego i trzech przylegających do niego nadleśnictw prowadzi kilka ścieżek edukacyjnych i szlaków rowerowych.

W Twoim planie jednodniowej albo weekendowej wycieczki w okolice Białowieży powinien być spacer jedną z moich ulubionych ścieżek (w nawiasie podaję przybliżone czasy przejścia moim tempem – a chodzę dość szybko). Przy okazji wędrówek (i odrobinie szczęścia) będziesz miał szansę zobaczyć żubra. ;)

• Żebra Żubra (3,6 km/ok. 1 h w jedną stronę) – jedna z najstarszych ścieżek przez podmokłe, bagniste tereny prowadząca do Rezerwatu Pokazowego Żubrów. Po drodze znajdziesz drewniane pomosty i gęsty las bagienny. Polecam wędrować nią w ciszy i nasłuchiwać – nam udało się spotkać kilka wiewiórek i gatunków ptaków. Przy wejściu zaparkujesz samochód albo rower na darmowym parkingu leśnym (lokalizacja na mapie: 52.70393596, 23.829699106).

• Szlak Dębów Królewskich (0,5 km, 15 minut) – krótka pętla idealna dla osób, które wpadają w okolice puszczy na chwilę. Prowadzi wśród noszących imiona polskich królów dębów, mających nawet 500 lat. Szlak jest przyjemny widokowo – na podmokłej części widzieliśmy dzikie kaczki lądujące co chwilę na wodach potoku. Przed wejściem znajduje się darmowy parking (lokalizacja na mapie: 52.73107954, 23.789865213).

• Carska Tropina i Kosy Most (7 km, 2 godziny) – mój wariant wędrówki zaczyna się na parkingu leśnym “Kosy Most” (lokalizacja na mapie: 52.799152466, 23.81389731) i prowadzi do wieży widokowej Kosy Most z widokiem na Narewkę i granicę lasu (ale wcześniej możesz odbić na południe do platformy widokowej przy Narewce i tą samą drogą wrócić do Kosego Mostu).

• Wilczy Szlak (13 km, 3,5 godziny w jedną stronę) – piękny szlak przez serce dziewiczej puszczy, w moim wariancie startujący z parkingu leśnego “Kosy Most” (lokalizacja na mapie: 52.799152466, 23.81389731) i prowadzący do Starego Masiewa. Ze względu na dystans (łącznie 26 km, jeśli chcesz wrócić na parking) najlepiej przejechać go rowerem.

Pomysł 2: Spróbuj podlaskiej kuchni i tradycyjnych produktów regionalnych, z których słynie puszcza

Ile zajmie zwiedzanie? Zaplanuj przynajmniej 1-1,5 godziny każdego dnia pobytu na obiad w restauracji z lokalną kuchnią i wygospodaruj 30 minut na zakupy w sklepie z lokalnymi produktami.

Gdzie umieścić pomysł na Twoim planie zwiedzania? Testowanie lokalnej kuchni będzie dobrym pomysłem w połowie dnia, w ramach odpoczynku po porannym zwiedzaniu. Zbierzesz dzięki temu siły do drugiej części dnia pełnej kolejnych atrakcji Puszczy Białowieskiej.

W rejonie Białowieży i Hajnówki działa kilka godnych polecenia restauracji, które serwują dania lokalnej, podlaskiej kuchni. Możesz tam spróbować m.in. śledzika hajnowskiego z olejem lnianym, przeróżnych odmian pielmieni, babki ziemniaczanej czy placków ziemniaczanych z twarogiem produkowanym w OSM Hajnówka. Lokalna kuchnia to też przeróżne odmiany mięsa – dziczyzna, sarnina, gęsina czy mięso kaczki.

Królem podlaskich deserów jest marcinek hajnowski, czyli specjalna odmiana ciasta wpisana na Listę Produktów Tradycyjnych, na które składa się kilkanaście warstw ciasta przekładanego kremem. Ciasto zawiera mąkę pszenną – pamiętaj o tym, jeśli jesteś na diecie bezglutenowej. W czasie zwiedzania Puszczy Białowieskiej odwiedziliśmy kilka restauracji i możemy szczerze polecić m.in.:

• Bojarski Gościniec (Narewka) – próbowaliśmy tutaj pysznego udka kaczki w sosie żurawinowym i sarniny, ale do wyboru były też inne rodzaje mięs, podlaskie sery i wędliny, pielmieni i oczywiście marcinek hajnowski na deser. Ładnie urządzona restauracja znajduje się naprzeciwko galerii im. Tamary Sołoniewicz, do której polecam zajrzeć.

