Jeśli szykuje Ci się podróż do Albanii na wakacje, czas pomyśleć o przygotowaniach. W artykule zebrałem wszystko, co warto wiedzieć przed wyjazdem na własną rękę i informacje praktyczne, które przydadzą się przed urlopem. Wskazówki oparłem na doświadczeniu z 2-tygodniowej podróży wypożyczonym autem przez wybrzeże i góry Albanii oraz autostopem kilka lat wcześniej.
Albania to plaże nad Adriatykiem, zabytkowe miasta z listy światowego dziedzictwa UNESCO, Jezioro Szkoderskie i szlaki Gór Przeklętych oraz Parku Narodowego Fir of Hotova. W czasie podróży odwiedziliśmy 15 dobrych miejscowości na urlop w Albanii.
Planując podróż do Albanii na własną rękę, przydadzą Ci się: zasady wjazdu do Albanii dla Polaków, możliwości dojazdu do Albanii z Polski, rady dotyczące wymiany waluty, najlepsze pory roku na podróż, dobre miasta i bazy wypadowe na noclegi, polecane atrakcje Albanii, ceny, zasady bezpieczeństwa i polecane przeze mnie pamiątki.
1. Podstawowe informacje przed wyjazdem do Albanii na własną rękę
Albania to niewielki kraj leżący w południowej części Półwyspu Bałkańskiego nad Morzem Adriatyckim. Graniczy z Grecją, Czarnogórą, Macedonią i Kosowem. Stolicą Albanii i największym miastem kraju jest Tirana, która leży w centralnej części kraju. Do Tirany możesz dolecieć bezpośrednim samolotem z Polski, m.in. lotami Wizzair. W Albanii mieszkają niecałe 3 miliony osób, z czego aż ponad 900 tysięcy w Tiranie.
Albania to obok Czarnogóry jeden z moich ulubionych kierunków na wakacyjny wyjazd z Polski. W kraju czekają na zwiedzanie setki zróżnicowanych atrakcji, wybrzeże jest pełne pocztówkowych widoków, z roku na rok poprawia się infrastruktura turystyczna, a ceny i koszty urlopu są niższe niż w przypadku Czarnogóry (nieco) czy Chorwacji (zdecydowanie).
Nienależąca do Unii Europejskiej i modernizująca się powoli Albania to moja ostoja spokoju i braku niepotrzebnych regulacji. Życie społeczne w Albanii nie jest sformalizowane, ludzie spędzają całe dnie na świeżym powietrzu (nie mam pojęcia, kiedy pracują), a kawiarnie są stale oblegane przez przedstawicieli wszystkich pokoleń. Spotkaliśmy się tu z niewymuszoną serdecznością, o którą trudno w bardziej skomercjalizowanych kierunkach.
W czasie 2-tygodniowego wyjazdu udało nam się zwiedzić najważniejsze atrakcje w prawie wszystkich zakątkach kraju. Jeśli do Albanii jedziesz na tydzień, uda Ci się poznać kawałek wybrzeża i znaleźć czas na wycieczkę w góry, chociażby do Beratu lub Gjirokastry z listy UNESCO. Po kraju najwygodniej przemieszcza się samochodem – własnym lub wypożyczonym.
Dystans z Polski do Albanii to co najmniej 1700 km – dość sporo, jeśli chodzi o przejazd własnym autem (a do wjazdu potrzebna jest Zielona Karta). My zdecydowaliśmy się wypożyczyć auto już na lotnisku w Tiranie. Niżej znajdziesz listę najtańszych samochodów dostępnych na lotnisku – żeby zobaczyć aktualne ceny, wpisz daty swojej podróży.
2. Wjazd do Albanii – czy potrzebujesz wizy lub paszportu?
Obywatele Polski nie potrzebują wizy ani paszportu, aby wjechać do Albanii. Wystarczy Ci dowód osobisty, który musi być ważny jeszcze co najmniej 3 miesiące od daty planowanego wyjazdu z Albanii. W kraju możesz się zatrzymać na maksymalnie 90 dni raz na każde 180 dni. Pisząc o tym, zamarzyło mi się, żeby osiedlić się na kilka miesięcy właśnie tam. ;)
W każdą podróż zagraniczną weź ze sobą dwa dokumenty tożsamości (np. paszport i dowód osobisty). Nawet jeśli nie są one wymagane, z dwoma czuję się bezpieczniejszy – na wypadek zgubienia lub kradzieży mam coś “na zapas”.
Jak zwykle przed wyjazdem, potwierdź te informacje na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych – chociaż te zasady rzadko się zmieniają. W razie problemów, skontaktuj się z Ambasadą RP w Tiranie (Rruga e Durresit 123; 1001 Tirana, +355 445 100 20, tirana.amb.sekretariat@msz.gov.pl). Nie zakładam, że organy rządowe udzielą mi jakiejkolwiek skutecznej pomocy, ale… lepiej zapisać sobie ten adres.
3. Wykupienie ubezpieczenie podróży jeszcze przed wyjazdem
Na wakacje jadę po odpoczynek, a nie dodatkowe powody do stresu. Przed podróżą za granicę mocno polecam wykupienie ubezpieczenia turystycznego. Gdy będziesz musiał skorzystać z pomocy lekarza lub trafisz do szpitala (nawet z prozaicznych powodów), ubezpieczyciel pokryje koszty pomocy. W niektórych krajach błahe zabiegi mogą kosztować majątek. Ubezpieczenia kosztują kilka złotych za dzień (przelicz to dokładnie w kalkulatorze).
Wyjeżdżając za granicę, nie jesteś objęty żadnym ubezpieczeniem obowiązującym w Polsce. Poza Unią Europejską nie obowiązuje też Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Nie zakładam, że na urlopie będą działy się złe rzeczy, ale dodatkowe koszty związane z wizytą u lekarza czy pobytem w szpitalu po prostu mają szansę zaistnieć. Nie musiałem nigdy korzystać z polis, ale też nigdy nie wyjechałem z Polski bez ubezpieczenia. Brakowałoby mi odwagi. ;)
4. Zrobienie kopii dokumentów i zapisanie zdjęć w chmurze
Podstawą do wjazdu na teren Albanii jest dowód osobisty i teoretycznie nie potrzebujesz ani paszportu, ani prawa jazdy, ale… jeśli je masz, weź je ze sobą. Przestępczość w Albanii jest znikoma, ale zawsze możesz mieć pecha i stać się ofiarą kradzieży albo po prostu zgubić swoje dokumenty. Wtedy zapasowy paszport lub prawo jazdy może być na wagę złota.
Oto kilka zasad, z których polecam Ci skorzystać w czasie podróży:
- nie trzymaj wszystkich dokumentów w jednym miejscu – w przypadku kradzieży stracisz wszystko, więc lepiej rozlokować je w różnych zakątkach bagażu,
- zrób kserokopie swoich dokumentów i trzymaj je poza portfelem – gdybyś stracił jakimś cudem wszystkie dokumenty, kserokopie pozwolą Ci wstępnie zidentyfikować się w ambasadzie,
- prześlij zdjęcia dokumentów do chmury – ta sama zasada, co powyżej, z tą jednak zmianą, że elektroniczne kopie Twoich dokumentów powinny trafić do chmury lub w inne miejsce, które pozwoli Ci na szybki dostęp z poziomu komputera i telefonu.
5. Wymiana pieniędzy i zamówienie karty do wymiany walut
Walutą obowiązującą w Albanii jest lek (ALL). Powszechne są płatności gotówką, ale w restauracjach, hotelach i sieciowych sklepach możesz również zapłacić kartą. Na zakupy na plaży lub lokalnych targach przygotuj sobie odpowiedni zapas gotówki. Przed wyjazdem powinieneś więc zadbać o zapasy leków – do wyboru masz:
- wymianę w kantorze (od kilku lat przestałem to robić – nie jest to ani wygodne, ani tanie, ale wymiana niewielkiej sumy może Ci dać poczucie bezpieczeństwa na początek),
- wypłatę w bankomacie z polskiej karty bankowej (wygodniejsze, ale niestety drogie rozwiązanie – polskie banki doliczają duże prowizje, a kursy wymiany są niekorzystne),
- wypłatę z karty do taniej wymiany walut i płacenie nią na miejscu (darmowe karty walutowe to moim zdaniem obowiązkowe wyposażenie podróżnika i najlepsza opcja, z której korzystam w czasie wyjazdów).
Na rynku jest kilka kart do taniej wymiany walut. Dawniej dużo korzystałem z popularnego Revoluta, ale kilka lat temu przerzuciłem się na wygodniejszą i również darmową kartę Curve. Nie trzeba jej doładowywać – podpinasz ją tylko w aplikacji do Twojej karty z polskiego banku. Wtedy wymiana walut odbywa się automatycznie, gdy wypłacasz pieniądze albo płacisz kartą.
Cała “magia” karty Curve polega na “udawaniu”, że jest kartą wydaną przez lokalny bank. Płatność przez nią dokonuje się w lokalnej walucie, a “za kulisami” Curve pobiera środki z Twojej polskiej karty bankowej i przelicza je po kursie międzybankowym (czyli najtańszym dostępnym) z PLN na obcą walutę. Proste, bezobsługowe i oszczędne.
Zamówienie i korzystanie z karty jest darmowe – jeśli zrobisz to z tego linka, dostaniesz dodatkowo 50 zł do wykorzystania na start (aktywuje się po pierwszej, dowolnej transakcji, np. płacąc w Żabce). Karta ma kilka płatnych planów, ale jeśli nie podróżujesz często, wystarczy Ci opcja darmowa. Ja korzystam z wersji Metal. ;)
Banki pobierają prowizję za wypłatę z bankomatu. W Albanii nie pobierał jej Credins Bank, ale po wakacjach 2023 r. również on wprowadził prowizję od wypłat. Dobrym pomysłem jest więc wypłacanie rzadziej, ale większych kwot – żeby ograniczyć prowizję do minimum (nie jest ona często uzależniona od wartości wypłaty).