• Stoczek 1929 (Białowieża) – moim zdaniem Stoczek 1929 to najlepsza restauracja Białowieży i okolic. Spróbowaliśmy tutaj po raz pierwszy w życiu sarniny w postaci combra z sarny na sezonowych grzybach, ale na stole pojawiła się też kaczka z sosem malinowym i jabłkiem pieczonym z borówką. W Stoczku 1929 zatrzymaliśmy się na noc – do wyboru są nowoczesne apartamenty albo przytulne pokoje urządzone w tradycyjnej, podlaskiej chacie z drewna (wow!).

• SportBar w Enklawie Białowieskiej (Nieznany Bór obok Hajnówki) – restauracja należąca do kompleksu apartamentów z biobasenem i atrakcjami dla dzieci (ścieżka sensoryczna, park linowy) w środku lasu, kilka minut od centrum Hajnówki – zjedliśmy tam kilka popisowych dań szefowej kuchni Gosi, która pracowała wtedy nad nowym, jeszcze bardziej lokalnym menu (pewnie będzie już dostępne, gdy przyjedziesz w te rejony).

• Niezapominajka (Hajnówka) – poza zestawem obowiązkowych podlaskich dań, możesz tu zjeść dobrze przyrządzoną wątróbkę z rabarbarowym chutney i piklowaną rzodkiewką, a na deser napić się dobranego do zamówionych dań wina. Restauracja znajduje się po sąsiedzku z punktem informacji turystycznej w Hajnówce.

Produkty regionalne to silna strona regionu Puszczy Białowieskiej. Polecam Ci zainteresować się produktami Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Hajnówka (robią też krówki ze swoim masłem!), przeróżnymi smakami serów oferowanych przez “Sery z Puszczy Białowieskiej” i miodami (szczególnie malinowym i lipcem białowieskim). Warte uwagi są też przyprawy, konfitury, przetwory i lokalne alkohole.

Pomysł 3: Poszukaj drewnianej architektury wsi w Krainie Otwartych Okiennic oraz kolorowych cerkwi Podlasia

Ile zajmie zwiedzanie? Polecam Ci wyruszyć do wybranego zakątka okolicy, żeby przez kilka godzin szukać najpiękniejszych domostw i odkrywać najładniejsze cerkwie. Polecam przeznaczyć na to przynajmniej 2-3 godziny.

Gdzie umieścić pomysł na Twoim planie zwiedzania? Gdy zjesz już tradycyjny obiad, możesz zaplanować realizację tego pomysłu. Cerkwie pięknie wyglądają w promieniach zachodzącego słońca (jeśli chcesz robić zdjęcia to sprawdź wcześniej, o której godzinie zachodzi słońce i nie zwiedzaj na ostatnią chwilę).

Na Podlasiu zachowało się wiele przedstawicieli dawnej, wiejskiej architektury. Szczególnym miejscem jest Kraina Otwartych Okiennic – szlak turystyczny, prowadzący przez sąsiadujące ze sobą, ułożone w kształt trójkąta wsie Puchły, Soce i Trześcianka. Zazwyczaj zabytkowe, drewniane domostwa ogląda się w skansenach, ale tutaj te budynki nadal żyją, goszcząc w swoich ścianach kolejne pokolenia. Rzucą Ci się w oczy nie tylko kolorowe okiennice, ale też zdobienia snycerskie na rogach chat i na szczytach dachów.

Nie musisz zaliczać wszystkich punktów szlaku żeby poczuć, jak unikalny klimat czuć na wsiach zupełnie nieprzypominających tych z innych części Polski. Otoczenie domów porasta zazwyczaj bujna roślinność, więc wyobraź sobie tylko, jak uroczo mogą wyglądać barwne i bogato zdobione domy w atmosferze kwiatów i zachwycającej natury. Jeśli będziesz miał szczęście, trafisz na lokalnych mieszkańców, którzy zazwyczaj chętnie dzielą się historiami domów i opowiadają, jak wioski wyglądały kilkadziesiąt lat temu. 