6. Zaplanowanie dojazdu z Polski do Albanii
Wybierając się z Polski do Albanii, masz do wyboru podróż samochodem lub samolotem. Sporo Polaków decyduje się na podróż na Bałkany własnym samochodem i zwiedzanie przy okazji również atrakcji Słowenii, Chorwacji czy Czarnogóry. Jeśli masz do dyspozycji więcej czasu niż tygodniowy urlop, taki wyjazd jest kuszący. Samoloty regularnych i tanich linii lotniczych lądują na międzynarodowym lotnisku w Tiranie – jedynym porcie lotniczym Albanii.
Podróż samochodem
W zależności od wybranej trasy i punktu startowego w Polsce, samochodem będziesz miał do przejechania od 1700 do nawet ponad 2000 km. To długa trasa, więc rozłóż ją przynajmniej na dwa dni. Możesz zdecydować się np. na nocleg w Wiedniu, w Lublanie czy w chorwackiej Dalmacji i przy tej okazji zwiedzić dodatkowe atrakcje.
Albania honoruje polskie prawo jazdy, ale możesz tu również korzystać z międzynarodowego prawa jazdy (o ile wyrobiłeś sobie takie w Starostwie Powiatowym). Jeśli poruszasz się po Albanii własnym samochodem, musisz posiadać ubezpieczenie OC ważne w Albanii, czyli Zieloną Kartę.
Podróż samolotem
Tanie linie lotnicze latają na lotnisko w Tiranie z polskich regionalnych portów lotniczych. Sprawdź aktualną ofertę m.in. Wizzair – my lecieliśmy ich samolotem z Wrocławia do Tirany. To zazwyczaj połączenia sezonowe, ale całoroczne połączenie oferują Polskie Linie Lotnicze LOT, które latają do Albanii z Lotniska Chopina w Warszawie (WAW).
Podróż samolotem jest znacznie szybsza, ale przeszkodą dla niektórych mogą być koszty dużego bagażu i ceny lotów w szczycie sezonu letniego (chociaż dość łatwo złapać bilety w promocyjnych cenach). Tygodniowa podróż moim zdaniem nie zawsze wymaga dodatkowego bagażu – sprawdź, jak sprawnie spakować się w podróż.
7. Dojazd z lotniska w Tiranie do centrum miasta – opcje transferu
Lotnisko im. Matki Teresy w Tiranie leży ok. 20 kilometrów od centrum stolicy Albanii. Do terminala dociera transport publiczny – linia autobusowa jadąca z przystanku znajdującego się za Narodowym Teatrem Opery i Baletu na Placu Skanderbega. Przystanek na lotnisku znajdziesz na południe od terminala – po lewej stronie budynku (lokalizacja: 41.41705963, 19.714133585). Autobusy kursują przez całą dobę, średnio co godzinę. Podróż zajmuje od 30-50 minut, a bilet w 2023 r. kosztował 400 leków (ok. 17 zł). Możesz go kupić na pokładzie autobusu (płatność tylko gotówką).
Sprawdź artykuł: Jak dojechać z lotniska w Tiranie do centrum?
Możesz również skorzystać z lotniskowych taksówek kosztujących 2500 leków (ok. 110 zł) albo wynająć samochód już na lotnisku w Tiranie. My zdecydowaliśmy się na wynajem i dzięki temu w 14 dni zwiedziliśmy całe wybrzeże Albanii, górskie parki narodowe, miasta z listy UNESCO itd.
Wynajęty samochód daje sporą niezależność i pozwala lepiej wykorzystać krótki urlop. Koszty wynajmu nie były wysokie. Za Opla Corsę na pełnych 14 dni w maju zapłaciłem 252€, czyli 18€ za dzień. Wydaje mi się, że to uczciwa cena – szczególnie, gdy podróżujesz w kilka osób i możesz rozłożyć te koszty. Korzystałem z wypożyczalni localrent.com i mogę ich zdecydowanie polecić.
Miałem okazję brać od nich wcześniej auto w Czarnogórze i na Krecie. Wszystkie procedury poszły szybko i bezproblemowo – i tak samo było w Albanii. Nie było też żadnych trudności ze zwrotem (pracownik kazał mi zostawić auto na parkingu i… życzył SMSem miłego lotu). Nie musiałem też płacić kaucji. Rzuć okiem na dostępne u nich auta – może któreś Ci się spodoba. ;)
8. Wybór planu zwiedzania i noclegów – główne miasta i najciekawsze atrakcje Albanii
Przygotowując mapę atrakcji i ważnych punktów Albanii, musiałem zdecydować, w których miastach zatrzymamy się w czasie naszej objazdowej podróży. Żeby było Ci łatwiej, wypisałem najlepsze moim zdaniem bazy wypadowe w Albanii. Przy okazji wypisałem kilka ważnych atrakcji każdego punktu i polecane, sprawdzone przeze mnie noclegi.
Sprawdź artykuł: Gdzie jechać do Albanii? 15 dobrych miejsc na urlop i wakacje
- Szkodra (nad Jeziorem Szkoderskim)
- najciekawsze atrakcje Szkodry – zamek Rozafa, Wielki Meczet Abu Bakra, Jezioro Szkoderskie, deptak Rruga Kolë Idromeno, Muzeum Historii Szkodry,
- polecane noclegi w Szkodrze – spaliśmy w Basho Guest House, skąd mieliśmy kilka kroków do centrum Szkodry z dużą liczbą restauracji i knajp. Pensjonat to duży dom, w którym górna część jest wynajmowana dla turystów, przyjemny klimat, lekko skrzypiące łóżka, współdzielona łazienka,
- Durres (nad morzem)
- najciekawsze atrakcje Durres – ruiny antycznego amfiteatru, meczet Fatih, nadmorskie promenady, miejska plaża Durres,
- polecane noclegi w Durres – w przypadku Durres zależało nam na cichej lokalizacji i mając do dyspozycji wynajęty samochód, zatrzymaliśmy się w Guest House Villa Elezi. Zanim gospodarze pozwolili się nam wymeldować, ugościli nas jeszcze pożegnalną kawą i owocami z ich własnych drzewek – świetnie wspominamy to miejsce,
- Vlora (nad morzem)
- najciekawsze atrakcje Vlory – ruiny zamku Kanina z niepowtarzalnym widokiem na miasto i okolicę, długa plaża Plazhi i Vjeter, Narodowe Muzeum Niepodległości, zrewitalizowane Stare Miasto w północnej części Vlory,
- polecane noclegi we Vlorze – pensjonat Villa Anxhelo leży 5 minut spacerem od plaży, nieco poza centrum Wlory, ale za to blisko nadmorskiego parku leśnego i kilku sklepów i restauracji. Pokój był przestronny, jasny i mieliśmy dostęp do balkonu,
- Saranda (nad morzem)
- najciekawsze atrakcje Sarandy – ciągnąca się przez całe centrum nadmorska promenada, górujący nad miastem zamek Lëkursi z widokiem na zatokę i miasto, sporo punktów widokowych na położone na wzgórzach miasto, ruiny dawnej synagogi,
- polecane noclegi w Sarandzie – wspominamy Apartments Klajdi jako nocleg z najlepszymi widokami ze wszystkich naszych bałkańskich podróży. Z balkonu widać było góry, morze, miasto i nie ruszając się z łóżka mogliśmy oglądać piękne wschody słońca. Pokój był czysty, przestronny i wygodny,
- Ksamil (nad morzem)
- najciekawsze atrakcje Ksamil – położenie Ksamil i błękitne wybrzeże z kilkoma wysepkami, do których są organizowane krótkie rejsy, plaża Bora Bora i plaża Lori,
- polecane noclegi w Ksamil – spośród wielu dostępnych opcji polecam Hotel Sunway, który jest rodzinnym biznesem, pokoje mają standard hotelowy, a obiekt leży blisko plaży,
- Gjirokastra (w górach, lista UNESCO)
- najciekawsze atrakcje Gjirokastry – Stare Miasto wpisane na listę UNESCO, górujący nad miastem zamek w Gjirokastrze, zabytkowe domy Topulli, Zekate, Skenduli, dawny dom Envera Hodży (dzisiaj Muzeum Etnograficzne),
- polecane noclegi w Gjirokastrze – pensjonat Tourists Guest House miał duży ogród, z którego było widać zamek w Gjirokastrze, a w 10-15 minut spacerem można było dojść do Starego Miasta, spore pokoje z łazienkami, spokojna atmosfera,
- Berat (w górach, lista UNESCO)
- najciekawsze atrakcje Beratu – zabytkowe, kamienne domy wpisane na listę UNESCO, górna część miasta z dawną twierdzą, spacerowy Buleverdi Republika z restauracjami i barami,
- polecane noclegi w Berat – z pensjonatu B&B Pelivani mieliśmy 2-3 minuty spacerem do zabytkowej części miasta. Obok był też duży sklep, a sam pensjonat był czysty i pełen roślin,
- Pogradec (nad Jeziorem Ochrydzkim)
- najciekawsze atrakcje – wybrzeże Jeziora Ochrydzkiego z atrakcjami wodnymi i promenadą spacerową, parki, punkt widokowy na Pogradec,
- polecane noclegi w Pogradec – zatrzymaliśmy się w Apartment Plaisir tuż przy brzegu Jeziora Ochrydzkiego (dzieliła nas od niego tylko wąska ulica). Obok kilka dobrych restauracji, sam pokój bardzo czysty, jasny, z wygodnymi łóżkami,
- Korcza
- najciekawsze atrakcje – najmocniejszym punktem miasta jest Sobór Zmartwychwstania Pańskiego, do tego klimatyczne “nowe Stare Miasto” Pazari i Korçës, meczet Iljaza Mirahori z wieżą zegarową, wieża widokowa obok teatru Andon Zako Çajupi,
- polecane noclegi w Korczy – wybraliśmy Guest House Katerina, bo leży tuż obok soboru i w sercu niewielkiej Korczy, więc mogliśmy stąd dojść do wszystkich ważnych atrakcji miasta. Standard odpowiedni, czysto, łazienka poza pokojem (drzwi obok),
- Tirana
- najciekawsze atrakcje Tirany – centralny Plac Skanderbega z Narodowym Muzeum Historii, meczet Ethem Bej, bunkier Bunk-Art 2, Piramida zbudowana na zlecenie Hodży, Wielki Park z jeziorem, Nowy Bazar, niedaleko Tirany jest też ciekawe miasto Kruja,
- polecane noclegi w Tiranie – zatrzymaliśmy się w New Bazaar Rooms na tyłach Nowego Bazaru, spacerem w 10 minut dochodziliśmy do Placu Skanderbega i ważnych atrakcji Tirany. Pokój czysty, nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń.