Wycieczka po regionie Puszczy Białowieskiej nawet w ciągu jednego dnia lub weekendu to dobra okazja, żeby zobaczyć przynajmniej kilka drewnianych, pomalowanych na jaskrawe barwy cerkwi Podlasia. Świątynie są magiczne nie tylko z zewnątrz – w środku czekają bogate zdobienia, zabytkowe ikony i starocerkiewnosłowiański język liturgii, który uznaje się za martwy. Jeśli nie masz zbyt wiele czasu, zobacz koniecznie:

• cerkiew pw. Podwyższenia Krzyża Pańskiego w Werstoku (lokalizacja: 52.61039697, 23.486853722) – niebieska świątynia ma ponad 250 lat i jest jedną z najstarszych w regionie, część wyposażenia pamięta jeszcze czasy budowy cerkwi,

• cerkiew pw. Opieki Matki Bożej w Dubiczach Cerkiewnych (lokalizacja: 52.6541548, 23.42979510) – pomalowana na mocniejszy niebieski niż ta w Werstoku, cerkiew w Dubiczach pochodzi z 1947 r. Ładne otoczenie pełne kwiatów,

• cerkiew św. Michała Anioła w Trześciance (lokalizacja: 52.940034525, 23.447147763) – miejsce, do którego polecam zajrzeć przy okazji zwiedzania Krainy Otwartych Okiennic. Po remoncie cerkiew błyszczy intensywną zielenią, a złote wieżyczki wyglądają pięknie w czasie zachodu słońca.

Pomysł 4: Zatrzymaj się na noc w autentycznych miejscach związanych z tradycjami Podlasia

Wybór noclegu w regionie Puszczy Białowieskiej mocno zależy od Twoich osobistych preferencji, ale zachęcam Cię do dania szansy tym noclegom, które zaoferują nie tylko miejsce dla spania, ale będą też atrakcją samą w sobie. Sporo tradycyjnych domostw w okolicy przeszło remonty i stało się klimatycznymi miejscami do spędzania czasu w okolicach Białowieskiego Parku Narodowego.

My nasz pobyt podzieliliśmy między dwa miejsca, których wspólną cechą było zaadaptowanie drewnianej, tradycyjnej chaty z podlaskiej wsi do potrzeb turystów. Śpiąc w takim miejscu, możesz liczyć na bardziej autentyczne doświadczenie podróży w rytmie slow niż wtedy, gdy zdecydujesz się na nocleg w hotelu o standardzie podobnym do tych spotykanych w różnych miejscach świata.

Pierwszym punktem wartym uwagi jest moim zdaniem Korolowa Chata w Nowoberezowie, stojąca samotnie w otoczeniu pól i łąk, kilkaset metrów od najbliższych zabudowań. Masz tutaj do dyspozycji dom utrzymany w tradycyjnym i jednocześnie nowoczesnym standardzie, ale też obejście z tarasem, domkiem na drzewie dla dzieci i ogródkiem warzywnym. Rano w szklarni zbierałem pomidory do śniadania, które zjedliśmy na tarasie, słuchając śpiewu ptaków i patrząc na otaczające dom kwiaty.

Podobnie lokalny, chociaż mniej wiejski klimat spotkał nas w Stoczku 1929 w Białowieży. W tym hotelu połączonym z restauracją masz do wyboru pokoje w standardzie hotelowym, znajdujące się w nowym budynku lub utrzymane w klimacie podlaskiej wsi pokoje w starej chacie wyremontowanej z dbałością o szczegóły. W jednym z pokojów jest nawet oryginalny piec chlebowy, który po testach hotelowej załogi okazał się nadal działający (nie odpalaj go jednak w czasie pobytu). ;)

W regionie Puszczy Białowieskiej działa sporo gospodarstw agroturystycznych i małych pensjonatów, w których możesz liczyć na spokojną atmosferę blisko natury i małą liczbę turystów. Domyślam się, że podobnie jak ja, wybierasz się do tej części Polski po to, aby zwolnić bieg i naładować akumulatory. Polecam Ci więc sprawdzić listę agroturystyk oraz apartamentów i wybrać coś, co najmocniej z Tobą rezonuje. Niżej moi faworyci.