Lista atrakcji Albanii jest znacznie dłuższa i na każde z miejsc wypada przeznaczyć chociaż 1-2 noclegi. Nie da się zobaczyć wszystkiego, więc musisz przemyśleć swoje urlopowe priorytety. W Albanii nadal można znaleźć dobre i tanie noclegi. Nie przejmuj się więc, jeśli nie masz odłożonego majątku na wakacje – i tak będziesz się dobrze bawił. ;)
9. Wybór terminu – kiedy najlepiej przyjechać do Albanii?
Albania przeżywa oblężenie w miesiącach wakacyjnych (lipiec-sierpień) – jak wszystkie inne bałkańskie kierunku na wybrzeżu. Jeśli masz taką możliwość, przyjedź do Albanii poza szczytem sezonu, aby uniknąć tłoku, zaoszczędzić pieniądze i nadal cieszyć się dobrą pogodą.
Celowałbym w koniec wiosny (2. połowa maja i czerwiec) i początek jesieni (wrzesień i 1. połowa października). Wtedy wybrzeże i góry Albanii są zielone, temperatury są idealne do zwiedzania, a przy atrakcjach nie jest jeszcze tak tłoczno, jak w czasie sezonu wakacyjnego.
Jeśli jednak Twój urlop wypada w wakacje lub po prostu chcesz wtedy obejrzeć Albanię, postaraj się zarezerwować noclegi jak najwcześniej. Te najlepsze szybko znikają – im szybciej to ogarniesz, tym będzie taniej i bardziej komfortowo. Przygotuj się na to, że w letnim sezonie ceny będą najwyższe. Dużym plusem jest jednak dostępność restauracji i atrakcji, które poza sezonem bywają zamknięte.
10. Transport w Albanii – jak poruszać się po kraju?
Transport publiczny w Albanii opiera się wyłącznie na lokalnych i dalekobieżnych autobusach. Kolej w Albanii istnieje w szczątkowym wydaniu, trudno odnaleźć aktualne rozkłady jazdy i na pewno nie można liczyć na pociągi w inny sposób niż na osobliwą atrakcję turystyczną, która “może się pojawi”.
Sprawdź artykuł: Gdzie i jak TANIO wynająć auto w Albanii bez kaucji?
Jeśli nie będziesz miał do dyspozycji samochodu, przemieszczanie się między głównymi miejscowościami Albanii będziesz musiał oprzeć na autobusach. W sezonie kursuje ich całkiem sporo i nie ma większego problemu z przedostaniem się do większych ośrodków. Gorzej będzie z piękną prowincją – tam połączeń jest mało albo nie ma ich wcale.
Transport autobusowy w Albanii skupia się głównie na największych miastach kraju (chociaż pomniejszych busów i busików jest więcej). Polecam 1-2 dni przed odjazdem autobusu pójść na dworzec i upewnić się, o której (i czy w ogóle) odjeżdża:
- Tirana – autobusy kursują z kilku dworców autobusowych: 41.345361258, 19.777660773 (Durres, Vlora, Berat, Gjirokastra, Saranda), 41.32003241, 19.83228914 (Pogradec, Korçë)
- Saranda – dworzec autobusowy (a raczej przystanek przy ulicy) w lokalizacji: 39.87508340, 20.00666633,
- Durres – dworzec autobusowy niedaleko portu w lokalizacji: 41.31783255, 19.45368688,
- Vlora – autobusy odjeżdżają z placu w lokalizacji: 40.4743049, 19.490195959,
- Ksamil – z przystanku odjeżdżają autobusy z Sarandy do Butrintu przez Ksamil, lokalizacja: 39.770194300, 20.004384572,
- Szkodra – przystanek przy drodze w centrum miasta, lokalizacja: 42.06836363, 19.511175799,
- Gjirokastra – autobusy zatrzymują się w dolnej części miasta, lokalizacja: 40.08614487, 20.143784288,
- Berat – przystanek w dolnej części miasta, niedaleko rzeki, lokalizacja: 40.70429167, 19.955398774.
W wysokim sezonie sporo autobusów może być przepełnionych. Bilety kupuje się zazwyczaj u kierowcy, ale na większych dworcach autobusowych działają też kasy biletowe. Przygotuj się raczej na płatności gotówką – karty nie są akceptowane u kierowców, rzadko też zdarza się to w kasach biletowych.
Czy warto wynająć samochód w Albanii? Wiele zależy od Twoich planów i długości urlopu. Ja chciałem swobodnie przemieszczać się między atrakcjami Albanii i nie chciałem osiadać w jednej lokalizacji, stąd decyzja o wynajmie auta na lotnisku. Autobusami zwiedzisz główne miasta, ale nie dojedziesz nimi do atrakcji poza głównymi drogami.
Wydaje mi się, że najlepszą opcją jest wzięcie samochodu już na lotnisku w Tiranie. Odpadają Ci wtedy wszelkie koszty dostania się z lotniska do hotelu, a na koniec podróży nie musisz się martwić poszukiwaniem dojazdu do portu lotniczego. Możesz też wynająć auto tylko na kilka dni – najlepiej na początku lub końcu podróży, żeby choć raz zahaczyć o lotnisko.
Zanim podejmiesz ostateczną decyzję dotyczącą transportu w Tiranie, sprawdź dostępne auta i ich ceny. Może się okazać, że wypożyczenie samochodu nie jest tak kosztowne, jak mogłoby Ci się wydawać.
11. Waluta w Albanii – jak płacić na miejscu?
Oficjalną walutą Albanii jest lek (ALL). Używa się go powszechnie, ale coraz bardziej równorzędnym środkiem płatniczym staje się euro. Nie zapłacisz nim co prawda za zakupy na bazarze, ale już w hotelach i pensjonatach – jak najbardziej. Nie znaczy to jednak, że nie powinieneś zadbać o zapasy gotówki w lekach.
W Albanii rośnie popularność płatności kartą, ale nadal brakuje jej dużo do adopcji znanej z Polski. Możesz liczyć na to, że bezgotówkowo rozliczysz się w większych restauracjach i hotelach. W lokalnych barach i małych pensjonatach nie ma to na większych szans. Gotówką zapłacisz też w mniejszych sklepach, kupując bilety na transport publiczny u kierowcy i korzystając z taksówek.
Przez dwa tygodnie spędzone w Albanii nie doświadczyłem ani jednego przypadku, w którym Albańczyk chciałby mnie oszukać – źle wydać resztę, wydać mniej towaru niż kupiłem, itp. Nie znaczy to, że nie powinieneś być czujny – jeśli już dochodzi tam do oszustw, ofiarą zazwyczaj padają turyści.
12. Informacje praktyczne przed wakacjami na własną rękę – karty SIM i napięcie w gniazdkach
Albania nie należy do Unii Europejskiej, więc niestety nie działa tutaj zasada darmowego roamingu. Korzystanie z polskiej karty SIM jest bardzo drogie – szczególnie, jeśli będziesz chciał korzystać z mobilnego internetu. Pamiętaj, żeby w Albanii nie korzystać z polskiej karty SIM, bo szybko może Ci “nabić” sporo kosztów.
Najlepszym wyjściem, z którego zawsze korzystam, jest kupienie lokalnej karty SIM na lotnisku lub w punkcie sprzedaży operatora w centrach największych miast. Na lotnisku w Tiranie działa kilka punktów operatorów, gdzie zapłacisz kartą. Pracownicy skonfigurują telefon tak, aby działał z albańską kartą.
W Albanii nie będziesz miał problemów z ładowaniem sprzętu. Napięcie sieciowe jest takie, jak w Polsce – 230 V. Wtyczki sieciowe do gniazdek mają ten sam standard co te stosowane w Polsce. Weź ze sobą powerbanki – szczególnie, jeśli wybierasz się w góry. Tam może być trudno o ciągły dostęp do gniazdka.
13. Ubrania na wyjazd do Albanii – co spakować?
Jeśli planujesz spędzić cały urlop na plaży i nie przemieszczać się zbyt dużo, Twoja lista pakowania może być całkiem krótka. Pamiętaj, że cały dzień spędzony w klapkach/japonkach może być męczący dla Twoich stóp, więc polecam Ci wrzucić do plecaka wygodne buty – sandały lub sprawdzone adidasy. Jeśli zechcesz więcej pochodzić, będziesz się cieszył z tej decyzji. ;)
Sprawdź artykuł: Co spakować w podróż? Moja minimalistyczna lista pakowania plecaka
W Albanii latem jest gorąco, a słońce często świeci od rana do wieczora bez przerwy. Łatwo więc o oparzenia słoneczne. Nie jestem zwolennikiem stosowania kremów z filtrem (ich składy są przerażające) – polecam więc stopniowe odsłanianie skóry albo korzystanie z organicznych kremów z czystym składem. Nie kupuj przypadkowych, toksycznych produktów z drogerii. Poszukuj kremy bez parabenów i stosuj je rozważnie.