Pomysł 5: Wyrusz na wycieczkę drezyną rowerową po nieczynnej linii kolejowej przez rezerwat Puszczy Białowieskiej

Ile zajmie zwiedzanie? Niezależnie od wybranej przez Ciebie trasy, przejazd w dwie strony nie zajmie dłużej niż godzinę. Daj sobie trochę czasu na spacer po stacji Białowieża Towarowa i wizytę w Restauracji Carskiej (np. na herbatę z powidłami).

Gdzie umieścić pomysł na Twoim planie zwiedzania? Proponowałbym zacząć dzień od drezynowej wycieczki po puszczy, żeby mieć jeszcze sporo energii. Pedałowanie nie jest bardzo męczące, ale po całym dniu zwiedzania możesz już nie mieć na to ochoty.

W niewielu miejscach Polski możesz sam poprowadzić pojazd po nieczynnej linii kolejowej, a w Białowieży zrobisz to jeszcze w otoczeniu rezerwatu przyrody i Puszczy Białowieskiej. Nieczynna od kilkudziesięciu lat linia kolejowa z Hajnówki do Białowieży, która powstała w 1897 r. z powodu wizyty cara w okolicy, od kilku lat zamieniła się w trasę dla niebieskich Białowieskich Drezyn Rowerowych, czyli połączenia pojazdu kolejowego i roweru.

Skoro to rower, to trochę się trzeba napedałować. Wycieczki startują z przejazdu kolejowego na nieczynnej stacji Białowieża Towarowa, a na pokładzie mieści się do pięciu osób (dwóch pedałujących dorosłych, i dwójka dorosłych + dziecko na tylnej ławeczce). Do wyboru masz dwa warianty:

• krótszy (4 km, 35 min w dwie strony) – łatwa trasa do Białowieży Pałac fragmentem linii, którym przejechał car w drodze do swojego pałacu w Parku Pałacowym. Prowadzi przez dolinę rzeki Narewka i jest płaska – nie będzie więc większych wyzwań z pedałowaniem.

• dłuższa (7 km, 60 min w dwie strony) – ciekawsza i tylko nieco trudniejsza trasa do Grudek, która pozwoli Ci przejechać przez zielony tunel z roślinności w rezerwacie przyrody Podolany. Początkowy kilometr prowadzi nieco pod górkę, ale potem przejedziesz ten sam odcinek z górki. ;)

Płacisz od wynajmu drezyny, a nie od osoby – możesz więc wybrać się większą grupą (nawet na kilka drezyn) i dobrze się bawić. Po wycieczce wrócisz do Białowieży Towarowej, której dawny budynek dworcowy zajmuje Restauracja Carska z gustownie urządzonym wnętrzem (oferują też noclegi w ładnych apartamentach). Latem stoliki wychodzą na dawny peron i tor kolejowy, co dodaje unikalnej atmosfery. Miło sączyło się tu herbatkę po mocnym pedałowaniu. ;)

Pomysł 6: Zajrzyj do Parku Pałacowego w Białowieży i poznaj mieszkańców lasu w Muzeum Przyrodniczo-Leśnym

Ile zajmie zwiedzanie? Wysłuchanie zestawu wszystkich nagrań audioprzewodnika po muzeum zajmie Ci ok. 1,5 godziny. Dolicz do tego 30-40 minut na spacer po Parku Pałacowym.

Gdzie umieścić pomysł na Twoim planie zwiedzania? Muzeum jest otwarte do 16 – pamiętaj o tym planując zwiedzanie. Zajrzałbym tutaj bezpośrednio po wycieczce drezynowej albo po obiedzie.

Nieufnie podchodzę do zwiedzania muzeów, bo często trafiam na nudne ekspozycje i brak pomysłu na pokazanie walorów danego miejsca. Z tego mocno wyłamuje się Muzeum Przyrodniczo-Leśne Białowieskiego Parku Narodowego, w którym prowadzony głosem Krystyny Czubówny przejdziesz przez 27 scenek z życia różnych zakątków lasu. Pani Krystyna opowiada o sekretach roślin i zwierząt dokładnie tym samym aksamitnym głosem, który kochamy z filmów przyrodniczych.

Wizyta w muzeum to dla mnie obowiązkowy punkt zwiedzania Białowieży w jeden dzień lub weekend. Mając bilet do muzeum, możesz też wjechać na najwyższe piętro budynku dyrekcji parku narodowego, na którym znajdziesz wieżę widokową. Widok z niej ogranicza się do koron okolicznych drzew, co może Cię zawieźć jeśli liczysz na spektakularne panoramy, ale ja byłem zadowolony z tego oceanu zieleni przed oczami.

Muzeum jest ważnym punktem na terenie Parku Pałacowego, który powstał w 1894 r. przy okazji budowy rezydencji dla cara Rosji. Zbudowano wtedy potężny Pałac Carski z 134 pomieszczeniami, który rozebrano po wojnie. Najładniejszą i najstarszą pozostałością z tamtych czasów jest Dworek Gubernatora z 1845 r. To najstarszy budynek Białowieży, którego okna wychodzą na połączone groblą stawy.

Spacerując po parku poszukaj dodatkowych pamiątek z czasów cara – Bramy Pałacowej i Domu Marszałkowskiego z 1903 r. Lokalsi mówili nam, że do parku zapuszczają się czasami żubry – możesz więc mieć szczęście i trafić na jakiegoś osobnika, szczególnie w północnej, spokojniejszej części parku. Przy wschodnim wejściu do parku zwróć jeszcze uwagę na cerkiew pw. Mikołaja Cudotwórcy, ufundowaną przez cara Aleksandra III.

Pomysł 7: Poszukaj słońca i posłuchaj ptaków na plaży zalewu Siemianówka

Ile zajmie zwiedzanie? Wszystko zależy od tego, jak duża będzie Twoja ochota na plażowanie i sporty wodne. Nam zeszło tutaj ok. 2 godziny, z czego większość czasu siedzieliśmy na plaży i odpoczywaliśmy po aktywnym dniu.

Gdzie umieścić pomysł na Twoim planie zwiedzania? Jeśli prognozy pogody zapowiadają sporo słońca, polecam zajrzeć tutaj na zakończenia dnia zwiedzania, np. po obiedzie i przed powrotem do domu.

W północnej części regionu Puszczy Białowieskiej leży zalew Siemianówka, który jest jednym z największych sztucznych zbiorników w Polsce. Otoczony lasami wygląda jak oaza spokoju, co zresztą doceniły dziesiątki gatunków ptaków. Z wieży widokowej przy plaży wiele osób obserwuje żyjące tutaj ptaki – rekordziście udało się zidentyfikować jednego dnia aż 115 gatunków. Lornetka mile widziana. ;)

Plaża przy Siemianówce jest szeroka i trudno doczepić się tu do czegoś w kontekście infrastruktury. Jest tu sporo miejsca na rozłożenie koca albo leżaka, obok wieży widokowej jest boisko do siatkówki plażowej, znajdą się też przebieralnie i niewielki plac zabaw. Parking jest tuż obok, przy granicy lasu. W sezonie z przystani można wypożyczyć sprzęt wodny i ruszyć na wody jeziora.

Okolica sprzyja też turystyce kamperowej – znajdziesz tu infrastrukturę potrzebną do podłączenia kampera do prądu, nabrania świeżej wody i zrzucenia wody szarej. Możesz przyjechać nad zalew z Białowieży, zahaczając po drodze o wieżę widokową w Pogorzelcach i Szlak Dębów Królewskich. Dla mnie to idealny pomysł na zakończenie pobytu w regionie, gdy będziesz już wyjeżdżał z Białowieży.

Pomysł 8: Wskocz na podkład kolejki wąskotorowej i dojedź przez Puszczę Białowieską do jeziora Topiło

Ile zajmie zwiedzanie? Wycieczka w dwie strony zajmuje 3 godziny, z czego pierwszą godzinę będziesz jechał do Topiła, kolejną godzinę spędzisz na miejscu, a później przez godzinę będziesz wracał pociągiem do Hajnówki.

Gdzie umieścić pomysł na Twoim planie zwiedzania? Nie masz tu większej elastyczności, bo musisz dostosować się do dni i godzin kursowania ustalanych przez Lasy Państwowe. Kolejka jeździ tylko w sezonie letnim, od końca kwietnia do końca września, w niektóre dni tygodnia.

Zanim poważnie wzięto się za ochronę Puszczy Białowieskiej, leśnicy prowadzili w niej intensywny wyrąb. Od 1916 r. w okolicy zaczęły powstawać kolejki wąskotorowe do zwożenia drewna z lasu, a wagoniki załadowane drewnem kursowały jeszcze do lat 80. XX wieku. Współcześnie krótki fragment potężnej dawniej sieci jest dużą atrakcją turystyczną. Wąskotorowym pociągiem możesz dojechać z Hajnówki do miejscowości Topiło w sercu puszczy.