Planując wypady w góry pamiętaj, że pogoda zmienia się tam dynamicznie. Weź ze sobą pelerynę przeciwdeszczową i wygodne buty trekkingowe. Ja po latach korzystania z butów z wysoką cholewką przerzuciłem się na te niższe, ale decyzja zależy od Twoich preferencji. Nie przesadzaj z rozmiarami bagażu – założę się, że nie potrzebujesz przynajmniej 20% spakowanych rzeczy. ;)
14. Ceny w Albanii – czy Albania jest droga?
Średni poziom cen w Albanii jest z moich obserwacji najniższy ze wszystkich krajów na wybrzeżu Adriatyku. Na pewno jest tu wyraźnie taniej niż w Chorwacji, ale noclegi i koszty jedzenia są też niższe niż w leżącej po sąsiedzku Czarnogórze.
Pomimo, że Albania zyskuje na popularności, nawet w sezonie ceny noclegów i w restauracjach poza centrami kurortów są całkiem korzystne. Jeśli chcesz zaoszczędzić sporo, planuj wyjazd poza szczytem sezonu (lipiec – sierpień).
Ceny w restauracjach i kawiarniach
Ceny w restauracjach zależą od masy czynników, ale my staraliśmy się odwiedzać lokalne, stworzone nie tylko dla turystów miejsca, w których jadają również Albańczycy. Nawet w centrum Tirany dało się znaleźć miejsca, w których zamawialiśmy na obiad dla naszej dwójki 3-4 dania i płaciliśmy ok. 25-30 zł za osobę. Nad morzem jest drożej, ale nadal 30-40 zł na osobę to idealny budżet, żeby zjeść prawie wszędzie.
W Albanii pije się bardzo dużo kawy, ale do kraju nie dotarła jeszcze trzecia kawowa rewolucja. Oznacza to, że możesz tu liczyć na lokalne sieciówki przypominające mocno Starbucks albo Costa Coffee, w których serwuje się poprawną, ale niezbyt wyszukaną kawę. W 2023 r. w całym kraju udało mi się odnaleźć tylko jedną kawiarnię speciality – Antigua Specialty Coffee. W lokalnych miejscach espresso wypijesz za 2-4 zł.
Ceny noclegów
Ceny noclegów zależą od lokalizacji i standardu obiektu, ale też pory roku, w której dokonujesz rezerwacji. W Albanii byliśmy ostatnio w maju 2023 r. i w czasie wyjazdu szukaliśmy czystych, wygodnych noclegów, nie przesadzając jednak ze standardem – nie potrzebujemy w podróży przesadnych luksusów.
Oto kilka przykładowych cen za noclegi w miastach, które były naszymi bazami wypadowymi (ceny za pokój dwuosobowy):
- Tirana – New Bazaar Rooms w ścisłym centrum miasta: 105 zł za noc,
- Vlora – Villa Anxhelo: 75 zł za noc,
- Berat – B&B Pelivani kilka kroków od Starego Miasta: 94 zł za noc,
- Durres – Guest House Villa Elezi niedaleko morza: 64 zł za noc,
- Gjirokastra – Tourists Guest House ok. 10 minut od Starego Miasta: 88 zł za noc,
- Szkodra – Basho Guest House niedaleko centrum miasta: 88 zł za noc,
- Saranda – Apartments Klajdi ok. 10 minut od promenady: 80 zł za noc.
Ceny w sklepach spożywczych
Przeciętny poziom cen w sklepach spożywczych jest zbliżony (może nieco niższy) do cen obowiązujących w Polsce. W Albanii łatwo kupić świeże warzywa i owoce, bo straganów i warzywniaków jest sporo w każdym większym mieście. Dużym wyzwaniem jest jednak kupienie organicznego mięsa czy produktów bezglutenowych o czystym składzie. Można ich szukać tylko w dużych sklepach i jeśli w nich są – kosztują sporo.
Zakupy podstawowych produktów kosztowały nas mniej więcej tyle, co w Polsce. Często sami robiliśmy śniadania z lokalnych produktów – jajek, warzyw, białych serów. Nie sprawdzaliśmy cen alkoholu, ale z obserwacji półek pamiętam, że papierosy były tańsze niż w Polsce.
Małe, lokalne sklepiki nietrudno znaleźć przy głównych ciągach komunikacyjnych. Żeby zaoszczędzić, warto robić zakupy w większych marketach, np. w największej chyba albańskiej sieci supermarketów Big Market. Wybór jest spory, ale po jakość produktów “z ziemi” typu warzywa i owoce odsyłam raczej do warzywniaków.
Ceny wynajmu samochodów
Ceny wynajmu samochodów zależą przede wszystkim od pory roku. Im bliżej wysokiego, wakacyjnego sezonu, tym zainteresowanie samochodami rośnie – rosną więc też ceny i spada dostępność najtańszych aut. Nam w maju udało się wynająć auto za 18 euro dziennie, ale taka cena jest raczej nieosiągalna w wakacje.