Trasa pociągu prowadzi przez pierwotny las, z którego do wagoników wpada ogrom świeżego, nieskażonego ludzką działalnością powietrza. W końcowej fazie trasy wagoniki przejeżdżają przez wąską groblę na sztucznym jeziorze Topiło, które wykopano prawie 100 lat temu jako miejsce do składowania drewna.

Gdy nad wodą przejeżdża pociąg, do lotu podrywają się relaksujące przy jeziorze ptaki, a w lesie robi się pewnie spore poruszenie. Z okien pociągu możesz mieć okazję zobaczyć przeróżne gatunki roślin i odważniejsze gatunki zwierząt, które nie boją się szumu. W Topile będziesz miał godzinę na rozprostowanie nóg i krótki spacer po okolicy przed powrotem do Hajnówki.

Pomysł 9: Wskocz do kajaka i popłyń spokojnym nurtem rzeki Narewka

Ile zajmie zwiedzanie? W zależności od wariantu spływu kajakowego i Twojego tempa, zarezerwuj od 2,5 do 4 godzin (do przepłynięcia jest przeciętnie od 6 do 16 kilometrów).

Gdzie umieścić pomysł na Twoim planie zwiedzania? Sugerowałbym spływ na początku dnia, gdy masz jeszcze sporo siły. Trasy są łatwe, ale do przepłynięcia jest przynajmniej kilka kilometrów, co dla nowicjuszy może być drobnym wyzwaniem. Jeśli nie masz czasu rano, organizowane są też spływy popołudniowe.

Region Puszczy Białowieskiej wygląda inaczej w zależności od obranej perspektywy – pieszej, rowerowej, ale również kajakowej. Jeśli wpadasz w tę okolicę na jeden dzień lub weekend, dasz radę umieścić w swoim planie kilkugodzinny spływ kajakowy rzeką Narewka. Bazą wypadową dla kajakarzy jest miejscowość Narewka, w której działa stanica kajakowa z wypożyczalnią sprzętu wodnego.

Jedną z najchętniej wybieranych tras jest liczący sobie ok. 10 kilometrów szlak z Narewki do Lewkowa Starego. Możesz popłynąć jeszcze dalej w kierunku miejscowości Gramotne – to dodatkowe 6,5 kilometra. Narewka nie jest wymagająca technicznie, więc to dobre miejsce do rozpoczęcia swojej przygody z kajakiem. Nawet jeśli nie umiesz kajakować, w stanicy możesz w kilka minut złapać podstawy i bezpiecznie ruszyć na rzekę. Pamiętaj – kamizelka ratunkowa obowiązkowa, niezależnie od poziomu umiejętności!

Pomysł 10: Poszukaj w lasach żubra – symbolu Białowieskiego Parku Narodowego

Ile zajmie zwiedzanie? Jeśli będziesz miał szczęście, zobaczysz żubra w lesie po kilku minutach. Jeśli będziesz miał tyle szczęścia co my – nie zobaczysz go wcale. ;) Daj sobie jak najwięcej czasu na eksplorację, bo las jest cudowny – z żubrem i bez.

Gdzie umieścić pomysł na Twoim planie zwiedzania? Każda pora dnia jest dobra na spacer po lesie. Jeżeli wybierasz się do Zagrody Pokazowej Żubrów, zwróć uwagę na jej godziny otwarcia.

Historia obecności żubrów w Puszczy Białowieskiej jest burzliwa. Dawniej były królami lasu i celem polowań najważniejszych ludzi ówczesnych czasów – polskich królów, a później carów Rosji. Chętka na polowania była tak duża, że zbrodnicza działalność człowieka doprowadziła na początku XX wieku do śmierci ostatniego wolno żyjącego żubra. Te potężne zwierzęta wróciły jednak do Puszczy Białowieskiej, ponownie wprowadzone do naturalnego ekosystemu dzięki osobnikom, które przetrwały w ogrodach zoologicznych.