Poniżej możesz sprawdzić ceny samochodów na lotnisku w Tiranie, które obowiązują w konkretnym terminie. Wypożyczałem swój samochód właśnie poprzez tę porównywarkę – podobnie jak w Czarnogórze i na Krecie. Wpisz miejscowość, z której chcesz zacząć wynajem (domyślnie to lotnisko w Tiranie, bo tak jest najwygodniej), wybierz datę i kliknij “Find”.
15. Pamiątki z Albanii – co warto kupić?
Piszę ten tekst, mam pod nogami nieduży dywanik przywieziony w bagażu podręcznym jako pamiątka z Albanii. Jeśli lubisz takiego typu pamiątki, wybór pięknych dywanów i dywaników jest ogromny. W Albanii sprzedaje się dużo rękodzieła – znacznie tańszego niż przyzwyczailiśmy się do tego w Polsce.
Albania to kraj śródziemnomorski, więc ważnym elementem zakupów mogą też być lokalne produkty wykorzystywane w kuchni. Polecam Ci kupić oliwę z oliwek, produkty pszczele – w tym świetny miód. Codzienna łyżeczka nieprzetworzonego miodu (zwracaj na to uwagę – nie może być pasteryzowany) to jeden z najlepszych pomysłów na boost dla Twojego zdrowia.
Lokalnie warto zainteresować się również gliko, czyli bardzo słodkiemu rodzajowi przetworów, który sprzedaje się w mieście Permet. Do cukrowej zalewy w słoikach trafiają owoce i warzywa – również w połączeniu z orzechami. Gliko można kupić w sklepach spożywczych tylko w tej okolicy. Lepiej nie zastanawiać się, ile zawiera to cukru w cukrze… ;)
Jeśli lubisz przywozić z podróży alkohol, w Albanii jest kilka ciekawych opcji wartych zainteresowania się. Króluje oczywiście Skanderbeg, czyli lokalny koniak z winogron. Oficjalnie to jednak brandy, bo nazwa koniak jest zastrzeżona dla produktów z Francji. Kupić możesz też raki, czyli bimber z winogron.
Polecam dobrze rozejrzeć się po bazarach, bo nawet w turystycznych zakątkach można znaleźć sporo niekiczowatych skarbów. Udało mi się kupić np. stalowy tygielek do parzenia kawy po turecku w tradycyjny sposób. Za duże, masywnie wykonane naczynko na kilka kaw zapłaciłem 10 euro. Do tego warto kupić lokalną kawę – może nie tak dobrą jak kawy specialty, ale pasującą do tej metody parzenia.
16. Bezpieczeństwo – czy w Albanii jest bezpiecznie?
Poziom bezpieczeństwa w Albanii nie odstaje od tego, do czego przyzwyczailiśmy się w Polsce. Jest tu wręcz bezpieczniej – z rozmów z Albańczykami wynikało, że rzadziej dochodzi tutaj do kradzieży i turyści wcale nie są stale na oku drobnych przestępców.
Jak wszędzie, również w Albanii zdarzają się drobne kradzieże wymierzone w nieuważnych turystów, najczęściej w największych miejscowościach nad morzem i górskich kurortach. Proponowałbym podejść do tematu rozważnie i pamiętać o podstawowych środkach ostrożności:
- nie noś wszystkich pieniędzy w jednym miejscu (rozłóż je po różnych kieszeniach, część zostaw w hotelu),
- nie obnoś się z drogimi sprzętami (nie zostawiaj aparatu fotograficznego albo telefonu na widoku bez opieki, bo to kusi złodziei),
- nie przesadzaj z markowymi ciuchami (skromność popłaca – im mniej logotypów drogich marek na Tobie tym lepiej i dla bezpieczeństwa, i dla… ogólnego wrażenia, jakie zrobisz na ludziach dookoła),
- zrób kopie swoich dokumentów tożsamości (przydadzą się na wypadek zagubienia lub kradzieży),
- nie poruszaj się samotnie wieczorami (szczególnie po przedmieściach kurortów i odludnych miejscach).
W gorące miesiące nad Adriatykiem istnieje ryzyko pożarów lasów – miej to na uwadze, jeśli przyjdzie Ci do głowy pomysł samotnej wędrówki po dzikich terenach. Wielkie pożary pojawiają się na Bałkanach co roku. Przed wycieczką sprawdź ostrzeżenia w newsach i na stronie polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych (chociaż czasami jest trudno o ich aktualność).
Co jeszcze powinieneś przeczytać i sprawdzić?
To koniec długiej listy zagadnień i informacji praktycznych, które moim zdaniem przydadzą Ci się w planowaniu podróży do Albanii na własną rękę. Niezależnie od tego czy jedziesz tam na wakacje, czy krótki wypad “przy okazji”, powinno być Ci teraz łatwiej zaplanować podróż do Albanii. Przygotowania do wyjazdu na własną rękę nie są trudne. Życzę Ci świetnej pogody i udanego zwiedzania Albanii!