Dzisiaj po polskiej i białoruskiej części Puszczy Białowieskiej chodzi ok. 1000 osobników żubra – region Białowieży jest domem dla największej liczby osobników w Europie. Nie znaczy to jednak, że łatwo zobaczyć je na żywo – ogromny obszar puszczy jest dla nich na tyle atrakcyjny, że nie zawsze chętnie podchodzą bliżej ludzi. Możesz próbować wytropić je w czasie spacerów po lesie, ale większą szansę będziesz miał w tzw. ostojach żubrów.

Odwiedziliśmy dwie takie ostoje żubrów – niedaleko Kosego Mostu (lokalizacja na mapie: 52.8027457, 23.827905586) oraz za wsią Stare Masiewo (lokalizacja na mapie: 52.81650154, 23.93437028). Żubrów nie udało się tam spotkać, ale chętnie pojawiają się tam zimą, gdy z braku świeżej zieleniny kusi ich pozostawione przez człowieka siano. Pamiętaj, żeby w lesie zachowywać się cicho – jesteś tam gościem (i to nie zawsze mile widzianym przez szereg mieszkających tam gatunków).

Większą pewność zobaczenia żubra będziesz miał w Zagrodzie Pokazowej Żubrów na końcu ścieżki edukacyjnej Żebra Żubra. Możesz dojść do niej pieszo idąc tą ścieżką albo dojechać autem lub rowerem od strony drogi Hajnówka – Białowieża. Nie jestem fanem takich miejsc, bo zwierzęta żyją tu w niewoli, niezależnie od intencji zamykających ich tam ludzi.

Mapa atrakcji Puszczy Białowieskiej i okolicy

Pokazałem Ci 10 pomysłów na jeden dzień lub weekend w Białowieży i okolicy, ale atrakcji wartych zobaczenia w regionie jest znacznie więcej. Podróżując po Podlasiu, notowaliśmy skrzętnie wszystkie ciekawe miejsca i nanosiliśmy je na mapę. Tak powstała mapa atrakcji Puszczy Białowieskiej, z której możesz korzystać na telefonie i komputerze, również w czasie wędrówek po lesie (działa z Mapami Google).

Gdzie spać w czasie weekendu w Białowieży?

Jeśli wybierasz się w te okolice na weekend, polecam Ci skupienie się na agroturystykach, tradycyjnych domostwach i miejscach w rytmie slow, które dobrze rezonują z charakterem pierwotnej puszczy. W okolicy jest też trochę hoteli o wysokim standardzie, jeśli wolisz zatrzymać się w tego typu miejscu.

Niżej wybrałem trzy miejsca, które mogę polecić jako miejsca do spania w regionie. Spełniają wszystkie moje standardy, a część z nich ma dodatkowo lokalny, podlaski klimat, co dodaje im jeszcze więcej uroku. Najlepszymi bazami wypadowymi do zwiedzania okolicy są Białowieża i Hajnówka, ale jeśli podróżujesz autem, nawet agroturystyki w małych wioskach będą dla Ciebie wygodne.

Co jeszcze powinieneś przeczytać?

• 21 atrakcji Puszczy Białowieskiej i Białowieży, czyli co zobaczyć w Białowieskim Parku Narodowym i w okolicy?

• Atrakcje Hajnówki: TOP 12 miejsc, które powinieneś zobaczyć

• Polska na WEEKEND, czyli co warto zobaczyć? 45 najpiękniejszych miejsc na 1-2 dni

• Jak TANIO podróżować po Polsce? 16 pomysłów na niskobudżetowe podróżowanie

• Booking.com – jak rezerwować tanie i dobre noclegi? Wskazówki po 10 latach korzystania

Oto moja propozycja pomysłów na to, jak spędzić jeden dzień lub weekend w Puszczy Białowieskiej i okolicy. Wybrałem atrakcje, które mają lokalny kontekst i najmocniej kojarzą mi się z tą częścią Polski. Dowolnie modyfikuj swoje plany tak, żeby wycieczka jak najlepiej pasowała do Twoich preferencji. Życzę Ci jak najlepszego czasu w Białowieży i… powodzenia w szukaniu żubrów. ;)

Artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z Lokalną Grupą Działania “Puszcza Białowieska” oraz Lokalną Organizacją Turystyczną Białowieża, na których zaproszenie przyjechaliśmy do Hajnówki i Białowieży. Jeśli reprezentujesz miasto, region albo firmę działającą w turystyce i chcesz zrealizować ze mną wspólny projekt, zajrzyj na stronę Współpraca.